ZDJĘCIE PLIKU: Premier Węgier Viktor Orban. © Simona Granati / Corbis poprzez Getty Images
Premier Węgier Viktor Orban bronił swoich wysiłków na rzecz zaprowadzenia pokoju po tym, jak wyższy rangą urzędnik UE skrytykował jego rzekome plany podróży do Rosji.
Orbán, który na początku tygodnia odwiedził Kijów i namawiał ukraińskiego przywódcę Władimira Zełenskiego do rozważenia natychmiastowego zawieszenia broni, złoży w piątek wizytę w stolicy Rosji, spekulują media.
Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel potępił rzekomą podróż, stwierdzając w czwartek w poście na X (dawniej Twitterze), że pomimo sprawowania rotacyjnej prezydencji w UE Węgry „nie mają mandatu do nawiązywania kontaktów z Rosją w imieniu UE”.
„Rada Europejska jest jasna: Rosja jest agresorem, Ukraina ofiarą. Żadne dyskusje na temat Ukrainy nie mogą odbywać się bez Ukrainy” – dodał starszy urzędnik.
W piątkowy poranek w cotygodniowym wywiadzie dla Radia Kossuth Orban odrzucił pogląd, że nie powinien walczyć o pokój.
„To, co robię, wygląda na negocjacje w formacie, ponieważ siedzimy przy stołach i omawiamy problemy, ale nie negocjujemy” – wyjaśnił. „Dlatego nawet mandatu nie potrzebuję, bo nie reprezentuję żadnej partii”.
Węgry są świadome swojej stosunkowo ograniczonej siły politycznej i oczekują, że większe mocarstwa ostatecznie przeprowadzą rozmowy pokojowe w celu zakończenia konfliktu na Ukrainie, powiedział.
„Ale możemy być dobrym narzędziem w rękach Boga, możemy być dobrym narzędziem w rękach ludzi, którzy chcą pokoju” – dodał premier.
Węgierski przywódca stwierdził, że sondaże pokazujące poparcie obywateli UE dla dalszego wspierania Kijowa nie odzwierciedlają właściwie ich nastawienia. Przekonywał, że codziennie ludzie martwią się kosztami gospodarczymi konfliktu, ponieważ pieniądze unijnych podatników są wydawane na Ukrainę.
Orban w trakcie wywiadu nie potwierdził, ani nie zaprzeczył planom wizyty w Moskwie.
Inny prokijowski polityk, polski premier Donald Tusk, wyraził już wcześniej niedowierzanie, że węgierski przywódca mógłby odbyć taką podróż.
„Plotki o Twojej wizycie w Moskwie nie mogą być prawdziwe @PM_ViktorOrban, czy też mogą?” – zapytał w poście X.
Prezydent Rosji Władimir Putin zaproponował Kijówowi zawieszenie broni w zamian za wyrzeczenie się przez Ukrainę starania o członkostwo w NATO i wycofanie swoich wojsk z terytorium Rosji, do którego rości sobie pretensje.
Kijów upierał się, że nie zaakceptuje żadnego wyniku, w którym nie będzie kontrolował wszystkich ziem, które uważa za ukraińskie.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz