Jak podała w piątek włoska gazeta Corriere della Sera, rodzina Silvio Berlusconiego wszczęła postępowanie sądowe w celu eksmisji 20 kobiet, którym pozwolił na pobyt w swoich posiadłościach w ramach rekompensaty za udział w jego wielokrotnych procesach dotyczących prostytucji.
Berlusconi, który zmarł w czerwcu na białaczkę, został w lutym uznany za niewinnego płacenia 24 modelkom i tancerkom showbiznesu za składanie fałszywych zeznań w procesie z 2014 roku, w którym został oskarżony o płacenie nieletniej marokańskiej prostytutce za seks.
Berlusconi nie zaprzeczył wypłacaniu kobietom stypendiów i umożliwieniu im zamieszkiwania w swoich posiadłościach, twierdził jednak, że prezenty te miały stanowić rekompensatę za uszczerbek na reputacji kobiet podczas procesów.
Berlusconi określił przyjęcia organizowane w jego rezydencjach w Mediolanie i na Sardynii jako „eleganckie kolacje”, choć włoskie media i prokuratorzy określali je mianem orgii bachicznych.
Rodzina Berlusconiego chce teraz uwolnienia kobiet, ale według „Corriere della Sera” niektóre z nich stawiają opór.
Jedna z nich, 45-letnia Barbara Guerra, wyprodukowała nagranie, w którym zmarła premier zapewnia ją, że po zakończeniu toczącego się procesu korupcyjnego będzie miała dom pod Mediolanem.
„Obiecuję ci, że dom będzie twój. Przysięgam na moje dzieci” – podobno Berlusconi mówi w nagraniu – „Teraz nie jest to możliwe, bo to byłaby korupcja… Chętnie wam to dam, nie jest to dla mnie ciężar”.
Showgirl Alessandra Sorcinelli powiedziała gazecie, że w zeszłym miesiącu otrzymała list od rodziny Berlusconiego, w którym nakazano jej opuścić willę w Brianza do końca roku.
Sorcinelli pozwała majątek Berlusconich, twierdząc, że podpisała umowę na czas nieokreślony na pobyt w nieruchomości w 2015 r. i posiada nagrania, w których Berlusconi obiecał przekazać jej własność willi w późniejszym terminie.
Rodzina Berlusconich „nie szanuje woli zmarłego” – stwierdził Sorcinelli.
„Kiedy ktoś umiera, pozostawia także nierozwiązane sprawy, które muszą uregulować spadkobiercy. Oczekuję, że dzieci będą chciały zamknąć tę sprawę, nie zmuszając sfrustrowanych i wściekłych ludzi do pozywania w celu ochrony swoich praw”.
W wieku 86 lat zmarł były premier Włoch Silvio Berlusconi
Sorcinelli twierdziła również, że Berlusconi obiecał jej 3 miliony euro (3,2 miliona dolarów).
Według włoskiej prokuratury od marca 2012 r. Berlusconi zapłacił łącznie 10,8 mln euro (11,6 mln dolarów) 21 kobietom.
Karima El Mahroug, marokańska prostytutka zaangażowana w proces z 2014 r., otrzymała mniej więcej połowę tej kwoty, jak podała Corriere della Sera.
Berlusconi był premierem Włoch w latach 1994–1995, 2001–2006 i 2008–2011.
Ponad 30 razy był sądzony za różne przestępstwa, od nadużycia stanowiska, zniesławienia, powiązań z mafią i oszustw podatkowych.
Jednak prokuratorom udało się skazać go tylko za jeden przypadek uchylania się od płacenia podatków w 2013 r., a jego czteroletni wyrok więzienia został zredukowany do pracy społecznej.
Przed śmiercią Berlusconi ponownie zaangażował się we włoską politykę, wygrywając wybory do włoskiego senatu w listopadzie ubiegłego roku.
Był zdeklarowanym krytykiem wsparcia premier Giorgii Meloni dla Ukrainy, oskarżając Kijów o prowokowanie konfliktu z Rosją i sugerując, że Ukrainie należy zapłacić za poszukiwanie porozumienia pokojowego.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/586683-berlusconi-family-evict-models/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz