Na początku 2023 r. skrajnie lewicowa Międzynarodowa Sieć Sprawdzania Faktów (IFCN) Instytutu Poyntera uruchominowy "Global Fact Check Fund", który Google i YouTube pomogły sfinansować dotacją w wysokości 13,2 miliona dolarów.
Inicjatywa związana z George'em Sorosem ma na celu zintensyfikowanie globalistycznej krucjaty przeciwko "dezinformacji" w Internecie. Sieć 135 organizacji "sprawdzających fakty" Instytutu Poyntera jest zaangażowana, pochodzących z 65 krajów i obejmujących 80 języków.
"Global Fact Check Fund pomoże weryfikatorom faktów skalować istniejące operacje lub uruchamiać nowe, które podnoszą poziom informacji, podnoszą wiarygodne źródła i zmniejszają szkody związane z dezinformacją i dezinformacją na całym świecie" – mówi grupa.
Plan polega na tym, aby każda organizacja członkowska "włączała nowe technologie, tworzyła lub rozszerzała ślady cyfrowe, optymalizowała narzędzia weryfikacyjne i zwiększała swoje możliwości pogłębiania zaangażowania odbiorców poprzez innowacyjne formaty opowiadania historii, takie jak audio, wideo lub podcasty" za dostarczone pieniądze.
Według dyrektora wykonawczego IFCN, Baybarsa Örseka, "świat potrzebuje sprawdzania faktów bardziej niż kiedykolwiek wcześniej". (Powiązane: Pamiętasz, kiedy "dziwny" agent pracujący dla Sorosanaciskał nacałkowite obalenie Stanów Zjednoczonych po operacji psychologicznej fałszywej flagi George'a Floyda?)
Jeśli nauka ciągle się zmienia, to jak w ogóle zdefiniować "dezinformację"?
Zakładając, że jest to naprawdę uczciwe dążenie do prawdy (wskazówka: nie jest), w jaki sposób IFCN i jego organizacje członkowskie planują przesiewać stale zmieniające się informacje w celu zidentyfikowania dezinformacji?
Weźmy na przykład "szczepionki" na Covid-19. Od początku mówiono nam, że nie powstrzymują rozprzestrzeniania się chorób ani nie zapobiegają infekcjom. W najlepszym razie wszystko, co robią, to zmniejszanie objawów – a nawet to twierdzenie wydaje się nieprawdziwe.
Platformy mediów społecznościowych, takie jak Facebook i Twitter, odmówiły uznania ograniczonej zdolności szczepionek przeciw grypie Fauciego do zrobienia czegokolwiek. A nauka, która za nimi stoi, nawet z oficjalnych źródeł, zmieniała się kilka razy w trakcie oszustwa.
Pewnego dnia coś jest uważane za "dezinformację". Następny, to konsensus naukowy. Jak więc IFCN planuje rozwiązać ten problem?
Prawdę mówiąc, IFCN nie jest zainteresowany prawdą. To, w czym ma interes, to forsowanie lewicowej agendy, która w odniesieniu do chińskiego wirusa oznacza bezsprzecznie wspieranie wszystkich interwencji forsowanych przez Demokratów, tj. masek na twarz, dystansu społecznego i zastrzyków.
"Powiązany z Sorosem Instytut Poyntera i jego potomek PolitiFact notorycznie faworyzują lewicowców i nienawidzą konserwatystów, rzucając odmienne opinie, a nawet niewygodne fakty, do tłumionego lub cenzurowanego czyśćca" – tak ujmuje to jeden z raportów.
"Weryfikator faktów" bronił Andrew Cuomo podczas "fiaska respiratora", twierdził, że nie ma absolutnie żadnych dowodów, aby kwestionować, czy Joe Biden był pedofilem, stworzył listę "wiarygodnych źródeł wiadomości", które faworyzowały lewicowe media i unikały poprawiania Demokratów o agentach straży granicznej biczujących nielegalnych imigrantów przekraczających granicę.
Inna lewicowa propaganda promowana jako "prawda" przez IFCN to narracja "powstania" z 6 stycznia; pomysł, że wyniki wyborów w 2020 r. są zgodne z prawem; i twierdzenie, że broń, w przeciwieństwie do przestępców, zabija ludzi.
A teraz Google i YouTube również łączą siły przeciwko prawdzie, łącząc się z Sorosem i jego programem przeciwko prawdzie.
"To jest 21 wiek, pierwsza prawdziwa Era Informacji" - napisał jeden z komentujących. "Każda ustawa i ustawa zaproponowana przez jakikolwiek organ ustawodawczy i każde zarządzenie podpisane przez władzę wykonawczą musi być gdzieś legalnie wywieszona. Dokumenty te może zobaczyć każdy Amerykanin z dostępem do Internetu".
"Większość artykułów naukowych jest również dostępna, więc jeśli artykuł prasowy mówi coś, co jest sprzeczne z oficjalnymi dokumentami, artykuł jest błędny" – dodała ta osoba o tym, jak wiadomości mogą być już sprawdzone bez potrzeby Sorosa.
Najnowsze wiadomości na temat Big Tech i tyranii przeciwko wolności słowa można znaleźć nastronie Censorship.news.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz