Nasi sąsiedzi na północy są na dobrej drodze, aby stać się bezmięsnym, opartym na owadach społeczeństwem żywnościowym, dzięki nowemu zastrzykowi gotówki od rządu kanadyjskiego do przemysłu "zrównoważonej produkcji żywności".
Według doniesień, Agriculture and Agric-Food Canada przekazuje 8,5 miliona dolarów do nowego zakładu produkcji owadów w Londynie w Ontario, który wkrótce będzie wyrzucał miliardy świerszczy, które zostaną zmielone na pył i podane jako "żywność" na talerzach obiadowych ludzi.
Firma o nazwie Aspire otrzymuje gotówkę "na wsparcie budowy komercyjnego obiektu do produkcji białka krykieta". Po uruchomieniu obiekt będzie w stanie "zapewnić duże ilości pożywnej żywności o niskim śladzie środowiskowym" - ponieważ nic nie mówi o niskim śladzie środowiskowym, jak ogromna fabryka fałszywej żywności pochłaniająca energię elektryczną.
"Cel Aspire, jakim jest rozwiązanie problemu globalnego niedoboru żywności, doprowadził do skupienia się na produkcji jadalnych owadów" - ogłosiła firma (Powiązane: Dzieci w wieku szkolnym w Walii są już karmione świerszczami w ramach pilotażowego programu konsumpcji robaków).
Rząd kanadyjski ogłosił, że zastrzyk gotówki w wysokości 8,5 miliona dolarów pozwoli Aspire "wykorzystać najnowszą inteligentną technologię do stworzenia idealnych warunków do uprawy świerszczy w swoim zakładzie w Londynie w Ontario", a także "pozwoli firmie monitorować i hodować miliardy świerszczy na raz, produkując bogate w składniki odżywcze białko dla najwyższej jakości zdrowej żywności i rynków zwierząt domowych".
W przyszłości mięso będzie tylko dla bogatych ludzi
Bez tej gotówki podatników najwyraźniej zbyt kosztowne jest uprawianie dużych ilości świerszczy do spożycia przez ludzi. Tak więc rząd kanadyjski postanowił uspołecznić ten proces, ponieważ w przeciwnym razie byłby on finansowo niewykonalny.
Okazuje się, że jedzenie świerszczy nie jest do końca normalne, więc aby to zadziałało, musi być cała masa gotówki wrzucona do procesu produkcyjnego, aby uczynić go nawet zdalnie zbywalnym.
Według rządu kanadyjskiego "alternatywne źródła białka, takie jak owady, dają możliwość bardziej zrównoważonego zaspokojenia globalnego popytu na żywność poprzez mniejsze zużycie wody, energii i przestrzeni oraz emitowanie znacznie mniejszej emisji gazów cieplarnianych na etapie produkcji".
Po ukończeniu obiekt będzie domem dla ponad czterech miliardów świerszczy i będzie w stanie wygenerować do 13 milionów kilogramów owadów każdego roku.
"Jeśli te liczby zostaną spełnione, oczekuje się, że będzie to jeden z największych zakładów przetwarzania krykieta na świecie", donosi Westphalian Times.
Współzałożyciel firmy Mohammed Ashour twierdzi, że białko krykieta z jego nowej fabryki krykieta będzie wymagało znacznie mniej żywności, wody i ziemi niż bydło mięsne, co czyni go lepszym. Tak długo, jak kanadyjscy podatnicy będą zmuszeni do subsydiowania operacji, stanie się ona nowym "zrównoważonym" źródłem białka dla Kanadyjczyków.
"Naszą długoterminową wizją jest upewnienie się, że jest to źródło białka, które może być dostępne i niedrogie, aby naprawdę rozwiązać problem braku bezpieczeństwa żywnościowego w wielu krajach na całym świecie" - powiedział Ashour.
"Mamy ogromny wzrost zarówno populacji, jak i apetytu na białko, a jednocześnie obserwujemy znaczną redukcję gruntów ornych i zasobów do produkcji żywności".
Ostatnio sprawdziliśmy, Kanada ma miliardy akrów ziemi i jest jednym z najsłabiej zaludnionych krajów na świecie. Nie ma tam nic nawet zbliżonego do niedoboru ziemi, ale dlaczego pozwalać, aby fakty przeszkadzały w narracji, co?
"W tych okolicznościach porozmawiajmy z Putinem, aby szybko kliknąć ten przycisk" - żartował jeden z komentatorów Natural News.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz