Ponieważ siły rosyjskie nadal napływają na sąsiednią Ukrainę, zaczęły używać cięższej broni i nasilać bombardowania i ataki rakietowe, ale robiąc to, wojska Władimira Putina mogły naruszyć międzynarodowe prawo regulujące wojnę.
W związku z tym społeczność międzynarodowa chce, aby użycie siły przez Rosję zostało zbadane i potencjalnie usankcjonowane jako "zbrodnie wojenne", zgodnie z doniesieniami z tego tygodnia.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy potępił to, co nazwał "barbarzyńskimi rosyjskimi atakami rakietowymi" w centrum Charkowa we wtorek rano i wezwał społeczność międzynarodową do "zrobienia więcej".
W tweecie Dmytro Kuleba oskarżył prezydenta Rosji Władimira Putina o zbrodnie wojenne po incydencie.
Tweet zawierał klip wideo z potężnej eksplozji w budynku rządowym, gdy przejeżdżały pojazdy.
"Putin nie jest w stanie rozbić Ukrainy" - powiedział.
"Popełnia więcej zbrodni wojennych z wściekłości, morduje niewinnych cywilów".
"Świat może i musi zrobić więcej", powiedział, jednocześnie wzywając społeczność międzynarodową do "ZWIĘKSZENIA PRESJI, PEŁNEJ IZOLACJI ROSJI!"
W odpowiedzi Międzynarodowy Trybunał Karny zobowiązał się do zbadania, czy Rosja jest winna popełnienia zbrodni wojennych lub zbrodni przeciwko ludzkości – nie to, że sąd ma jakiekolwiek uprawnienia do wykonania swojego orzeczenia, jeśli uzna Rosję za winną.
To powiedziawszy, to niesamowite, że nie ma wezwań do zbadania Stanów Zjednoczonych pod kątem podobnych naruszeń po doniesieniach, w których zauważono, że rząd USA od lat finansuje ponad dwa tuziny laboratoriów broni biologicznej, z których niektóre prowadzą niebezpieczne badania nad zyskiem funkcji, takie jak ten, który stworzył "błąd" COVID-19. I oto jedno z tych laboratoriów znajduje się na Ukrainie.
Finansowanie tych laboratoriów jest bezpośrednim naruszeniem Konwencji Narodów Zjednoczonych, chociaż wojsko USA aktywnie uczestniczyło w opracowywaniu śmiertelnych toksyn, bakterii i wirusów w laboratoriach w 25 różnych krajach; Oprócz Ukrainy laboratoria kontrolowane przez Pentagon znajdują się w byłej sowieckiej Gruzji, Iraku,
Jordanii,
Afganistanie,
Pakistanie,
Azerbejdżanie,
Laosie, Tajlandii,
Wietnamie,
Kambodży,
Malezji,
Filipinach,
Kenii,
Ugandzie,
Tanzanii,
Kamerunie,
Senegalu, Gwinei,
Sierra Leone,
Liberii, RPA i Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Laboratoria są podobno powiązane z programem wojskowym o wartości 2,1 miliarda dolarów prowadzonym przez Agencję Redukcji Zagrożeń Obronnych, podczas gdy sam program jest znany jako Cooperative Biological Engagement Program lub CBEP.
"W byłym Związku Radzieckim, na Ukrainie, Pentagon finansuje szokujące 11 bio-laboratoriów za pośrednictwem Agencji Redukcji Zagrożeń Departamentu Obrony (DoD) (DTRA). W przeciwieństwie do tego, co sugeruje jego nazwa, DTRA nie zmniejsza zagrożeń; tworzy ich więcej, finansując nowe bio-laboratoria "- donosi Natural News w tym tygodniu.
"Ukraina nie ma kontroli nad wojskowymi bio-laboratoriami na własnym terytorium", donosi blog Exploring Real History.
"Zgodnie z umową z 2005 roku między Departamentem Obrony USA a Ministerstwem Zdrowia Ukrainy, ukraiński rząd ma zakaz publicznego ujawniania poufnych informacji na temat programu USA, a Ukraina jest zobowiązana do przekazywania Departamentowi Obrony USA (DoD) niebezpiecznych patogenów do badań biologicznych".
We współpracy z Kanadą, Szwecją i Ukrainą USA opracowały protokół rozwoju tej broni masowego rażenia w miejscu znanym jako Centrum Nauki i Technologii na Ukrainie. Jest to organizacja międzynarodowa, którą rząd amerykański finansuje przede wszystkim i otrzymała status dyplomatyczny. Oficjalnie centrum wspiera naukowców, którzy kiedyś pracowali w programach broni biologicznej Związku Radzieckiego.
"W ciągu ostatnich dwóch dekad STCU zainwestowało ponad 285 milionów dolarów w finansowanie około 1 850 projektów naukowców, którzy wcześniej byli zaangażowani w tworzenie broni masowego rażenia" - donosi Natural News.
A więc – zbrodnie wojenne zarówno dla USA, jak i Rosji?????????
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz