Jonny Tickle
Według pełniącego obowiązki przewodniczącego okręgu, wieś w rosyjskim regionie Tuwy została zablokowana po tym, jak miejscowy zachorował na wąglika. Wąglik to poważna infekcja bakteryjna, która często jest śmiertelna dla ludzi.

Republika Tuwy leży prawie 4000 kilometrów na wschód od Moskwy i znajduje się na południowej Syberii.
Pisząc na rosyjskim portalu społecznościowym VKontakte, Vladislav Khovalyg poinformował o pojedynczym pozytywnym przypadku infekcji w Bizhiktig-Khaya, osadzie w pobliżu granicy kraju z Mongolią.
„Aby zapobiec rozprzestrzenianiu się groźnej choroby, jesteśmy zmuszeni wprowadzić kwarantannę we wsi Bijiktig-Haya w dystrykcie Barun-Chemchiksky” – napisał. „29-letni mieszkaniec miasta jest podejrzany o zarażenie się wąglikiem”.
Według Khovalyga pacjent otrzymuje niezbędną opiekę medyczną i ma mniej agresywną, skórną postać choroby.
„Lekarze monitorują stan osób, które miały kontakt z osobą zarażoną” – dodał.
Urzędnik ujawnił również, że międzywydziałowa komisja już rozpoczęła pracę w wiosce Tuvan, aby odkryć przyczyny infekcji.
„Pobierane są próbki, które pozwolą nam w najbliższym czasie wyrobić sobie kompetentną opinię na temat sytuacji” – wyjaśnił.
Wąglik to niebezpieczna choroba zakaźna, która często występuje na obszarach wiejskich i najczęściej atakuje zwierzęta gospodarskie. Ludzie zarażają się od zwierząt, zwykle z zakażonych tusz zwierzęcych, a także z wełny, sierści i skór. Choroba często zaczyna się od objawów grypopodobnych, które mogą przerodzić się w problemy z oddychaniem. Bezpośredni kontakt z chorobą można leczyć antybiotykami, ale ci, którzy wdychają zarodniki wąglika, często umierają z powodu uszkodzenia płuc.
Przetlumaczyla GR przez translator google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/525684-siberia-anthrax-disease-quarantine/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz