poniedziałek, 18 kwietnia 2022

Holenderski dziennikarz w Donbasie: "Zachodnie media kłamią na temat tego, co dzieje się na Ukrainie!!!!!!!!!!!"

 Holenderski dziennikarz na Ukrainie ma pilne przesłanie dla świata zachodniego: przestań wierzyć w fałszywe wiadomości i niekończące się kłamstwa serwowane przez media głównego nurtu.

Zdjęcie: Holenderski dziennikarz W Donbasie: "Zachodnie media kłamią na temat tego, co dzieje się na Ukrainie"

(Artykuł Baxtera Dmitrija ponownie opublikowany z NewsPunch.com)

Według Sonji van den Ende, niezależnej dziennikarki z Rotterdamu w Holandii, media głównego nurtu "nieustannie kłamią na temat wszystkiego, aby wdrożyć swój własny program".

W przeciwieństwie do hakerów mediów głównego nurtu, którzy relacjonują wojnę ze swoich wygodnych studiów telewizyjnych w zachodnich stolicach, Van den Ende relacjonuje z Ukrainy i obserwuje, jak rosyjska operacja wojskowa rozwija się na ziemi i na własne oczy.

Van den Ende mówi, że w hotspotach Donbasu na Ukrainie jest "tylko garstka" zachodnich dziennikarzy, podczas gdy zachodnia prasa głównego nurtu "stempluje fałszywe wiadomości" o kryzysie ukraińskim, używając tych samych szablonów, których wcześniej używała w Iraku, Afganistanie i Syrii.

Rozczarowany kłamstwami mediów głównego nurtu, Van den Ende udał się do separatystycznych regionów Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej i został osadzonym reporterem z rosyjską armią, aby zobaczyć, co naprawdę dzieje się na Ukrainie.

Odgłos ostrzału i wybuchu już jej nie przeraża. Siedem lat temu van den Ende pracował w Syrii, na kilka miesięcy przed tym, jak Rosjanie wkroczyli na prośbę syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada i zniszczyli ISIS, zmieniając przebieg wojny domowej. Mówi, że podobieństwa między relacjami zachodnich mediów głównego nurtu na temat konfliktu syryjskiego i ukraińskiego są uderzające.

"Kłamią nieustannie o wszystkim, aby wdrożyć swój własny program" - powiedział Van den Ende. Podobnie jak w Syrii, prezydent Assad był "mordercą", a teraz prezydent Putin jest "rzeźnikiem". Używali tego scenariusza przez wiele lat w Iraku, Wenezueli i [innych] krajach, które nie przestrzegają ich programu; potrzebują złego "faceta". Ale oni (media) nie są nawet tam na ziemi, nie mogą osądzać. Jest tu tylko garstka dziennikarzy z Zachodu: Graham Philips, Patrick Lancaster, Anne-Laure Bonnel i me.

Według holenderskiego dziennikarza nie jest to jedyna uderzająca paralela. Zwróciła uwagę na fałszywe raporty Kijowa i operacje fałszywej flagi, w tym niesławną mistyfikację Na Wyspie Węży, szum wokół rzekomego ataku Rosji na Zaporoską Elektrownię Jądrową (NPP), obecnie obaloną historię rosyjskiego uderzenia na szpital w Mariupolu i najnowszą prowokację.

Van den Ende mówi, że ukraińskie twierdzenia i dezinformacja zachodnich mediów przypominają fałszywe flagi dżihadystów w Syrii i zainscenizowane "ataki gazowe" Białych Hełmów.

W szczególności przypomina o prowokacji chemicznej z 4 kwietnia 2017 r. w Khan Sheikhun w Idlib, która została obalona przez reporterów śledczych, w tym zdobywcę nagrody Pulitzera dziennikarza Seymoura Hersha.

"To samo stało się w Bucha", mówi holenderski dziennikarz. "Wielu świadków mówi, że rosyjska armia odeszła 30 marca. Nawet ukraińskie wojsko, które przyszło 1 kwietnia, nie informowało o zwłokach na ulicach. Stało się to 3 kwietnia, według zachodnich mediów. Ponadto dowody mówią, że ciała miały białe opaski, znak rosyjskiej armii, żołnierze je noszą. Czyli żołnierze zabijają rosyjskich Ukraińców? Nie ma mowy".

Ukraiński neonazizm to nie mit

Van den Ende rozmawiał z wieloma ukraińskimi cywilami podczas podróży po Donbasie. Mówi, że prawie wszyscy potępili reżim Zełenskiego w Kijowie za zakazanie języka rosyjskiego i pozbawienie go wielu kulturowych i wewnętrznych praw człowieka.

"Większość ludzi, z którymi rozmawiałem, była bardzo zadowolona, że rozpoczęła się [rosyjska operacja specjalna]" - mówi holenderski dziennikarz. "Oczywiście nikt nie chce przemocy i wojny, ale cierpią już osiem lat od wojny, rzezi i zniszczenia przez siły ukraińskie. Najgorsze były bataliony nazistowskie, które walczyły razem z regularną armią".

Ukraiński neonazizm nie jest mitem, twierdzi van den Ende. Kiedy odwiedziła ukraińskie miasto portowe Odessa w 2016 i 2017 roku, zwróciła uwagę na faszystowskie nastroje, które rozprzestrzeniają się w całym kraju od II wojny światowej.

Ideowi następcy Stepana Bandery, Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), 14 Ochotnicza Dywizja SS "Galicja" i Batalion Nachtigalla zeszły do podziemia w okresie sowieckim. Jednak po wielu latach siły te ponownie wyłoniły się z cienia, a teraz USA, Wielka Brytania i UE używają ich do destabilizacji Ukrainy, mówi.

Sonja van den Ende mówi, że zachodnie media "nieustannie kłamią na temat wszystkiego, aby zrealizować swój własny program".

Sposób, w jaki ci zachodni aktorzy geopolityczni wykorzystują nazistów, bardzo przypomina sposób, w jaki Obama użył ISIS do destabalizacji Syrii i obalenia Assada, mówi dziennikarz.

Według van den Ende, po przeprowadzeniu zamachu stanu na Ukrainie w 2014 r., mniejszość neonazistów przejęła władzę i terroryzowała większość wschodniej części kraju za pomocą okrutnych i okrutnych metod nazistowskich przez ostatnie osiem lat.

Poczucie ochrony w końcu

Zachód nieustannie próbuje obwiniać Rosję za wszystkie szkody wyrządzone ukraińskim wsiom i miastom. Jednak wschodnioukraińscy naoczni świadkowie twierdzą, że większość zniszczeń na obszarach cywilnych została spowodowana przez wycofującą się ukraińską armię i formacje neonazistowskie, w tym osławione bataliony Azov, według holenderskiego dziennikarza. Oprócz wykorzystywania obiektów cywilnych jako tarcz, ukraińskie wojsko podobno masowo ostrzeliwało pozycje, które opuściły i przekazały siłom rosyjskim.

Aby zilustrować swój punkt widzenia, van den Ende opisuje ostrzał szpitala w Wołnowacha, w Donieckiej Republice Ludowej. Budynek nie został zbombardowany z powietrza, ale zaatakowany granatami i rakietami, mówi, powołując się na mieszkańca Volnovakha.

Zachód twierdzi, że został zbombardowany przez Rosjan, ale jak powiedziała mi pewna pani, pracowała tam przez całe życie i że ukraińscy [wojskowi] – którzy kwaterowali w szpitalu – ostrzelali i zniszczyli obiekt i jej dom, który znajdował się obok szpitala.

Według holenderskiego dziennikarza wschodni Ukraińcy są bardzo dobrze traktowani przez rosyjską armię i regularnie otrzymują pomoc humanitarną w większości miejsc. Co więcej, miejscowi mówią, że w końcu czują się chronieni – dodaje.

Zaciekłe walki między ukraińskimi siłami zbrojnymi i batalionami neonazistowskimi z jednej strony a wspieranymi przez Rosję milicjami DRL i ŁRL z drugiej strony zrujnowały wiele domów. Jednak mieszkańcy Donbasu nie poddali się, podkreśla dziennikarz.

"Jak powiedziała pewna kobieta: 'Jesteśmy silne, możemy to odbudować, dla naszych dzieci i wnuków, aby mieć pokój'" - zauważa van den Ende.

Czy Rosja przegrywa wojnę informacyjną?

Niektórzy obserwatorzy sugerują, że Rosja przegrywa wojnę informacyjną z Zachodem. Zachodnia machina Big Media pracuje dzień i noc przy wsparciu Big Tech, podczas gdy większość rosyjskich serwisów informacyjnych została albo ocenzurowana, albo całkowicie uciszona w krajach zachodnich.

"Nie, Rosja nie przegrywa całkowicie wojny informacyjnej", przekonuje van den Ende. "Myślę, że to do nas, garstki ludzi Zachodu, należy obudzenie większości ludzi Zachodu, którzy wciąż śpią i są bombardowani fałszywymi wiadomościami i zmyślonymi historiami dzień po dniu"..

Należy pamiętać, że ten konflikt jest podsycany przede wszystkim przez zachodnich polityków, mówi holenderski dziennikarz. Według niej Zachód zrobił dokładnie to samo w Syrii, ale ostatecznie przegrał tę wojnę.

Świat się zmienia, a zachodni establishment musi jeszcze pogodzić się z wyłaniającym się wielobiegunowym porządkiem świata, według van den Ende. Zauważa, że prezydent Rosji Władimir Putin nakreślił początek tej zmiany w swoim przemówieniu w Monachium w 2007 roku.

Chociaż globalistyczne elity zdecydowały się zignorować jego słowa w tym czasie, teraz staje się oczywiste, że jednobiegunowy Nowy Porządek Świata zniknął na dobre, podsumowuje dziennikarz.

Czytaj więcej na: NewsPunch.com


Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...