poniedziałek, 17 czerwca 2024

"Szwajcarski szczyt mówi, że "integralność terytorialna" Ukrainy musi być podstawą każdego pokoju"

 AUTOR: TYLER DURDEN

PONIEDZIAŁEK, CZE 17, 2024 - 02:25 AM

Niedzielna wielka konferencja pokojowa na Ukrainie w Szwajcarii, gdzie reprezentowanych było około 100 krajów, odrzuciła warunki wskazane przez prezydenta Rosji Władimira Putina dotyczące natychmiastowego zakończenia wojny.

W dokumencie końcowym opracowanym przez szczyt, pod którym podpisało się 78 krajów, stwierdzono, że podstawą każdego przyszłego porozumienia pokojowego między Ukrainą a Rosją w celu zakończenia wojny musi być zachowanie "integralności terytorialnej" Ukrainy.





Przez AFP

Odwołując się do Karty Narodów Zjednoczonych, dokument stwierdza, że "poszanowanie integralności terytorialnej i suwerenności (...) może i będzie służyć jako podstawa do osiągnięcia wszechstronnego, sprawiedliwego i trwałego pokoju na Ukrainie".

"Wierzymy, że osiągnięcie pokoju wymaga zaangażowania i dialogu między wszystkimi stronami" - napisano w oświadczeniu.

Podczas gdy zdecydowana większość krajów zgodziła się na dokument, przedstawiciele Indii, Meksyku, Arabii Saudyjskiej, RPA, Tajlandii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich go nie podpisali, jak podaje Associated Press.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odniosła się do warunków pokoju, które Putin określił pod koniec zeszłego tygodnia, mówiąc:

"To nie były negocjacje pokojowe, ponieważ Putin nie myśli poważnie o zakończeniu wojny. Nalega na kapitulacjęUpiera się przy oddaniu ukraińskiego terytorium – nawet terytorium, które dziś nie jest przez niego okupowane" – powiedziała.

"Nalega na rozbrojenie Ukrainy, narażając ją na przyszłą agresję. Żaden kraj nigdy nie zaakceptowałby tych skandalicznych warunków".

Odniosła się w ten sposób do jego piątkowego przemówienia telewizyjnego, w którym rosyjski przywódca powiedział: "Wojska ukraińskie muszą zostać całkowicie wycofane z Donieckiej Republiki Ludowej, Ługańskiej Republiki Ludowej, obwodów chersońskiego i zaporoskiego". Putin postawił też drugi główny warunek zakończenia wojny: Ukraina musi odrzucić ambicje przystąpienia do NATO.

"Jak tylko Kijów powie, że jest do tego gotowy i zacznie naprawdę wycofywać wojska i oficjalnie wyrzeknie się planów wstąpienia do NATO, natychmiast – dosłownie w tej samej minucie – zawiesimy broń i rozpoczniemy rozmowy" – powiedział Putin w przemówieniu wygłoszonym na spotkaniu urzędników swojego MSZ. Jednak przywódcy zgromadzeni w Szwajcarii w weekend, w tym premier Włoch Giorgia Meloni, odrzucili uwerturę Putina jako "propagandę".

Zarówno Rosja, jak i Chiny zasugerowały, że dwudniowa konferencja pokojowa odbywająca się w Burgenstocku jest daremna bez obecności i udziału Rosji, a ostatecznie jest tylko chwytem PR-owym.

Tymczasem ciekawy i niezręczny moment w zeszłym tygodniu na szczycie G7 we Włoszech...

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pochwalił w niedzielę wynik szczytu. Powiedział: "Udowodnimy wszystkim na świecie, że Karta Narodów Zjednoczonych może zostać przywrócona do pełnej skuteczności". Dodał, że kraje, które jeszcze nie podpisały ostatecznego dokumentu, mogą to zrobić, ponieważ jest on "otwarty"... "Nawet kraje, które teraz myślą o przystąpieniu do niego, prowadzą konsultacje w swoich krajach" – zapowiedział Zełenski.

Biorąc pod uwagę, że przywódcy G7 zgodzili się również w ten weekend na większe długoterminowe finansowanie dla Ukrainy w wysokości 50 miliardów dolarów i przy wykorzystaniu do tego celu około 280 miliardów dolarów w zamrożonych rosyjskich aktywach, perspektywa legalnych negocjacji pokojowych wydaje się teraz tak odległa, jak nigdy dotąd.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Czy Francja jest następną Grecją?"

  AUTOR: TYLER DURDEN WTOREK, 02 LIP 2024 - 03:30 Przez SchiffGold.com, Rynki francuskie odetchnęły z ulgą po pierwszej turze ostatnich wybo...