Podczas gdy większość Amerykanów obserwuje rozwój konfliktu na Ukrainie po inwazji ponad 100 000 rosyjskich żołnierzy w zeszłym tygodniu, większość bez wątpienia wierzy, że robią to w komforcie przekonania, że są z dala od konsekwencji.
Ale to niekoniecznie prawda, według szefa Dowództwa Strategicznego USA (STRATCOM), oddziału amerykańskiego wojska odpowiedzialnego za amerykańskie odstraszanie nuklearne i reagowanie.
Szef STRATCOM admirał Charles Richard zauważył w tym tygodniu, że dla USA niezwykle ważne stało się rozwijanie zdolności do obrony przed Rosją i Chinami w tym samym czasie, co wydaje się być odrodzeniem "strategii dwóch frontów" z czasów zimnej wojny, polegającej na walce i wygrywaniu dwóch głównych wojen w tym samym czasie.
"Dzisiaj mamy do czynienia z dwoma zdolnymi do przenoszenia broni jądrowej bliskimi rówieśnikami, którzy mają zdolność jednostronnego eskalowania konfliktu do dowolnego poziomu przemocy w dowolnej dziedzinie na całym świecie, za pomocą dowolnego instrumentu władzy narodowej, a to jest historycznie znaczące" - powiedział Richard w Komisji Sił Zbrojnych Izby Reprezentantów 1 marca, donosi The Epoch Times.
Następnie podkreślił fakt, że chociaż potrzeba jednoczesnego odstraszania obu krajów wzrosła do poziomu poważnego problemu dopiero w kwietniu 2021 r., Dziś "stała się rzeczywistością".
"Ta potrzeba jest teraz imperatywem" - powiedział Richard w strasznym tonie.
Placówka informowała dalej:
W kwietniu 2021 r. powiedział prawodawcom podczas innego przesłuchania w Kongresie, że Stany Zjednoczone po raz pierwszy w historii są "na trajektorii, aby stawić czoła dwóm zdolnym do przenoszenia broni jądrowej, strategicznym przeciwnikom w tym samym czasie".
Kilka miesięcy później powiedział, że Stany Zjednoczone "są świadkami strategicznego wybuchu chin", dodając, że "gwałtowny wzrost i modernizacja sił nuklearnych i konwencjonalnych" chińskiego reżimu "zapiera dech w piersiach".
"Zeszłej jesieni formalnie zgłosiłem się do sekretarza obrony, strategicznego przełomu ChRL [Chińskiej Republiki Ludowej]" - powiedział Richard. "Ich rozbudowa i modernizacja w samym 2021 roku zapiera dech w piersiach."
"Nie popełnij błędu; Strategiczny przełom Chin jest powodem do działania" - powiedział podczas przemówienia na sympozjum obrony kosmicznej i przeciwrakietowej w Alabamie w sierpniu.
"Liczy się to, że budują zdolność do realizacji każdej wiarygodnej strategii zatrudnienia nuklearnego, ostatniej cegły w murze wojska zdolnego do przymusu" - powiedział Richard, odnosząc się do szybko rozwijającego się potencjału hipersonicznego Chin, który rozwija się do punktu, w którym obecna amerykańska obrona przeciwrakietowa "może nie być wystarczająca do ich wykrycia i śledzenia".
"W 2019 roku ChRL [Chińska Republika Ludowa] wystrzeliła więcej pocisków balistycznych niż reszta świata razem wzięta" - powiedział.
"Chiny mają aktywny program testowania broni jądrowej", kontynuował Richard, powołując się na nowy tunel budowany w chińskim miejscu testów jądrowych znanym jako Lop Nur.
"Sumujesz to wszystko i to, co otrzymujesz, jest czymś, co jest niezgodne z minimalną postawą odstraszania" - powiedział Richard, zauważając, że przez dziesięciolecia strategia Chin polegała tylko na utrzymywaniu zapasów nuklearnych wystarczających do powstrzymania ataku.
Czterogwiazdkowy admirał powiedział również, że to, co chińscy urzędnicy mówią, zaprzeczając ich programom, jest bez znaczenia.
"Musisz patrzeć na to, co robią, a nie na to, co mówią" - powiedział. "Zapierający dech w piersiach wzrost strategicznego potencjału nuklearnego umożliwia Chinom zmianę postawy i strategii".
W listopadzie Pentagon ostrzegł, że Chiny mogą rozmieścić nawet 1000 pocisków nuklearnych do 2030 roku.
Jak dotąd wojsko Pekinu nie stonowało pościgu za bronią hipersoniczną, powiedział gen. Glen VanHerck, szef Dowództwa Północnego USA.
"Agresywnie dążą do zdolności hipersonicznych, dziesięciokrotnie w stosunku do tego, co zrobiliśmy, jeśli chodzi o testowanie w ciągu ostatniego roku, znacznie wyprzedzając nas swoimi możliwościami" - powiedział podczas przesłuchania w tym tygodniu.
Jeśli chodzi o obecne zdolności wojskowe USA, Richard wyraził optymizm.
"Jestem zadowolony z postawy moich sił. Nie przedstawiłem żadnych zaleceń, aby wprowadzić jakiekolwiek zmiany" - powiedział. "Dowództwo i kontrola nuklearna kraju znajduje się w najbardziej bronionym, najbardziej odpornym składzie, jaki kiedykolwiek był w swojej historii".
Świat staje się coraz bardziej niebezpieczny, a nasz prezydent ma do tego obłąkanego, obłąkanego starca.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz