AUTOR: TYLER DURDEN
Rekordowa liczba 7,3 miliona nielegalnych imigrantów przekroczyła południowo-zachodnią granicę pod nadzorem prezydenta Bidena, co według Fox News jest liczbą większą niż populacja 36 poszczególnych stanów.
Liczba ta pochodzi z U.S. Customs and Border Protection, który zgłosił już 961 537 spotkań na południowo-zachodniej granicy lądowej w bieżącym roku podatkowym, który trwa od października do września, i jeśli obecne tempo nielegalnej imigracji nie zwolni, rok fiskalny 2024 pobije zeszłoroczny rekord 2 475 669 spotkań na południowo-zachodniej granicy – liczba, która sama w sobie przekracza populację Nowego Meksyku.
Całkowita liczba spotkań na południowo-zachodniej granicy lądowej od czasu objęcia urzędu przez Bidena w 2021 r. wynosi 7 298 486, wynika z danych CBP.
Liczba ta jest większa niż populacja 36 stanów USA, w tym: Alabama, Alaska, Arkansas, Kolorado, Connecticut, Delaware, Hawaje, Idaho, Indiana, Iowa, Kansas, Kentucky, Luizjana, Maine, Maryland, Massachusetts, Minnesota, Mississippi, Missouri, Montana, Nebraska, Nevada, New Hampshire, Nowy Meksyk, Dakota Północna, Oklahoma, Oregon, Rhode Island, Karolina Południowa, Dakota Południowa, Tennessee, Utah, Vermont, Wirginia Zachodnia, Wisconsin i Wyoming.
W rzeczywistości jedynymi stanami, którym nie grozi "zastąpienie", są te niebieskie.
W porównaniu z największymi stanami USA, liczba 7,3 miliona to około 18,7% populacji Kalifornii liczącej 39 milionów, 23,9% stanu Teksas i jego 31 milionów mieszkańców, 32,3% populacji Florydy i 37,3% Nowego Jorku. Jest o ponad połowę mniejszy od Pensylwanii, Illinois i Ohio.
Jak graficznie opisuje Fox News, gdyby liczba nielegalnych imigrantów, którzy przybyli do Stanów Zjednoczonych za prezydentury Bidena, zebrała się, aby założyć miasto, byłoby to drugie co do wielkości miasto w Ameryce po Nowym Jorku.
Szokujące jest to, że liczba ta nie obejmuje około 1,6 miliona nielegalnych imigrantów, którzy wjechali do USA w innych miejscach, ani 1,8 miliona znanych "uciekinierów", którzy uniknęli organów ścigania, co oznaczałoby, że całkowita liczba ta byłaby większa niż populacja Nowego Jorku.
Łącznie ponad 10 milionów migrantów nielegalnie przekroczyło granicę USA podczas administracji Bidena, co zdaniem krytyków Bidena może zostać osiągnięte tylko poprzez celową odmowę egzekwowania prawa.
"Ten bezprecedensowy wzrost nielegalnej imigracji nie jest przypadkiem. Jest to wynik świadomych wyborów politycznych administracji Bidena" – powiedział Eric Ruark, dyrektor ds. badań w Numbers USA, organizacji non-profit, która opowiada się za ograniczeniami imigracyjnymi.
Podczas gdy niektórzy republikanie i aktywiści walczący z nielegalną imigracją obwiniają Bidena za dopuszczenie do obecnej przytłaczającej fali migrantów poprzez odwrócenie polityki granicznej byłego prezydenta Donalda Trumpa – fakt wyraźnie widoczny na powyższym wykresie, porównując cudzoziemców pod rządami Trumpa i Bidena, Biały Dom zaprzeczył odpowiedzialności za kryzys i wskazał na zewnętrzne czynniki "popychające", takie jak przemoc i niestabilność gospodarcza w Ameryce Południowej i Środkowej, jako winowajcę odpowiedzialnego za ogromne fale migracji do USA
Tymczasem krytycy prezydenta twierdzą, że migranci mają do czynienia z większym czynnikiem "przyciągającym" w postaci możliwości zatrudnienia i świadczeń rządowych, ponieważ wiedzą, że nie spotka ich deportacja w ramach łagodnej polityki Bidena.
"Administracja odmówiła egzekwowania istniejącego prawa imigracyjnego i wykorzystała każdą okazję, aby pomóc i podżegać do nielegalnego przekraczania granicy – poprzez politykę taką jak złap i wypuść, masowe zwolnienia warunkowe i oferowanie tymczasowych pozwoleń na pracę dziesiątkom tysięcy obcokrajowców, którzy składają wątpliwe wnioski o azyl" – powiedział Ruark w rozmowie z Fox News Digital. "W rzeczywistości rząd Stanów Zjednoczonych kończy proces przemytu ludzi i handlu ludźmi dla meksykańskich karteli".
Ira Mehlman, rzecznik Federacji na rzecz Amerykańskiej Reformy Imigracyjnej (FAIR), powiedział, że migranci nauczyli się w ciągu ostatnich trzech lat, że nie spotka ich deportacja za nielegalny wjazd do kraju.
"Wysłali sygnał, że jeśli przyjedziesz do USA nielegalnie, jeśli nadużyjesz systemu azylowego, zostaniesz wypuszczony do kraju i będziesz mógł tu pozostać, w większości przypadków otrzymując pozwolenie na pracę" – powiedział Mehlman. "Nawet jeśli nie stawisz się na przesłuchanie, szanse na to, że zostaniesz usunięty, są znikome. Prezydent twierdzi, że nie ma uprawnień do egzekwowania naszych praw. Absolutnie tak. Celowo nie egzekwuje tych praw".
Jest jeszcze jeden powód, dla którego administracja Bidena odmówiła rozprawienia się z nielegalną imigracją: jak po raz pierwszy ujawniliśmy, wszystkie miejsca pracy od 2018 r. trafiły do pracowników urodzonych poza krajem, co oznacza przede wszystkim nielegalnych imigrantów.
Od tego czasu ekonomiści establishmentu i szaleni idioci, tacy jak Paul Krugman i Jerome Powell, twierdzili, że ci nielegalni imigranci są w rzeczywistości korzystni dla gospodarki, ponieważ zabierają pracę, na którą Amerykanie są "zbyt leniwi", aby ją podjąć, i pomogli obniżyć inflację płac; Tymczasem CBO posunęło się o krok dalej w tej groteskowej głupocie i prognozuje, że gwałtowny wzrost nielegalnej imigracji zwiększy amerykańską siłę roboczą znacznie bardziej, niż wcześniej przewidywano.
... z dyrektorem CBO Phillem Swagelem, posuwając się nawet do przewidywania, że "w wyniku tych zmian w sile roboczej szacujemy, że w latach 2023-2034 PKB będzie większy o około 7 bilionów dolarów, a przychody będą większe o około 1 bilion dolarów, niż byłyby w przeciwnym razie".
"Rozumiesz?", pytał retorycznie propagandowy appartchik Washington Post: Nielegalna imigracja nie tylko nie jest zła, ale jest świetna dla kraju, ponieważ pozwala Amerykanom pozostać leniwymi, zmniejsza inflację płac i ostatecznie zwiększa PKB o biliony. W rzeczywistości jedyną rzeczą, która powstrzymuje Stany Zjednoczone przed wejściem w nowy złoty wiek wzrostu, jest to, że zamiast zaledwie 10 milionów nielegalnych imigrantów, Stany Zjednoczone powinny z radością zaakceptować 100 milionów lub więcej i być wdzięczne reżimowi Bidena, który jako jedyny mógł wymyślić tę absolutnie genialną teorię zdrowego rozsądku, zdrowego rozsądku – i oczywiście populacji – zastępowania.
Oczywiście, aby uzyskać o wiele rozsądniejsze spojrzenie na to, co naprawdę się dzieje, posłuchaj najnowszego Tuckera, który w swojej najnowszej notatce wideo mówi, że "masowa imigracja całkowicie niszczy nasz kraj".
Posłuchaj, zanim Tucker również zostanie zabity przez magiczną kulę CIA.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz