Po co kupować willę, jeśli można mieć cały kurort? Na sprzedaż trafiło leżące pod Sztokholmem uzdrowisko Satra Brunn. Możne je kupić na aukcji. Cena wyjściowa to 30 mln zł.
A może ktoś chciałby całe uzdrowisko na własność? (Fot. Residence Christie's International Real Estate)
Satra Brunn to miejscowość, której historia liczy 320 lat. Ze względu na okoliczne źródła wód mineralnych stworzono tam uzdrowisko. Założycielem Satra Brunn jest doktor Samuel Skragge. Wybudowano pensjonaty, łaźnie, pijalnię wód, szpital i kościół, a szwedzka elita chętnie stawiała tam domki letniskowe. W ostatnich dekadach infrastrukturę kurortu uzupełniono o przestrzeń dla wydarzeń specjalnych, jak wesela czy konferencje. Pojawiła się także rozlewnia wody mineralnej.
Satra Brunn kusi ponadto bliskością przyrody. Miejscowość obejmuje 58 hektarów, z czego 38 to teren zalesiony. Z naturą pięknie harmonizują historyczne, drewniane budynki, w większości pomalowane na bordo. Jednocześnie, blisko stąd do cywilizacji. Podróż do Sztokholmu zajmuje półtorej godziny autem.
Wioska tętni życiem zwłaszcza w okresie ciepłych miesięcy. W ubiegłym roku przyniosła zysk rzędu 30-34 mln szwedzkich koron (13-14 mln zł).
Najdłużej – przez 250 lat kurort, należał do Uniwersytetu w Uppsali. Od 2002 r. jest własnością grupy lokalnych przedsiębiorców.
Satra Brunn jest do kupienia na aukcji organizowanej przez dom aukcyjny Chrisitie’s. Oferty kupna można składać do 31 maja. Cena minimalna wynosi 70 mln koron szwedzkich, czyli około 30 mln złotych.
zrodlo:londynek.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz