niedziela, 23 maja 2021

"Hamas buntowniczy z paradą wojskową, pojawieniem się najwyższego przywódcy!!!!!!!!"

 MIASTO GAZA, Strefa Gazy (AP) - Setki zamaskowanych bojowników Hamasu wymachujących karabinami szturmowymi paradowało w mieście Gaza, a czołowy przywódca grupy po raz pierwszy wystąpił publicznie w sobotę, w wyzywającym pokazie siły po 11-dniowej wojnie bojowników z Izraelem .



W sobotę był pierwszy pełny dzień zawieszenia broni, a egipscy mediatorzy prowadzili rozmowy, aby wzmocnić rozejm, który zakończył czwartą wojnę izraelsko-Hamasową w ciągu nieco ponad dziesięciu lat.

Podczas walk Izrael dokonał setek nalotów na bojowe cele w Gazie, podczas gdy Hamas i inni bojownicy wystrzelili w kierunku Izraela ponad 4000 rakiet. Zginęło ponad 250 osób, w większości Palestyńczycy.

W mieście Gaza mieszkańcy zaczęli oceniać szkody.

Jedna z najbardziej ruchliwych dzielnic handlowych miasta Gazy, ulica Omar al-Mukhtar Street, została pokryta gruzem, zmiażdżonymi samochodami i poskręcanym metalem po tym, jak 13-piętrowy budynek w jego centrum został spłaszczony podczas izraelskiego nalotu. Towar był pokryty sadzą i rozrzucony do zrujnowanych sklepów i na chodnik. Miejscy robotnicy zamiatali potłuczone szkło i poskręcany metal z ulic i chodników.



„Naprawdę nie spodziewaliśmy się takiej ilości szkód” - powiedział Ashour Subeih, który sprzedaje ubranka dziecięce. „Myśleliśmy, że strajk był nieco dalej od nas. Ale jak widać, żaden obszar sklepu nie jest nienaruszony ”. Będąc w biznesie przez rok, Subeih oszacował, że jego straty były dwa razy większe niż dotychczas.

Nagranie i zdjęcia z drona pokazały, że niektóre bloki miasta zostały zamienione w gruzy, pomiędzy domami i firmami.

Zarówno Izrael, jak i Hamas ogłosili zwycięstwo.

W sobotę setki bojowników Hamasu w wojskowym kamuflażu paradowało obok żałobnego namiotu Bassema Issy, starszego dowódcy, który zginął w walkach. Najwyższy przywódca Hamasu w Gazie, Yehiyeh Sinwar, złożył wyrazy szacunku podczas swojego pierwszego publicznego wystąpienia od początku wojny.



Izrael zbombardował dom Sinwara, wraz z domem innych wysokich rangą osobistości Hamasu, w ramach ataku na infrastrukturę wojskową grupy. Minister obrony Izraela, Benny Gantz, powiedział, że Izrael zadał karzący cios Hamasowi i że czołowe postacie Hamasu pozostają celem.

Mimo to powszechnie oczekiwano, że zawieszenie broni na razie się utrzyma, nawet jeśli kolejna runda walki w którymś momencie wydaje się nieunikniona. Podstawowe kwestie pozostają nierozwiązane, w tym blokada granicy izraelsko-egipskiej, trwająca obecnie 14 rok, która dławi ponad 2 miliony mieszkańców Gazy i odmawia rozbrojenia ze strony islamskiego bojownika Hamasu.

Rada Bezpieczeństwa ONZ wydała w sobotę oświadczenie, w którym z zadowoleniem przyjęła zawieszenie broni i podkreśliła „pilną potrzebę pomocy humanitarnej dla palestyńskiej ludności cywilnej, zwłaszcza w Gazie”.

Tysiące zebrało się w izraelskim Tel Awiwie, wzywając do współistnienia Żydów i Arabów.

Walki rozpoczęły się 10 maja, kiedy bojownicy Hamasu w Gazie wystrzelili rakiety dalekiego zasięgu w kierunku Jerozolimy. Ostrzał nastąpił po wielu dniach starć między palestyńskimi demonstrantami a izraelską policją na terenie meczetu Al-Aksa. Ciężka taktyka policyjna na terenie kompleksu i groźba eksmisji dziesiątek rodzin palestyńskich przez żydowskich osadników wywołały napięcia.

Wojna jeszcze bardziej odsunęła na bok głównego rywala politycznego Hamasu, wspieraną na arenie międzynarodowej Autonomię Palestyńską, która nadzoruje autonomiczne enklawy na okupowanym przez Izrael Zachodnim Brzegu. Wydawało się, że popularność Hamasu rośnie, ponieważ ustawia się on jako obrońca roszczeń Palestyny do Jerozolimy.

W piątek, kilka godzin po zawieszeniu broni, tysiące Palestyńczyków w kompleksie Al-Aksa skandowało przeciwko prezydentowi Palestyny Mahmoudowi Abbasowi i jego samorządowi. „Psy Autonomii Palestyńskiej wychodzą, wychodzą” - krzyczeli, a „ludzie chcą, aby prezydent wyszedł”.



Był to bezprecedensowy pokaz gniewu na Abbasa. Konflikt ujawnił również głęboką frustrację Palestyńczyków, czy to na okupowanym Zachodnim Brzegu, w Strefie Gazy, czy w Izraelu, z powodu status quo, a izraelsko-palestyński proces pokojowy został zaniechany na lata.

Pomimo swojego osłabionego statusu Abbas będzie punktem kontaktowym dla każdej odnowionej dyplomacji Stanów Zjednoczonych, ponieważ Izrael i Zachód, w tym Stany Zjednoczone, uważają Hamas za organizację terrorystyczną.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken ma spotkać się z Abbasem i przywódcami izraelskimi podczas jego wizyty w nadchodzącym tygodniu. Oczekuje się, że Abbas wystąpi z żądaniami, aby wszelkie plany odbudowy Gazy przechodziły przez Autonomię Palestyńską, aby uniknąć wzmocnienia Hamasu.

Abbas spotkał się w sobotę z egipskimi mediatorami, omawiając odbudowę Strefy Gazy i wewnętrzne stosunki palestyńskie, według oficjalnej palestyńskiej agencji informacyjnej Wafa.



Egipski dyplomata powiedział, że dwa zespoły mediatorów są w Izraelu i na terytoriach palestyńskich, aby kontynuować rozmowy w sprawie wzmocnienia porozumienia o zawieszeniu broni i zapewnienia długoterminowego spokoju.

Dyplomata powiedział, że dyskusje obejmują wdrożenie uzgodnionych środków w Gazie i Jerozolimie, w tym sposoby zapobiegania praktykom, które doprowadziły do ostatnich walk. Nie rozwinął się. Najwyraźniej miał na myśli przemoc w meczecie Al-Aksa i planowaną eksmisję rodzin palestyńskich z dzielnicy Sheikh Jarrah we wschodniej Jerozolimie.

Dyplomata zabrał głos pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić zakulisowe obrady.

Oddzielnie konwój 130 ciężarówek z pomocą humanitarną i medycznymi dotarł do granicy Gazy z Egiptu w sobotę, według wysokiego urzędnika egipskiego na przejściu granicznym. Mówił pod warunkiem zachowania anonimowości, ponieważ nie był upoważniony do rozmowy z dziennikarzami.

W całej Gazie rozpoczęto ocenę zniszczeń już zniszczonej infrastruktury tego terytorium.

Ministerstwo robót publicznych i mieszkalnictwa stwierdziło, że 769 mieszkań i lokali handlowych nie nadawało się do zamieszkania, co najmniej 1042 lokale w 258 budynkach zostały zniszczone, a nieco ponad 14 500 lokali doznało niewielkich uszkodzeń.



Organizacja Narodów Zjednoczonych stwierdziła, że około 800 000 ludzi w Gazie nie ma regularnego dostępu do czystej wody wodociągowej, ponieważ prawie 50% sieci wodociągowej zostało uszkodzonych podczas walk.

Izrael powiedział, że atakuje infrastrukturę wojskową Hamasu, w tym rozległy system tuneli biegnących pod drogami i domami, a także centra dowodzenia, wyrzutnie rakiet i domy dowódców. Izraelskie wojsko oświadczyło, że stara się zminimalizować szkody dla ludności cywilnej i oskarżyło Hamas o wykorzystywanie cywilów jako ludzkich tarcz.

Ministerstwo Zdrowia Gazy podaje, że co najmniej 248 Palestyńczyków zostało zabitych, w tym 66 dzieci i 39 kobiet, a 1910 osób zostało rannych. Nie rozróżnia bojowników i cywilów. W Izraelu zginęło dwanaście osób, wszyscy oprócz jednego to cywile, w tym 5-letni chłopiec i 16-letnia dziewczynka.

Izrael oskarżył Hamas i mniejszą grupę bojowników Islamskiego Dżihadu o ukrywanie faktycznej liczby bojowników zabitych podczas wojny. Premier Netanjahu powiedział w piątek, że zginęło ponad 200 bojowników, w tym 25 wyższych dowódców.



Islamski Dżihad podał w sobotę pierwsze sprawozdanie ze zgonów w jego szeregach, mówiąc, że zginęło 19 jego dowódców i bojowników, w tym szef jednostki rakietowej w północnej Strefie Gazy.

___

Magdy zameldowała się z Kairu. Współpracująca pisarka prasowa Sarah El Deeb w Bejrucie wniosła swój wkład w reportaże.

Przetlumaczyla GR przez translator google

zrodlo:apnews.com

Brak komentarzy: