poniedziałek, 15 lutego 2021

"Czy epickie fiasko Covid w UE nastąpiło w CELU...????"

 

Klęska szczepień przeciwko Covid-19 w UE: „Epokowa porażka”
przez Soeren Kern
Gatestone Institute

Szczepienia są nękane przez biurokratyczne stwardnienie, źle wynegocjowane kontrakty, szczypanie grosza i przenoszenie winy - wszystko owinięte całunem tajemnicy. Rezultatem jest niepotrzebny i żenujący niedobór szczepionek i kolejny kryzys legitymizacji UE.
„Komisja Europejska zarządziła zbyt późno, ograniczyła się do kilku tylko firm farmaceutycznych, uzgodniła cenę w typowo biurokratyczny unijny sposób i całkowicie nie doceniła fundamentalnego znaczenia sytuacji. Mamy teraz sytuację, w której wnuki w Izraelu są już zaszczepione, ale dziadkowie tutaj nadal czekają. To po prostu całkowicie błędne ”. - Markus Söder, premier Bawarii i ewentualny przyszły kanclerz Niemiec.

Rozpoczynająca się w UE kampania szczepień przeciwko Covid-19 była nękana przez biurokratyczne stwardnienie rozsiane, słabo negocjowane kontrakty, szczypanie grosza i przerzucanie winy, co skutkowało niepotrzebnym i żenującym niedoborem szczepionek. Na zdjęciu: ludzie oczekują na szczepienie w szpitalu Roberta Boscha w Stuttgarcie w Niemczech 12 lutego 2021 r. (Zdjęcie: Thomas Kienzle / AFP via Getty Images)

„Teraz obawiam się, że Unia Europejska znajdzie się w niemożliwej sytuacji, w której będzie musiała przedłużyć niektóre z istniejących ograniczeń [Covid-19] poza lato, podczas gdy zarówno Wielka Brytania, jak i Stany Zjednoczone zaczną się normalizować. To jest koszt opóźnień szczepionek: bardzo wysoki koszt życia, prestiż i dalsze straty ekonomiczne. ” - Bruno Maçães, politolog i były portugalski minister Europy.
„Komisja zdecydowała się podnieść swoje kompetencje i nie była w stanie sprostać temu zadaniu - nie miała odpowiednich ludzi lub odpowiednich umiejętności”. - Adrian Wooldridge, redaktor polityczny, The Economist.
„W sporze o opóźnienie w dostawie szczepionki AstraZeneca Komisja Europejska tworzy obecnie najlepszą reklamę Brexitu: działa powoli, biurokratycznie i protekcjonistycznie. A jeśli coś pójdzie nie tak, to wina wszystkich innych ”. - Bettina Schulz, komentator, Die Zeit.

Bardzo głośna kampania Unii Europejskiej mająca na celu zaszczepienie 450 milionów Europejczyków przeciwko Covid-19 zakończyła się niepomyślnym początkiem. Szczepienia są nękane przez biurokratyczne stwardnienie, źle wynegocjowane kontrakty, szczypanie grosza i przenoszenie winy - wszystko owinięte całunem tajemnicy. Rezultatem jest niepotrzebny i żenujący niedobór szczepionek i kolejny kryzys legitymizacji UE.

Według statystyk zebranych przez Our World in Data od 11 lutego UE podawała szczepionki około 4,5% swojej dorosłej populacji, w porównaniu z 14% w Stanach Zjednoczonych, 21% w Wielkiej Brytanii i 71% w Izraelu. Fiasko szczepień w UE nadchodzi, ponieważ wiele krajów europejskich walczy z trzecią falą niezwykle zjadliwego koronawirusa, a systemy opieki zdrowotnej na całym kontynencie ponownie znajdują się w punkcie krytycznym.

Obecny chaos, trwający kilka miesięcy, został zapoczątkowany 22 stycznia, kiedy AstraZeneca, anglo-szwedzka firma farmaceutyczna, powiadomiła UE, że z powodu problemów produkcyjnych w fabryce w Belgii pierwsze dostawy szczepionki Covid-19 zostaną zmniejszona o 60% w pierwszym kwartale 2021 r. Firma podała, że ​​do końca marca dostarczy do UE tylko 31 milionów dawek, zamiast pierwotnie deklarowanych 80 milionów dawek.

Kilka dni wcześniej firma farmaceutyczna Pfizer z siedzibą w USA i jej niemiecki partner BioNTech SE spowolniły dostawy szczepionki do UE. Pfizer powiedział, że tymczasowy ruch był konieczny, aby zrekonfigurować swoje zakłady produkcyjne, aby zwiększyć długoterminową podaż szczepionki.

Europejscy urzędnicy, zaskoczeni rosnącym gniewem opinii publicznej, uciekli się do gry z obwinianiem, oskarżając firmy farmaceutyczne o niedotrzymywanie zobowiązań umownych. 29 stycznia Komisja Europejska opublikowała mocno zredagowaną wersję 42-stronicowej umowy między Komisją Europejską a firmą AstraZeneca. Europejscy urzędnicy najwyraźniej mieli nadzieję, że to posunięcie przeniesie opinię publiczną na ich stronę.

Redakcje zostały jednak nieudolnie wykonane w taki sposób, że oryginalny tekst był łatwy do odczytania przez znających się na technologii członków społeczeństwa. Z opublikowanego obecnie tekstu wynika, że ​​europejscy negocjatorzy zgodzili się na niezwykle łagodne warunki zamówień oraz że AstraZeneca nie jest zobowiązana umownie do dostarczenia określonej ilości dawek w określonych ramach czasowych. Zgodnie z umową firma AstraZeneca jest zobowiązana jedynie do podjęcia „najlepszych rozsądnych starań” w celu dostarczenia szczepionek zgodnie z harmonogramem.

„Trudno jest zdefiniować 42 strony jako umowę” - podsumował Johan Van Overtveldt, przewodniczący komisji budżetowej Parlamentu Europejskiego. „To bardziej deklaracja dobrych intencji”.

W wywiadzie dla niemieckiej gazety Die Welt, CEO AstraZeneca, Pascal Soriot, przyznał, że firma ma dwa miesiące opóźnień w produkcji, ale obwinia niedobory dostaw za opóźnienia UE w podpisywaniu kontraktów:

„Mieliśmy również ząbkowanie w łańcuchu dostaw w Wielkiej Brytanii, ale kontrakt z Wielką Brytanią został podpisany trzy miesiące przed europejską umową dotyczącą szczepionek. W rezultacie w Wielkiej Brytanii mieliśmy dodatkowe trzy miesiące na naprawienie wszystkich usterek, których doświadczyliśmy….

„Nawiasem mówiąc, nie zobowiązaliśmy się do współpracy z UE. To nie jest zobowiązanie [umowne], jakie mamy wobec Europy: to najlepszy wysiłek. Powiedzieliśmy, że dołożymy wszelkich starań. Powodem, dla którego to powiedzieliśmy, jest to, że w tamtym czasie UE chciała być zaopatrywana mniej więcej w tym samym czasie co Wielka Brytania, mimo że umowa z UE została podpisana trzy miesiące później. Więc powiedzieliśmy: `` ok, zrobimy co w naszej mocy, spróbujemy, ale nie możemy zobowiązać się umownie, ponieważ jesteś trzy miesiące za Wielką Brytanią. '' Wiedzieliśmy, że był to bardzo trudny cel i wiemy, że pandemia jest poważnym problemem…. Zasadniczo powiedzieliśmy, że postaramy się jak najlepiej, ale nie możemy zagwarantować, że odniesiemy sukces. W rzeczywistości osiągamy cel, mimo że jesteśmy trochę opóźnieni ”.

Markus Ferber, niemiecki poseł do Parlamentu Europejskiego (eurodeputowany), zauważył:

„Gniew jest uzasadniony. Jeśli zawieram umowę, ale producent nie ma żadnych zobowiązań… to nie jest to wyważona umowa ”.

Europejscy przywódcy mieli nadzieję, że wprowadzenie szczepionek - zorganizowane przez Komisję Europejską w imieniu wszystkich 27 państw członkowskich UE - przywróci zaufanie do Unii Europejskiej po tym, jak Covid-19 systematycznie niszczy wiele fundamentalnych mitów - solidarność europejska, otwarte granice, multilateralizm - u podstaw Zjednoczenie europejskie.

W swoim orędziu o stanie Unii z listopada 2020 r. Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła wspaniałą „Europejską Unię Zdrowia”. W tym, co wydawało się być bezwstydnym przejęciem władzy, powiedziała, że ​​większa centralizacja władzy decyzyjnej w Brukseli jest konieczna do walki z Covid-19, a także przyszłymi pandemiami:

„Naszym celem jest ochrona zdrowia wszystkich obywateli Europy. Pandemia koronawirusa uwydatniła potrzebę większej koordynacji w UE, bardziej odpornych systemów opieki zdrowotnej i lepszego przygotowania na przyszłe kryzysy. Zmieniamy sposób reagowania na transgraniczne zagrożenia dla zdrowia. Dziś zaczynamy budować Europejską Unię Zdrowia, aby chronić obywateli dzięki wysokiej jakości opiece w czasie kryzysu oraz wyposażać Unię i jej państwa członkowskie w zapobieganie i zarządzanie sytuacjami kryzysowymi, które mają wpływ na całą Europę ”.

Wiceprzewodniczący KE ds. Promowania europejskiego stylu życia Margaritis Schinas dodał:

„Dziś robimy duży, znaczący krok w kierunku prawdziwej Unii Zdrowia w UE. Wzmacniamy nasze wspólne zarządzanie kryzysowe, aby przygotować i reagować na poważne transgraniczne zagrożenia zdrowia. Nasze agencje UE muszą mieć silniejsze uprawnienia, aby lepiej chronić obywateli UE. Aby walczyć z pandemią COVID-19 i przyszłymi sytuacjami kryzysowymi dotyczącymi zdrowia, lepsza koordynacja z wydajniejszymi narzędziami na poziomie UE to jedyna droga naprzód ”.

Von der Leyen obiecał również, że sprawność administracyjna UE uratuje nie tylko Europę, ale resztę świata przed spustoszeniami spowodowanymi przez Covid-19:

„Ta szczepionka będzie przełomem w walce z koronawirusem i świadectwem tego, co partnerzy mogą osiągnąć, gdy połączymy nasze umysły, badania i zasoby. Unia Europejska zrobi wszystko, co w jej mocy, aby zapewnić wszystkim narodom tego świata dostęp do szczepionki, niezależnie od tego, gdzie mieszkają ”.

Komisarz UE ds. Zdrowia i bezpieczeństwa żywności Stella Kyriakides dodała:

„Współpraca zwiększy nasze szanse na zapewnienie dostępu do bezpiecznej i skutecznej szczepionki na wymaganą skalę i tak szybko, jak to możliwe. Zapewni sprawiedliwy i równy dostęp dla całej UE i na całym świecie, dając tym samym najlepszą możliwość znalezienia trwałej strategii wyjścia z kryzysu COVID-19. Oto UE w najlepszym wydaniu: łączenie zasobów, łączenie wysiłków, przynoszenie namacalnych rezultatów w codziennym życiu ludzi. Nikt nie jest bezpieczny, dopóki wszyscy nie będą bezpieczni i nie pozostawimy żadnych kamieni w naszych wysiłkach na rzecz ochrony obywateli UE i świata ”.

Jednak 29 stycznia, w nagłej sytuacji, Kyriakides nagle ogłosił plany nałożenia kontroli eksportu, aby zapobiec wysyłaniu szczepionki Covid-19 z Unii Europejskiej. Powiedziała, że ​​najpierw należy zaszczepić obywateli UE.

Oświadczenie Kyriakidesa, którego konkretnym celem było uniemożliwienie AstraZeneca korzystania z jej zakładu w Belgii w celu wypełnienia zobowiązań kontraktowych ze Zjednoczonym Królestwem, było bezpośrednim atakiem na umowę o handlu i współpracy między UE a Wielką Brytanią podpisaną zaledwie miesiąc wcześniej. Posunięcie, które podważyło fundamenty porozumienia w sprawie Brexitu, którego sfinalizowanie wymagało czterech lat żmudnych negocjacji, wywołało burzę krytyki i wywołało kolejną katastrofę w public relations Unii Europejskiej, która sama sobie zadała.

„Powiedzenie przez Europę, że zamierza kontrolować eksport [szczepionki], jest sprzeczne z tym, co powiedzieli kilka miesięcy temu, że zamierzają dać dostęp wszystkim” - powiedział Soriot, dyrektor generalny AstraZeneca. Arcybiskup Canterbury, Justin Welby, dodał:

„Unia Europejska była pierwotnie inspirowana chrześcijańską nauką społeczną, której sednem jest solidarność. Dążenie do kontrolowania wywozu szczepionek podważa podstawowe zasady etyki UE. Muszą współpracować z innymi ”.

Teraz, gdy klęska szczepionek stała się dziś najważniejszym problemem politycznym w Europie, europejscy przywódcy wydają się szukać ratunku w Rosji. Aby zachować twarz, europejskie organy regulacyjne podobno rozważają szybkie zatwierdzenie rosyjskiej szczepionki Sputnik V Covid do użytku w Europie. Taki ruch byłby nie do pomyślenia jeszcze kilka tygodni temu. To, że UE nagle przylgnęłaby do Rosji, która jest objęta wachlarzem sankcji UE za swoje działania na Ukrainie, jest równoznaczne z masowym upokorzeniem geopolitycznym.

W wywiadzie z 27 stycznia dla niemieckiego nadawcy ZDF Markus Söder, premier Bawarii i ewentualny przyszły kanclerz Niemiec, obwinił nieudane wprowadzenie szczepionek wprost u stóp UE:

„Komisja Europejska zarządziła zbyt późno, ograniczyła się do kilku tylko firm farmaceutycznych, uzgodniła cenę w typowo biurokratyczny unijny sposób i całkowicie nie doceniła fundamentalnego znaczenia sytuacji.

„Mamy teraz sytuację, w której wnuki w Izraelu są już zaszczepione, ale dziadkowie tutaj wciąż czekają. To po prostu całkowicie błędne.

„Nie może być tak, że tak duży kontynent, który jest tak silny ekonomicznie i ma tak wiele dużych firm farmaceutycznych, nie jest w stanie wyprodukować większej liczby szczepionek”.

Wybierz Komentarz
Europejscy analitycy - zarówno za, jak i przeciw UE - zjadliwie krytykowali sposób, w jaki Komisja Europejska źle potraktowała wprowadzenie szczepionek.

W eseju opublikowanym przez brytyjskiego Spectatora, felietonista Matthew Lynn napisał, że katastrofa szczepionkowa podważyła legitymację UE na trzy sposoby:

„Po pierwsze, UE z samej swej konstrukcji jest elitą technokratyczną, bez zbytniej demokracji. Oczywiście, to w porządku, jeśli lubisz takie rzeczy. Na seminariach z teorii politycznej zawsze pojawiały się godne szacunku argumenty za pozwoleniem ekspertom na prowadzenie wszystkiego bez całego bałaganu związanego z wyborami. Jest jednak pewien haczyk. Technokraci muszą być naprawdę kompetentni technicznie, w przeciwnym razie po co? Katastrofa szczepionkowa sugeruje, że technokraci w UE należą do trzeciej ligi, a nawet to jest prawdopodobnie hojne.

„Następnie obaliło mit siły rynkowej. UE oparła się na idei, że jednolity rynek działa lepiej niż wiele rozdrobnionych gospodarek krajowych. Jego siła przetargowa i sama wielkość oznaczały, że firmy, bez względu na to, jak duże i potężne byłyby, zawsze musiały ulegać jego woli. Pozostawione same sobie mniejsze kraje, a nawet Francja i Niemcy, byłyby po prostu ignorowane. Ale wydaje się, że w tym przypadku to nie zadziałało. Izrael nie jest dużym rynkiem. Na arenie światowej nie ma Wielkiej Brytanii. Serbia, która szczepi się dwukrotnie szybciej niż Niemcy, zdecydowanie nie. Mały, jak się okazuje, jest w porządku.

„Wreszcie, podważyło swój status„ supermocarstwa regulacyjnego ”. W ciągu ostatniej dekady UE zrobiła wiele, by stać się wiodącą światową regułą i ustanawiającą standardy. Z pewnością nie jest już militarnym supermocarstwem, a jego twierdzenia, że ​​jest potęgą gospodarczą, zanikają z każdym skumulowanym rokiem słabych wyników. Ale przynajmniej jeśli chodzi o regulacje, mogłaby argumentować, że przewodziła światu. Przepisy UE byłyby złotym standardem, którego wszyscy inni musieliby przestrzegać. A jednak dlaczego ktoś miałby chcieć podążać za regulatorem, który robi taki hajs?

„Każdy kryzys w końcu się skończy. Bardzo nieliczne trwają dłużej niż kilka tygodni, a każdy problem przemysłowy można zawsze naprawić, jeśli masz nieograniczone pieniądze, aby go wrzucić. Ale sprawa szczepionek ujawniła, jak pusta stała się UE - a to spowoduje trwałe szkody ”.

Guntram Wolff, dyrektor think-tanku Bruegel w Brukseli, napisał:

„Dlaczego UE pozostaje w tyle? … Jak zawsze w tak złożonych kwestiach, nie ma jednej odpowiedzi, dlaczego tak się dzieje… Częściowo można to wyjaśnić, że UE zbyt późno zamówiła zbyt mało szczepionek…. Zakupy zostały jeszcze bardziej spowolnione, ponieważ UE nalegała, aby odpowiedzialność w przypadku negatywnych skutków ubocznych dla zdrowia spoczywała na firmach farmaceutycznych i dlatego odrzuciła wczesne zezwolenie w nagłych wypadkach… Fundusze UE również okazały się niewystarczające… Wreszcie UE nie była przygotowana na pandemię…. Budowa maszyny wyścigowej dopiero po rozpoczęciu wyścigu oznacza opóźnienia ”.

W eseju zatytułowanym „Dlaczego UE przegrała wojnę ze szczepionkami” Bruno Maçães, portugalski politolog i były portugalski minister ds. Europy, napisał, że za te opóźnienia częściowo odpowiada niepokój bloku związany z technologią:

„W strategii szczepień Komisji Europejskiej dzieje się wiele rzeczy. Ale przede wszystkim był samozadowolenie…. Nie było pilności w podpisywaniu niezbędnych umów z najbardziej obiecującymi producentami, a przedłużające się targowanie cenowe dodatkowo opóźniało proces….

„W czasie pandemii decydujące znaczenie ma to, czy szczepionki będą dostępne teraz, czy za dwa miesiące, zarówno pod względem ratowania życia, jak i reanimacji gospodarki….

„Nigdy nie zrozumiano tego w Brukseli, a Komisja nalegała, by zabezpieczyła miliardy dawek, ale zapominała o rozważeniu, kiedy te dawki będą dostępne. Nawet w normalnych czasach bycie liderem w kluczowych obszarach technologicznych prędzej czy później przełoży się na bardziej widoczne formy globalnej potęgi….

„Główne pytanie postawione przez pandemię będzie dotyczyło technologii. Wydaje się, że odpowiedzi przyjęte przez rządy na całym świecie można podzielić na dwie główne kategorie. Kraje, które są w stanie wykorzystać nowe i powstające technologie do walki z wirusem, radziły sobie lepiej w ograniczaniu liczby przypadków i ofiar śmiertelnych, jednocześnie utrzymując działanie większości swoich gospodarek i społeczeństw. Kraje, które nie były w stanie korzystać z technologii, musiały polegać na blokadach, kwarantannach, uogólnionych zamknięciach i innych ograniczeniach fizycznych - tych samych metodach, które były stosowane w walce z hiszpańską grypą ponad sto lat temu i, w wielu przypadkach, z równie powolnymi, bolesnymi skutkami.

„Teraz obawiam się, że Unia Europejska znajdzie się w niemożliwej sytuacji konieczności przedłużenia niektórych istniejących ograniczeń poza lato, podczas gdy zarówno Wielka Brytania, jak i Stany Zjednoczone zaczną się normalizować. To jest koszt opóźnień szczepień: bardzo wysokie koszty życia, prestiż i dalsze straty ekonomiczne. Obecny kryzys może wymknąć się spod kontroli. Konieczne było zmniejszenie ryzyka takiego zdarzenia, bez względu na bezpośrednie koszty finansowe. Ale znowu myślenie bardziej technologiczne niż legalne jest czymś, z czym Bruksela boryka się. Korzyści skali, wykładniki, ryzyka ogonowe - wszystkie obce koncepcje ”.

Bloomberg News, w eseju zatytułowanym „W obliczu zagrożenia szczepieniami, UE stała się wrogiem wszystkich”, zauważył:

„Wydarzenia poprzedzające decyzję o kontroli eksportu pokazują, że zespół von der Leyen ugina się pod ogromną presją, by naprawić swój program szczepień. Zaczynając od tygodnia pod ostrzałem za zbyt wolne poruszanie się, w końcu prawdopodobnie pogorszyli sytuację, poruszając się zbyt szybko.

„Oprócz słabnącego programu szczepień, który prawdopodobnie będzie kosztował tysiące istnień ludzkich i miliardy utraconej produkcji, von der Leyen i jej zespół wyrządzili rzeczywistą szkodę UE i jej wizerunkowi jako obrońcy otwartych rynków i reguł prawa ”.

Adrian Wooldridge, redaktor polityczny brytyjskiego magazynu The Economist, powiedział:

„Komisja Europejska jest bardzo dobra w negocjowaniu takich kwestii, jak umowy handlowe, ale tradycyjnie nie miała kompetencji w takich sprawach, jak szczepionki i negocjacje umów, które pozostawiono państwom członkowskim. Komisja zdecydowała się podnieść swoje kompetencje i nie odpowiadała temu zadaniu - nie miała odpowiednich ludzi ani odpowiednich umiejętności.

„Z drugiej strony Wielka Brytania powierzyła firmie Kate Bingham, odnoszącej sukcesy kapitalistę wysokiego ryzyka, specjalizującej się w naukach biologicznych, odpowiedzialną za program zakupu szczepionek. Jej kompetencje obejmują kupowanie szczepionek i sporządzanie umów, a to nie jest kompetencja Ursuli Von der Leyen ani nikogo z jej pracowników. ”

W eseju zatytułowanym „Najlepsza reklama Brexitu” Die Zeit, jedna z najbardziej proeuropejskich gazet w Niemczech, napisała:

„W sporze dotyczącym opóźnienia w dostawie szczepionki AstraZeneca Komisja Europejska tworzy obecnie najlepszą reklamę Brexitu: działa powoli i biurokratycznie, uciekając się do protekcjonizmu. A jeśli coś pójdzie nie tak, to wina wszystkich innych. Tak wielu Brytyjczyków widzi UE, więc uprzedzenia zostały potwierdzone: „Teraz lepiej rozumiem Brexit” - powiedział w telewizji pracownik AstraZeneca ”.

W innym artykule zatytułowanym „Europa przegrywa konkurs szczepień” Die Zeit napisał:

„To katastrofa dla Komisji Europejskiej. Od jesieni ubiegłego roku ich rzecznicy wielokrotnie odnosili się do z konieczności tajnego charakteru negocjacji z firmami farmaceutycznymi. Powtarzające się przesłanie brzmiało: „Zaufaj nam! Mamy wyraźny mandat ze wszystkich państw członkowskich UE i jesteśmy w pozycji silnej w stosunku do producentów. ”Ideologia europejska z pewnością była zaangażowana:„ razem jesteśmy lepsi od wszystkich innych i dlatego nie angażujemy się w światowy wyścig szczepionek ”.”

W artykule zatytułowanym „How Europe Unikges Responsibility for its Vaccine Fiasco” brytyjski magazyn The Economist napisał, że państwa członkowskie UE są współodpowiedzialne za bieżący stan rzeczy:

„Zacznij od zwłok pani von der Leyen: komisja. Podpisanie umów na szczepionki przeciwko COVID-19 zajęło miesiące, co można było zrobić w kilka tygodni. Zignorowanie odpowiedzialności - upewnienie się, że firmy farmaceutyczne są na haku, gdyby coś poszło nie tak - było ważniejsze niż szybka dostawa. Spór z AstraZeneca był źle rozegrany. W mieszaninie paniki i wściekłości instytucjonalnej pani von der Leyen zażądała kontroli wywozu wszelkich szczepionek opuszczających UE. Ta groźba blokady doprowadziła do niepokoju od Tokio po Ottawę, podważając raczej roszczenia UE do bycia najzręczniejszym obrońcą opartego na zasadach systemu handlowego….

„Ale nikt nie zmusił rządów narodowych do powierzenia władzy komisji. Z prawnego punktu widzenia instytucje UE nie ponoszą prawie żadnej odpowiedzialności za opiekę zdrowotną obywateli kontynentu, która jest pozostawiona rządom krajowym. Zamiast zajmować się podstępną polityką niektórych krajów UE kupujących więcej szczepionek niż inne, rządy zleciły to zadanie Komisji. Negocjatorzy Komisji, przyzwyczajeni do sporów o prostsze sprawy, takie jak kwoty na wołowinę w umowach handlowych, otrzymali zadanie radzenia sobie z producentami nowych leków. Przekształcanie obowiązków instytucjonalnych w środku kryzysu jest ryzykowne, ale zaskakująco normalne w UE. Nadzór nad projektem kosztującym 2,7 miliarda euro (3,35 miliarda dolarów) szczepienia 450 milionów ludzi powierzono departamentowi, którego głównym celem było etykietowanie żywności - wszystko to na żądanie stolic państw ”.

Roland Tichy, założyciel wpływowego niemieckiego bloga Tichys Einblick, przewidział, że klęska szczepionki spowoduje, że państwa członkowskie UE odzyskają uprawnienia decyzyjne Komisji Europejskiej:

„Ursula von der Leyen łączy zdecydowanie z nieudolnością. Reprezentuje zagmatwaną ideologię, gardzi demokracją i samostanowieniem. Jej ślepa wiara w błogosławieństwa centralnej (istycznej) biurokracji niszczy różnorodność i efektywność europejskich państw i miast. Ursula von der Leyen mogłaby być gwoździem do trumny tego rodzaju związku biurokratów i ideologów. Nikt nie potrzebuje takiej paternalistycznej UE, z wyjątkiem nieudanych polityków i zbyt wielu nadpłaconych biurokratów, którzy wykorzystują ją do zwiększania własnej władzy, znaczenia i dochodów.

„Ursula von der Leyen mimowolnie narzuca tempo. Jest stymulatorem dla UE, która jest przycinana w kierunku pierwotnej Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej: wspólnej Europy bez granic - ale z żywymi demokracjami, które pracują dla swoich obywateli, zamiast ograniczać ich do bycia poddanymi UE. ”

W zjadliwym komentarzu opublikowanym przez Bild, niemiecką gazetę o największym nakładzie, główny reporter polityczny Peter Tiede podsumował:

„To katastrofa zdrowotna o niespotykanej dotąd skali. Dla nas Niemców i dla całej Europy! Nakaz szczepień UE jest porażką. Taka, która będzie kosztować życie.

„W kwietniu Stany Zjednoczone uruchomiły największy w historii program szczepień („ Warp Speed ​​”). A co zrobiła UE?

„Stworzyła największy program niszczenia zaufania w swojej historii: zbyt biurokratyczny, zbyt skąpy i przede wszystkim zbyt wolny. W ten sposób Bruksela i wszystkie zaangażowane rządy krajowe osiągnęły jedno: potwierdzić słabość Europy.

„Co gorsza: na wszystkich szczeblach osoby u władzy w Brukseli i Berlinie z arogancją reagują na oburzonych i rozczarowanych obywateli -„ To nie nasza wina! ”

„Ta epokowa porażka musi być zbadana w najdrobniejszych szczegółach i musi mieć konsekwencje. Nie kiedyś w przyszłości. TERAZ! Każdy, kto to negocjował i zatwierdził, musi odejść. ”

Soeren Kern is a Senior Fellow at the New York-based Gatestone Institute.

___
https://www.gatestoneinstitute.org/17052/eu-vaccination-failure

Brak komentarzy:

"Zełenski kopie sobie grób atakami na Rosję w stylu „11 września” – amerykański analityk wojskowy Ukraińskie ataki dronów na cele cywilne w Rosji rozgniewają Moskwę, ale nie zmienią biegu wojny, powiedział Daniel Davis"

  Wysoki budynek mieszkalny widoczny w rosyjskim mieście Kazań po uderzeniu ukraińskiego drona 21 grudnia 2024 r. © Sputnik Kijów strzela s...