niedziela, 20 marca 2022

"Ukraina nie jest ofiarą, jest częścią agendy NWO!!!!!!!!!!!"

 

Dajcie spokój, ludzie. Co zrobiłaby Ameryka, gdyby Rosja lub Chiny próbowały budować bazy wojskowe na naszej granicy kanadyjskiej i meksykańskiej? Jak myślisz, co by się stało????




Przez Chuck Baldwin

Jako analityk polityczny i, co ważniejsze, jako duchowo myślący badacz Pisma Świętego, jestem absolutnie przekonany o tym: kiedy wszystkie główne establishmenty rzucają się na jeden temat, wspólnie decydują, kto jest ofiarą, a kto złoczyńcą i biją w ten sam bęben każdego dnia w całkowitej zgodzie, narracja, która jest prezentowana, jest w stu procentach do góry nogami.

I właśnie teraz establishment władzy postanowił oczarować nas antyrosyjskim, proukraińskim programem. Ale podobnie jak w przypadku całej propagandy establishmentu, narracja jest wielkim, grubym kłamstwem.

Zacznę od znakomitego komentarza Rona Paula:

Kiedy administracja Busha ogłosiła w 2008 roku, że Ukraina i Gruzja będą kwalifikować się do członkostwa w NATO, wiedziałem, że to okropny pomysł. Prawie dwie dekady po zakończeniu zarówno Układu Warszawskiego, jak i zimnej wojny, rozszerzanie NATO nie miało sensu. Samo NATO nie miało sensu.

Wyjaśniając mój głos na "nie" w sprawie ustawy popierającej rozszerzenie, powiedziałem wtedy:

NATO jest organizacją, której cel zakończył się wraz z końcem przeciwnika z Układu Warszawskiego... Ta obecna runda ekspansji NATO jest polityczną nagrodą dla rządów w Gruzji i na Ukrainie, które doszły do władzy w wyniku wspieranych przez USA rewolucji, tak zwanej pomarańczowej rewolucji i rewolucji róż.

Zapewnienie amerykańskich gwarancji wojskowych Ukrainie i Gruzji może tylko jeszcze bardziej nadwyrężyć nasze wojsko. Ta ekspansja NATO może zaangażować amerykańskie wojsko w konflikty niezwiązane z naszym interesem narodowym...

Niestety, jak widzieliśmy w zeszłym tygodniu, moje obawy się spełniły. Nie trzeba aprobować działań wojskowych Rosji, aby przeanalizować jej deklarowaną motywację: członkostwo Ukrainy w NATO było czerwoną linią, której nie chciała przekroczyć. Ponieważ grozi nam straszna eskalacja, powinniśmy przypomnieć sobie, że nie musiało się to zdarzyć w ten sposób. Stany Zjednoczone nie odniosły żadnej korzyści z rozszerzenia i groźby rozszerzenia NATO do progu Rosji. Nie ma sposobu, aby argumentować, że jesteśmy dla niego bezpieczniejsi.

NATO zeszło jednak z torów na długo przed 2008 rokiem. Traktat Północnoatlantycki został podpisany 4 kwietnia 1949 roku, a do rozpoczęcia wojny koreańskiej nieco ponad rok później NATO było bardzo zaangażowane w operację wojskową wojny w Azji, a nie w Europie!

Celem NATO było "zagwarantowanie bezpieczeństwa i wolności swoich członków za pomocą środków politycznych i wojskowych". To praca nie jest dobrze wykonana!

Wierzę dziś tak mocno, jak w moim przemówieniu w Izbie Reprezentantów w 2008 r., że "NATO powinno zostać rozwiązane, a nie rozszerzone". W międzyczasie ekspansja powinna być poza stołem.

Słuchaj, słuchaj, doktorze Paul.

Zachęcam również do przeczytania tego wspaniałego felietonu adwokata Johna Whiteheada zatytułowanego Perpetual Tyranny: Endless Wars Are The Enemy Of Freedom.

W tym felietonie Whitehead napisał:

Tak długo, jak amerykańscy politycy będą nas angażować w wojny, które doprowadzają naród do bankructwa, zagrażają naszym żołnierzom i kobietom, zwiększają szanse na terroryzm i ciosy w kraju i popychają naród o wiele bliżej ostatecznego upadku, "my, naród", znajdziemy się w wiecznym stanie tyranii.

Nadszedł czas, aby rząd USA przestał nadzorować świat.

Ten ostatni kryzys – udział Ameryki w starciu między Rosją a Ukrainą – wygodnie nastąpił po długiej linii innych kryzysów, wyprodukowanych lub innych, które miały miejsce jak w zegarku, aby utrzymać Amerykanów w rozproszeniu, złudzeniu, rozbawieniu i izolacji od stałego wkraczania rządu w nasze wolności.

I tak trwa w swoim orwellowskim stylu.

Dwa lata po tym, jak COVID-19 przesunął świat w stan globalnego autorytaryzmu, tak jak tolerancja ludzi dla ciężkich mandatów wydaje się w końcu wyczerpać, jesteśmy przygotowywani do następnego rozproszenia i następnego drenażu naszej gospodarki.

Jednak pilnowanie świata i prowadzenie niekończących się wojen za granicą nie czyni Ameryki – ani reszty świata – bezpieczniejszą, z pewnością nie czyni Ameryki znowu wielką i niezaprzeczalnie wbija USA głębiej w długi.

Wojna stała się ogromnym przedsięwzięciem zarabiającym pieniądze, a rząd USA, ze swoim ogromnym imperium wojskowym, jest jednym z najlepszych nabywców i sprzedawców.

Większość Amerykanów – którym wyprano mózgi, by uwierzyli, że patriotyzm oznacza wspieranie machiny wojennej – nie zdaje sobie sprawy, że te trwające wojny mają niewiele wspólnego z utrzymaniem bezpieczeństwa kraju, a wszystko z podtrzymywaniem wojskowego kompleksu przemysłowego, który nadal dominuje, dyktuje i kształtuje prawie każdy aspekt naszego życia.

Zastanówmy się: Jesteśmy kulturą wojskową zaangażowaną w ciągłą wojnę. Byliśmy narodem w stanie wojny przez większość naszego istnienia. Jesteśmy narodem, który utrzymuje się z zabijania poprzez kontrakty obronne, produkcję broni i niekończące się wojny.

Stany Zjednoczone są największym konsumentem, eksporterem i sprawcą przemocy i brutalnej broni na świecie. Poważnie, Ameryka wydaje więcej pieniędzy na wojnę niż połączone budżety wojskowe Chin, Rosji, Wielkiej Brytanii, Japonii, Francji, Arabii Saudyjskiej, Indii, Niemiec, Włoch i Brazylii. Ameryka nadzoruje świat, z 800 bazami wojskowymi i żołnierzami stacjonującymi w 160 krajach. Co więcej, jastrzębie wojenne zamieniły amerykańską ojczyznę w quasi-pole bitwy ze sprzętem wojskowym, bronią i taktyką. Z kolei krajowe siły policyjne stały się wędrownymi przedłużeniami wojska – stałą armią.

Imperium Amerykańskie – z jego niekończącymi się wojnami prowadzonymi przez amerykańskich żołnierzy, którzy zostali zredukowani do niewiele więcej niż broni do wynajęcia: zlecane na zewnątrz, rozciągnięte zbyt cienko i rozmieszczone w odległych miejscach, aby nadzorować świat – zbliża się do punktu krytycznego.

Dajcie spokój, ludzie. Co zrobiłaby Ameryka, gdyby Rosja lub Chiny próbowały budować bazy wojskowe na naszej granicy kanadyjskiej i meksykańskiej? Jak myślisz, co by się stało?

Poza tym przywódca Ukrainy nie jest bohaterem. Chętnie uczestniczył w umożliwieniu wykorzystywania ukraińskich banków jako pralni pieniędzy dla bogatych biznesmenów i polityków oraz do handlu wpływami w polityce USA.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (syjonistyczny Żyd) jest również oskarżony o barbarzyńskie – a nawet ludobójcze – traktowanie ludzi żyjących w dwóch separatystycznych prowincjach Donieck i Ługańsk – które mają naturalne prawo pod Bogiem do oddzielenia się od Ukrainy i które zwróciły się do Rosji o ochronę. (Powiedz mi, czy Irak i Afganistan zaprosiły Amerykę do wysłania naszych wojsk do swoich krajów, zanim je zaatakowaliśmy?) Czy można się dziwić, że Ukraina oczekuje od Izraela pomocy wojskowej? W końcu Izrael jest niezwykle biegły w czystkach etnicznych i ludobójstwie.

Nie zapominajmy również, że Ukraina jest domem dla kilkunastu amerykańskich biolab, które są sponsorowane i finansowane przez Pentagon. Innymi słowy, te laboratoria są tam dla potencjalnych operacji wojskowych. Ponownie, jak myślisz, co zrobiłaby Ameryka, gdyby Rosja zbudowała tuzin wojskowych biolab tuż za naszymi granicami w Kanadzie i Meksyku?

Ukraina NIE jest ofiarą. Od lat sięga po przysłowiową szyję w globalnym (zwłaszcza antyrosyjskim) podstępie, kradzieży, aktach nieludzkości i zbrodniach wojennych. Ukraina nie jest przyjacielem wolności ani Stanów Zjednoczonych. Ale jest przyjacielem skorumpowanych polityków i biznesmenów.

Cokolwiek naprawdę dzieje się na Ukrainie, nie ma nic wspólnego z narracją proponowaną przez główne establishmenty.

1) Pozwólcie, że zapytam was o coś: jeśli Stany Zjednoczone czuły się usprawiedliwione w rozpoczęciu prewencyjnych inwazji na Irak i Afganistan – w tym długotrwałych okupacji – pół świata od naszych granic przeciwko małym zacofanym narodom, które nie stanowiły zerowego zagrożenia dla Ameryki, jak Rosja nie jest usprawiedliwiona w rozpoczęciu kampanii prewencyjnej w celu ochrony przed poważną potężną ekspansją militarną na jej granicy – zwłaszcza gdy jej ochrony szuka się przed legalnymi niepodległymi państwami? (Pamiętaj, że Ameryka była kiedyś krajem separatystycznym.) Proszę przeczytać komentarz dr Paula, o którym mowa powyżej, o tym, dlaczego prawdziwym złoczyńcą w tej sytuacji jest NATO, a nie Rosja. Znowu, co byśmy zrobili, gdybyśmy byli na miejscu Rosji?

Gdyby Rosja naprawdę chciała podbić Ukrainę, mogłaby to łatwo zrobić. Ukraina jest całkowicie niezdolna do skutecznego przeciwstawienia się rosyjskiemu wojsku, jeśli Rosja naprawdę pragnie podboju militarnego (czego nie robi). Rosyjski przywódca Władimir Putin powiedział światu dokładnie, dlaczego jego działania są podejmowane, co jego działania na Ukrainie zostały zaprojektowane, a czego nie miały na celu – w tym NIE okupacja Ukrainy – i jak będą prowadzone. Myślę, że powinniście przeczytać to, co powiedział.

2) Czy amerykańskie biolabaty były ważnym celem? Rozumiem, że laboratoria mogły zostać zniszczone na początku operacji. Jeśli tak, to jest to BARDZO DOBRA rzecz.

3) Teraz, gdy Amerykanie dali do zrozumienia, że mieli to z fałszywą narracją Covid, a czynnik strachu całkowicie zniknął, czy totalitarna elita wykorzystuje teraz groźbę globalnej wojny, aby ponownie pochłonąć ludzkie serca strachem? Jak powiedział Whitehead: "Niekończące się wojny są wrogiem wolności". (Mówię to od lat.) Strach jest również narzędziem do zniewolenia nas. Na początku szarady Covid przyniosłem wiadomość w tej sprawie.

4) Czy jest to odwrócenie naszej uwagi od Narodowej Karty Szczepionkowej (i innych prób naszego własnego rządu centralnego, aby podeptać nasze wolności), która jest wdrażana, wspierana zarówno przez Demokratów, jak i Republikanów?

5) Czy jest to kolejna manipulacja sprawami światowymi z zaplecza CFR i Bilderbergs w celu osiągnięcia ich ogólnego celu globalnego zarządzania?

Oczywiście futuryści Scofielda wszędzie krzyczą o "proroctwie czasów ostatecznych". Co za Balderdash! Można by pomyśleć, że chrześcijanie zaczną trochę używać swoich mózgów i przestaną słuchać tych fałszywych sensacyjnych przepowiedni, którzy robią z siebie bank (i głupców) fałszywymi proroctwami o końcu świata.

Niezależnie od tego, jaka jest prawdziwa historia na Ukrainie, mogę wam powiedzieć tak: TO NIE jest to, co mówią nam główne zakłady. A Ukraina NIE jest ofiarą.

Ten artykuł został po raz pierwszy opublikowany 12 marca 2022 r.

Dr Chuck Baldwin jest amerykańskim politykiem i był zaangażowany w co najmniej 12 pełnometrażowych filmów dokumentalnych. Był kandydatem partii konstytucyjnej na prezydenta w wyborach prezydenckich w USA w 2008 roku, a wcześniej był jej kandydatem na wiceprezydenta USA w 2004 roku. Jest także pastorem Liberty Fellowship w Kalispell w stanie Montana.


Prztlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.veteranstoday.com/

Brak komentarzy: