Waszyngton planuje wstrzymać część zagranicznej pomocy wojskowej przyznanej Egiptowi i przekierować ją do innych krajów, podał w czwartek „Wall Street Journal”, powołując się na źródła zbliżone do sprawy.
Według tej placówki administracja Bidena powiadomiła Kongres, że wstrzyma pomoc wojskową w wysokości 85 mln dolarów dla Egiptu, uzależnioną od uwolnienia więźniów politycznych.
Zamiast tego według doniesień pieniądze te zostaną przekierowane do Tajwanu i Libanu, z czego 55 milionów dolarów trafi do Tajpej, a pozostałe 30 milionów dolarów do Bejrutu.
WSJ stwierdziła również, że niektórzy amerykańscy prawodawcy nawołują do wstrzymania dodatkowej warunkowej pomocy w wysokości 235 milionów dolarów w związku z wezwaniami do ukarania Kairu za rzekome łamanie praw człowieka.
W zeszłym miesiącu grupa 11 Demokratów w Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów wezwała Sekretarza Stanu USA Antony'ego Blinkena do wstrzymania pełnej warunkowej pomocy w wysokości 320 milionów dolarów dla Kairu.
„Uznali historyczne, głęboko zakorzenione dwustronne stosunki USA–Egipt”, ale wyrazili, że są „silnie zaniepokojeni” doniesieniami o uporczywych i ciągłych systemowych naruszeniach praw człowieka w Egipcie.
Pomoc warunkowa związana z sytuacją w zakresie praw człowieka w Egipcie stanowi zaledwie ułamek całkowitej kwoty 1,3 miliarda dolarów, które kraj otrzymuje co roku od USA w formie finansowania wojskowego.
CNN poinformowało jednak później, że administracja Bidena najwyraźniej stwierdziła, że mimo wszystko umożliwi Kairowi dostęp do 235 milionów dolarów.
Według doniesień wyższy rangą urzędnik amerykański powiedział tej placówce, że sekretarz stanu Antony Blinken „ustalił, że w interesie bezpieczeństwa narodowego USA leży odstąpienie od pewnych warunków związanych z prawami człowieka” i zezwolenie na przekazanie pieniędzy Egiptowi.
Waszyngton w dalszym ciągu zapewniał Tajpej wsparcie wojskowe w obliczu rosnących napięć w Cieśninie Tajwańskiej.
W zeszłym miesiącu Biały Dom zatwierdził bezprecedensowy transfer broni o wartości 80 milionów dolarów na Tajwan w ramach programu zwykle zarezerwowanego dla suwerennych narodów, aby „wzmocnić” zdolności wyspy do samoobrony.
W tym samym miesiącu Stany Zjednoczone zatwierdziły także sprzedaż nowoczesnego sprzętu o wartości 500 milionów dolarów dla tajwańskich myśliwców F-16 zaprojektowanych w USA.
Sprzedaż broni przez Waszyngton na Tajwan wywołała oburzenie Chin, które uważają wyspę za niezbywalną część swojego terytorium i rości sobie prawo do jej siłowego przejęcia, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Pekin upierał się, że zagraniczne umowy zbrojeniowe z Tajwanem naruszają jego politykę jednych Chin i stanowią wtrącanie się w jego sprawy wewnętrzne.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/583011-us-egypt-taiwan-funds/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz