AUTOR: TYLER DURDEN
Po mniejszej niż oczekiwano utracie PKB w 2022 r. o -2,1%, Rosja prześlizgnęła się przez sieć sankcji NATO i MFW przewiduje wzrost o 0,3% w 2023 r. Zachodni zwolennicy mediów, zszokowani takim rozwojem sytuacji, zastanawiają się, jak to możliwe? (Relacja zaczyna się o 15:43)
Zaledwie kilka miesięcy temu przywódcy polityczni i ekonomiści głównego nurtu oczekiwali całkowitego zniszczenia fiskalnego Rosji, pozostawiając kraj w ruinie gospodarczej i kończąc jakąkolwiek szansę na dalszą obecność wojskową na Ukrainie. Joe Biden zobowiązał się do "kratowania" rosyjskiej gospodarki, stwierdzając, że Władimir Putin "nie miał pojęcia, co nadchodzi". Francuski minister finansów Bruno Le Maire przewidział upadek Rosji po pierwszej fali zachodnich sankcji. Politico chwaliło "korzyści" z nadchodzącej dezintegracji Federacji Rosyjskiej. Propaganda przesłoniła pewne realia gospodarcze, które powinny być oczywiste.
Rozwój rosyjskiej odporności gospodarczej nie jest zaskoczeniem dla mediów alternatywnych, które rok temu wskazywały, że główni partnerzy handlowi Rosji, w tym Chiny, Indie i Brazylia, stanowią jedną trzecią ludności świata i około 24% światowego PKB. Są to również kraje oparte na produkcji, które wytwarzają dużą część światowych towarów. Rosja jest bogata w surowce i zasoby, w tym ropę naftową i gaz ziemny, co pozwala na zyskowne możliwości handlowe dla krajów, które chcą ignorować zachodnie sankcje.
Dalekie od zerwania stosunków handlowych między państwami BRICS, wysiłki USA i NATO na rzecz prowadzenia wojny gospodarczej w związku z konfliktem na Ukrainie zbliżyły te kraje do siebie. BRICS są obecnie zaangażowane w handel dwustronny, który eliminuje dolara amerykańskiego jako światową walutę rezerwową, a Chiny dążą do silniejszych więzi wojskowych z Rosją oprócz zwiększonych zakupów rosyjskich towarów.
Biorąc pod uwagę rosnący potencjał przyszłych działań wojennych między USA a Chinami, ich bliższe związki z Rosją mogą utrudnić obronę Tajwanu lub innych sojuszników na Pacyfiku. Innymi słowy, rząd USA potencjalnie sabotuje własne interesy.
Niedawny raport MFW na temat globalnej kondycji gospodarczej wskazuje, że Rosja, pomimo wszystkich medialnych zapewnień o zbliżającej się katastrofie, jest stosunkowo niedotknięta sankcjami i usunięciem jej z sieci SWIFT. Niezależnie od tego, jaką "stronę" popiera się w trwającej pożodze ukraińskiej, trzeba przyznać, że broń finansowa była w większości nieskuteczna. Sankcje ujawniły raczej, że globalny konsensus w sprawie Ukrainy po prostu nie istnieje, a rzeczywistość ta jest sprzeczna z dominującą narracją, którą opinia publiczna słyszała przez ostatni rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz