ZDJĘCIE PLIKU: Marine Le Pen © Getty Images / Christian Liewig – Corbis / Współautor
Prezydent Francji Emmanuel Macron wprowadza w ostatniej chwili zmiany w agencjach rządowych, aby uniemożliwić liderowi Rajdu Narodowego Jordanowi Bardelli rządzenie według własnego uznania, uważa była przywódczyni partii Marine Le Pen. Powszechnie oczekuje się, że RN zyska mnogość w niedzielnej turze.
RN i jej sojusznicy zapewnili sobie prowadzenie w pierwszej turze przedterminowych wyborów parlamentarnych w zeszłym tygodniu, a prognozy francuskich mediów przewidują, że partia ostatecznie zdobędzie od 230 do 280 mandatów w 577-miejscowym Zgromadzeniu Narodowym.
„To rodzaj administracyjnego zamachu stanu” – powiedziała Le Pen we wtorek radiu France Inter, komentując doniesienia prasowe, z których wynikało, że Macron pospieszył się z mianowaniem wyższych urzędników służby cywilnej, w tym na najwyższe stanowiska w UE.
W ciągu ostatnich dni Macron podobno mianował kilku najwyższych urzędników, w tym gubernatora wojskowego Paryża, nowego szefa Sztabu Generalnego francuskich sił powietrznych, nowego dyrektora UE w Ministerstwie Spraw Zagranicznych oraz trzech ambasadorów. W zeszłym tygodniu zaproponował także w Brukseli ponowne mianowanie Thierry'ego Bretona na stanowisko europejskiego komisarza Francji.
Według Le Pen „celem” takich nominacji jest „uniemożliwienie Jordanowi Bardelli rządzenia krajem według własnego uznania”, gdyby RN zdobyła większość w niedzielnej drugiej turze.
Le Pen powiedziała, że jeśli jej partia dojdzie do władzy, cofnie te nominacje, aby „mogła rządzić”.
„Kiedy chcesz przeciwstawić się głosowi elektoratu, wynikom wyborów, mianując własnych ludzi, aby uniemożliwili ci w państwie prowadzenie polityki, której chcą Francuzi… Nazywam to zamachem administracyjnym „état” – podsumowała Le Pen.
Macron zarządził przedterminowe wybory parlamentarne po dobrych wynikach RN w zeszłomiesięcznych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Partia kierowana wcześniej przez Le Pena, a obecnie przez Bardellę, zdobyła 30 z 81 francuskich mandatów w legislaturze UE.
30 czerwca odbyła się pierwsza tura przedterminowych wyborów parlamentarnych. Pierwsze miejsce zajęła RN i jej sojusznicy, zdobywając 33,15% głosów.
Drugie miejsce zajął lewicowy sojusz Nowy Front Ludowy z 27,99%, podczas gdy koalicja Ensemble Macrona zdobyła zaledwie 20,04%.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/new
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz