AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Burak Bekdil za pośrednictwem The Gatestone Institute,
Zachodni przywódcy wzruszyli ramionami, gdy w 2016 roku Erdoğan powiedział prostym językiem, że Turcja nie musi przystępować do Unii Europejskiej "za wszelką cenę", a zamiast tego może stać się częścią bloku bezpieczeństwa zdominowanego przez Chiny, Rosję i narody Azji Środkowej.
Popularność Erdoğana, odkąd doszedł do władzy w 2002 roku, działała jako narzędzie samozatrucia w tureckim społeczeństwie, coraz bardziej podsycając antyzachodnie nastroje, zwłaszcza antyamerykanizm.
Ten... Sondaż wskazał również, że 48% tureckiego społeczeństwa uważa, że USA i NATO są odpowiedzialne za sytuację na Ukrainie. Turcy uważają również, że Rosja jest trzecim najważniejszym partnerem ich kraju.
Prawie sześciu na 10 Turków (58,3%), według sondażu GMFUS, postrzega USA jako największe zagrożenie dla kraju, podczas gdy 31% stwierdziło, że Rosja, a 29% powiedziało Izrael. Odsetek Turków, którzy twierdzą, że USA powinny pomóc w rozwiązaniu globalnych problemów, wynosi zaledwie 6%.
Wysyłając uśmiechnięte wiadomości o pojednaniu do Zachodu i partnerów Zachodu na Bliskim Wschodzie, w tym do Izraela, Erdoğan nadal podsyca antyzachodnie nastroje w Turcji.
Kiedy Turcy nie czytają gazet popierających Erdoğana, oglądają pro-Erdoğanowskie kanały telewizyjne z komentatorami, którzy obwiniają za wojnę Waszyngton i ekspansję NATO na wschód.
Turcja... odrzucił pomysł wysłania rakiet S-400 na Ukrainę, aby pomóc Kijowowi oprzeć się rosyjskim wojskom.
Rosjanie kupują domy i inne nieruchomości w Turcji, korzystając z prawa, które pozwala obcokrajowcom stać się obywatelami tureckimi, jeśli zainwestują co najmniej 250 000 USD. Wielu Rosjan jest w stanie obejść zachodnie sankcje, przenosząc swoje pieniądze z rosyjskich do tureckich banków i przeliczając swoje ruble na tureckie liry lub inne waluty. Wszystkie kraje członkowskie NATO, z wyjątkiem Turcji, nałożyły surowe sankcje na Rosję..." – Wall Street Journal, 13 kwietnia 2022 r.
"Turecki bank centralny przyjął około 3 miliardów dolarów w ciągu zaledwie dwóch dni w połowie marca... Te pieniądze prawdopodobnie składały się w dużej mierze z depozytów od Rosjan." – Wall Street Journal, 13 kwietnia 2022 r.
W ten sposób sojusznik NATO, Turcja, "toczy" zachodnią bitwę przeciwko rosyjskiej agresji. W zamian administracja Bidena wydaje się nagradzać Erdoğana.
Administracja Bidena, najwyraźniej na żądanie Turcji, próbowała zabić projekt gazociągu EastMed, który mógłby dostarczać gaz z Cypru i Izraela przez Grecję do Europy.
Co gorsza, Departament Stanu USA w liście do Kongresu z 17 marca stwierdził, że potencjalna sprzedaż myśliwców F-16 Turcji byłaby "zgodna z interesami bezpieczeństwa narodowego USA", a także "służyłaby długoterminowej jedności NATO".
Grecja, która ostatnio doświadczyła niezliczonych nielegalnych tureckich przelotów, nie wspominając o ostatnich kilku latach, musi być zachwycona.
Turcja musi zacząć zachowywać się jak sojusznik; nie jest kłamliwym, proputinowskim sojusznikiem.
Popularność tureckiego prezydenta Recepa Tayyipa Erdoğana, odkąd doszedł do władzy w 2002 roku, działa jako narzędzie samozatrucia w tureckim społeczeństwie, coraz bardziej podsycając nastroje antyzachodnie, zwłaszcza antyamerykanizm. Turcja musi zacząć zachowywać się jak sojusznik; nie jest kłamliwym, proputinowskim sojusznikiem.
Na zdjęciu: Erdoğan spotyka się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w Moskwie 10 marca 2017 r. (Źródło zdjęcia: kremlin.ru)
"Balansowanie" Turcji podczas rosyjskiej inwazji na Ukrainę jest wynikiem trwającej dwie dekady indoktrynacji tego kraju przez islamistycznego przywódcę pokolenia Turków, aby uczynić ich "pobożnymi". Prezydent Recep Tayyip Erdoğan może, ale nie musi, wychować pobożne pokolenia, jak deklarował swoją polityczną misję, ale zdecydowanie wychował pokolenie antyzachodnie. Ten antyzachodni sentyment po raz kolejny czyni Turcję dziwnym człowiekiem w NATO.
Zachodni przywódcy wzruszyli ramionami, gdy w 2016 roku Erdoğan powiedział prostym językiem, że Turcja nie musi przystępować do Unii Europejskiej "za wszelką cenę", a zamiast tego może stać się częścią bloku bezpieczeństwa zdominowanego przez Chiny, Rosję i narody Azji Środkowej. Wcześniej, w 2013 roku, Turcja zarejestrowała się jako "partner dialogu", mówiąc, że dzieli "ten sam los" co członkowie Szanghajskiej Organizacji Współpracy – Chiny, Rosja, Kazachstan, Kirgistan, Tadżykistan i Uzbekistan) – która została utworzona w 2001 roku jako regionalny blok bezpieczeństwa.
Ci sami zachodni przywódcy wyglądali głupio, gdy byli "zszokowani" decyzją Turcji z 2019 r. o zakupie rosyjskiego systemu rakietowego ziemia-powietrze S-400. Po prostu przegapili fakt, że Turcja od dawna była tylko sojusznikiem NATO w niepełnym wymiarze godzin.
Popularność Erdoğana, odkąd doszedł do władzy w 2002 roku, działała jako narzędzie samozatrucia w tureckim społeczeństwie, coraz bardziej podsycając antyzachodnie nastroje, zwłaszcza antyamerykanizm. Poglądy tureckiej opinii publicznej na rosyjską inwazję na Ukrainę są dziś nieuniknioną konsekwencją. Sondaż przeprowadzony przez German Marshall Fund of the U.S. (GMFUS) wykazał, że prawie 84% Turków chce, aby ich kraj albo mediował, albo pozostał neutralny – 10 razy więcej niż ci, którzy chcą, aby Turcja poparła tylko Ukrainę. Innymi słowy, 84% Turków nie popiera Ukrainy w konflikcie.
Turecki sondaż MetroPoll stwierdził w marcu, że mniej niż połowa (49,3%) ankietowanych uważa, że Turcja powinna być członkiem UE, w porównaniu z 80% na początku 2000 roku. Ten sam sondaż wskazał również, że 48% tureckiego społeczeństwa uważa, że USA i NATO są odpowiedzialne za sytuację na Ukrainie. Turcy uważają również, że Rosja jest trzecim najważniejszym partnerem ich kraju.
Prawie sześciu na 10 Turków (58,3%), według sondażu GMFUS, postrzega USA jako największe zagrożenie dla kraju, podczas gdy 31% stwierdziło, że Rosja, a 29% powiedziało Izrael. Odsetek Turków, którzy twierdzą, że USA powinny pomóc w rozwiązaniu globalnych problemów, wynosi zaledwie 6%.
Wysyłając uśmiechnięte wiadomości o pojednaniu do Zachodu i partnerów Zachodu na Bliskim Wschodzie, w tym do Izraela, Erdoğan nadal podsyca antyzachodnie nastroje w Turcji. Przemawiając podczas inauguracji madrasy (islamskiej siedziby nauki) 15 kwietnia, Erdoğan mówił o "tych dniach, kiedy zachodnia kultura i styl życia zaatakowały cały świat".
Powtarzając ideologiczną obsesję swojego szefa, minister spraw wewnętrznych Süleyman Soylu powiedział w wywiadzie z 14 marca, że wojna na Ukrainie pokazuje, że "ONZ, NATO i globalne instytucje bankrutują" i "UE nie ma już znaczenia jako społeczność". Soylu twierdził, że Kreml zareagował jedynie na amerykańskie wysiłki powstrzymania Rosji "w czasie, gdy wrażliwość USA i UE osiągnęła szczyt pod wpływem pandemii". Wojna, w myśleniu Soylu, symbolizuje koniec globalizacji, gdy państwa narodowe dochodzą do władzy.
Kiedy Turcy nie czytają gazet popierających Erdoğana, oglądają pro-Erdoğanowskie kanały telewizyjne z komentatorami, którzy obwiniają za wojnę Waszyngton i ekspansję NATO na wschód. Jeden znany admirał zasalutował rosyjskiej inwazji na Ukrainę jako "krok do zakończenia imperialistycznej epoki atlantystów", a inny twierdził, że Moskwa została oszukana w konflikcie, aby można go było osłabić na wiele lat. Inni mówili, że Moskwa nie masakruje ludzi i w rzeczywistości otwiera szansę na pokój, nie zajmując Kijowa.
Od początku rosyjskiej agresji niektóre z zagmatwanych działań tureckich odzwierciedlających zagmatwane kierunki kraju obejmowały:
25 lutego Turcja wstrzymała się od głosu w sprawie zawieszenia członkostwa Rosji w większości organów Rady Europy w odpowiedzi na operację wojskową na Ukrainie. "Podczas głosowania w Strasburgu Turcja postanowiła wstrzymać się od głosu" - powiedział minister spraw zagranicznych Mevlüt Çavuşoğlu. "Nie chcemy zerwać dialogu z Rosją".
W artykule opublikowanym w Wall Street Journal były urzędnik CIA Paul Kolbe zasugerował, że "Turcja powinna wysłać Ukrainie rosyjskie systemy obrony przeciwrakietowej S-400". Turcja odrzuciła jednak pomysł wysłania swoich rakiet S-400 na Ukrainę, aby pomóc Kijowowi oprzeć się rosyjskim wojskom.
Chociaż Turcja zablokowała niektóre rosyjskie okręty przed czarnomorską blokadą Ukrainy, według emerytowanego admirała Jamesa Stavridisa: "Jest to nielegalna blokada w każdym wymiarze - bez wypowiedzianej wojny, bez samoobrony, bezprawnego i rażącego naruszenia prawa międzynarodowego. Zaprojektowany, aby zagłodzić populację i złamać gospodarkę. Kolejny przykład rosyjskiego przestępczego zachowania". Nikt oczywiście nie pociągnął Rosji do odpowiedzialności. Turcja w rzeczywistości zablokowała wszystkie okręty wojenne, w tym okręty NATO, co musi uszczęśliwić Rosję – ale nie dostawy.
Gdy zachodnie rządy zaatakowały Romana Abramowicza i kilku innych rosyjskich oligarchów sankcjami, aby odizolować Putina i jego sojuszników, drugi superjacht powiązany z rosyjskim miliarderem zacumował w tureckim kurorcie. Źródło w Ankarze powiedziało Reuterowi, że Abramowicz i inni bogaci Rosjanie chcą zainwestować w Turcji, biorąc pod uwagę sankcje nałożone gdzie indziej. "Chce wykonać pewną pracę i może kupić pewne aktywa" - powiedziało źródło, dodając, że oligarcha miał już pewne aktywa w Turcji. Inne źródło w Ankarze powiedziało, że Turcja nie rozważa obecnie przystąpienia do akcji sankcyjnej i oczekuje, że bogaci Rosjanie kupią aktywa i dokonają inwestycji.
Çavuşoğlu powiedział 26 marca, że "rosyjscy oligarchowie są mile widziani w Turcji". Wiadomość została odebrana. 16 kwietnia Clio, superjacht należący do rosyjskiego potentata Olega Deripaski, przybył do tureckiego portu Göcek. Deripaska, założyciel rosyjskiego giganta aluminiowego Rusal, został objęty sankcjami przez USA, UE i Wielką Brytanię.
Rząd Erdoğana ogłosił utworzenie linii lotniczej Southwind, której celem jest sprowadzenie rosyjskich turystów do kurortów i atrakcji w Turcji. Jest to część turecko-rosyjskiego zrozumienia, że Rosja nadal używa tureckiej przestrzeni powietrznej tak swobodnie, jakby nigdy nie zaatakowała Ukrainy.
Wall Street Journal napisał w nagłówku, że "Superjachty, nadmorskie apartamenty i walizki pełne gotówki: Rosjanie wlewają pieniądze do Turcji". W artykule napisano, że dziesiątki tysięcy Rosjan uciekło do Turcji z walizkami pełnymi pieniędzy, jachtami, prywatnymi odrzutowcami i innymi aktywami:
Rosjanie kupują domy i inne nieruchomości w Turcji, korzystając z prawa, które pozwala obcokrajowcom stać się obywatelami tureckimi, jeśli zainwestują co najmniej 250 000 USD. Wielu Rosjan jest w stanie obejść zachodnie sankcje, przenosząc swoje pieniądze z rosyjskich do tureckich banków i przeliczając swoje ruble na tureckie liry lub inne waluty. Wszystkie państwa członkowskie NATO, z wyjątkiem Turcji, nałożyły surowe sankcje na Rosję, uniemożliwiając jej obywatelom wyprowadzanie pieniędzy z kraju, blokując rosyjskim liniom lotniczym latanie do krajów zachodnich i konfiskując superjachty i prywatne odrzutowce oligarchów. Odmawiając nałożenia sankcji na Rosję, Turcja próbuje ożywić swoją zbankrutowaną gospodarkę, generując rozpaczliwie potrzebne fundusze... Turecki bank centralny przyjął około 3 miliardów dolarów w ciągu zaledwie dwóch dni w połowie marca... Pieniądze te prawdopodobnie składały się w dużej mierze z depozytów od Rosjan".
W ten sposób sojusznik NATO, Turcja, "toczy" zachodnią bitwę przeciwko rosyjskiej agresji. W zamian administracja Bidena wydaje się nagradzać Erdoğana.
Administracja Bidena, najwyraźniej na żądanie Turcji, próbowała zabić projekt gazociągu EastMed, który mógłby dostarczać gaz z Cypru i Izraela przez Grecję do Europy.
Według Gatestone Senior Fellow Soeren Kern:
"Rurociąg EastMed jest w budowie od ponad dekady. Projekt Izrael-Grecja-Cypr – do którego dołączyły Bułgaria, Węgry, Macedonia Północna, Rumunia i Serbia – od dawna postrzegany jest jako sposób na dywersyfikację dostaw gazu ziemnego do Europy.
Co gorsza, Departament Stanu USA w liście do Kongresu z 17 marca stwierdził, że potencjalna sprzedaż myśliwców F-16 Turcji byłaby "zgodna z interesami bezpieczeństwa narodowego USA", a także "służyłaby długoterminowej jedności NATO".
Grecja, która ostatnio doświadczyła niezliczonych nielegalnych tureckich przelotów, nie wspominając o ostatnich kilku latach, musi być zachwycona.
Turcja musi zacząć zachowywać się jak sojusznik; nie jest kłamliwym, proputinowskim sojusznikiem.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz