Budynek Alte Pinakothek (Muzeum Sztuki) w Kunstareal, Monachium, Niemcy, 9 czerwca 2018 r. © Getty Images / nedomacki
Niemiecki kraj związkowy Bawaria powinien pozwolić UNESCO zająć się i zbadać skandal związany ze sztuką zrabowaną przez nazistów, powiedział rosyjski historyk Ilya Altman RT.
Jego komentarze nawiązują do niedawnego raportu Sueddeutsche Zeitung, w którym zarzucono, że Bawarskie Państwowe Kolekcje Malarstwa (BStGS) celowo ukryły informacje o co najmniej 1000 dziełach sztuki o wątpliwym pochodzeniu, aby uniknąć roszczeń restytucyjnych.
Zgodnie z wewnętrznymi dokumentami uzyskanymi przez gazetę, 200 dzieł – w tym dzieła Paula Klee i Pabla Picassa – oznaczono jako „czerwone”, co wskazuje na potwierdzony łup nazistowski zabrany głównie żydowskim właścicielom podczas II wojny światowej. Kolejnych 800 oznaczono jako „pomarańczowe” jako podejrzane o grabież. Ocenę ukończono w 2020 r., ale raport stwierdził, że nie podjęto żadnych wysiłków w celu zwrotu dzieł.
Ponadto, od czasu podpisania przez Niemcy Zasad Waszyngtońskich w 1998 r., zobowiązujących się do zwrotu dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów, muzea w Monachium zwróciły tylko 24 eksponaty, twierdzi portal.
BStGS zaprzeczyło tym oskarżeniom, ale kontrowersje wywołały reakcje niemieckiej minister kultury Claudii Roth, która nakazała wszczęcie dochodzenia, oraz bawarskiego ministra sztuki i nauki Markusa Blume, który zobowiązał się do utworzenia niezależnej grupy zadaniowej w celu oceny, czy BStGS celowo ukryło pochodzenie eksponatów.
Altman, współprzewodniczący Rosyjskiego Centrum Badań i Edukacji o Holokauście w Moskwie, powiedział, że fakt, iż raport został uznany przez władze, pokazuje, że problem z restytucją dzieł sztuki zrabowanych przez nazistów w BStGS jest poważny.
„Niemiecki minister kultury uznał ten problem i obiecał wszczęcie dochodzenia, co samo w sobie wskazuje na uznanie powagi sytuacji i faktu, że to wątpliwe zachowanie personelu muzeum nie może pozostać bezkarne” — powiedział w piątek RT.
Historyk, który wcześniej pracował nad sprawami restytucji dotyczącymi ocalałych z Holokaustu, ostrzegł, że problem może być większy, niż się podaje, ponieważ skradzione dzieła są czasami celowo ukrywane w magazynach, aby uniknąć ich zwrotu.
Podkreślając, że restytucja jest „kwestią sprawiedliwości historycznej”, Altman powiedział, że przeszkody biurokratyczne w różnych krajach utrudniają dochodzenie roszczeń do skradzionych dzieł dziesiątki lat po ich zabraniu.
Dodał, że w poprzednich sprawach restytucji władze niemieckie często nie współpracowały i żądały nieuzasadnionych dowodów, takich jak nazwiska żołnierzy nazistowskich, którzy zajęli przedmioty.
„Dobrze wiemy, że rozstanie się z dziełami sztuki, które stanowią dumę kolekcji, jest bardzo trudne”, powiedział, sugerując, że niektóre instytucje celowo opóźniają proces.
Altman zaproponował, aby UNESCO, agencja ONZ ds. nauki i kultury, zbadała sprawę BStGS.
„Tą kwestią powinno zająć się UNESCO… aby zapewnić, że to bolesne dziedzictwo nazistowskiej przeszłości zostanie wyeliminowane, a sprawiedliwość zwycięży”, stwierdził.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/614202-un-probe-bavaria-nazi-art/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz