sobota, 5 czerwca 2021

"„My też powinniśmy to robić!!!!!!!!!”: Brytyjczycy zazdroszczą Danii po tym, jak Kopenhaga uchwali ustawę o deportacji osób ubiegających się o azyl w celu rozpatrzenia"

 Brytyjczycy, rozgniewani falą imigrantów lądujących na brytyjskich wybrzeżach w maju, szybko wychwalali zalety nowego duńskiego prawa, które pozwala rządowi na deportację i rozpatrywanie osób ubiegających się o azyl z krajów trzecich.

„Powinniśmy też to robić”: Brytyjczycy zazdroszczą Danii po tym, jak Kopenhaga uchwali ustawę o deportacji osób ubiegających się o azyl w celu rozpatrzenia

W obliczu znacznego napływu nielegalnych migrantów przybywających do wybrzeży Wielkiej Brytanii w maju i czerwcu politycy i osoby publiczne, takie jak Brexiteer Nigel Farage, chętnie podkreślają błędy rządu i brak przywództwa.

Ponieważ wielu apeluje do rządu, by zrobił więcej, niektórzy komentatorzy skupili wzrok na „Twierdzy Danii”, gdzie nowe prawo rozgniewało mieszkańców Brukseli za rzekome sprzeczne z fundamentalną wartością UE: prawem do ubiegania się o azyl.

„Dania jest krajem godnym podziwu”, napisał na Twitterze jeden Brytyjczyk , powołując się na czwartkową wiadomość, że parlament Kopenhagi uchwalił ustawę, która pozwala rządowi na deportację osób ubiegających się o azyl do krajów spoza UE (podobno jest nimi Rwanda). Wiadomości z Danii nadchodzą, ponieważ według Daily Mail maj stanowił największą liczbę miesięcznych przepraw migrantów do Wielkiej Brytanii z Francji od lat. 

„Wyjmij kartkę z duńskiej książki” , napisała  inna osoba , kierując swoje komentarze do premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona i mocno krytykowanej minister spraw wewnętrznych Priti Patel. „Wielka Brytania też powinna to robić”, dodał inny, podczas gdy niektórzy chwalili duńską liderkę „bez bzdur” Mette Frederiksen. 

RÓWNIEŻ NA RT.COMKomisja Europejska zaniepokojona, ponieważ Dania uchwala nowe przepisy dotyczące deportacji osób ubiegających się o azyl do państw spoza UE w celu przetworzenia

Pomimo rzekomo twardej retoryki Ministerstwa Spraw Wewnętrznych dotyczącej migracji do Wielkiej Brytanii, wielu komentatorów pozostaje niewzruszone. Powołując się na posunięcie Danii i rzekomą twardą postawę Chorwacji na ich granicy spoza UE, na jednym z kont  zauważono,  że „będąc wyspą, można by pomyśleć, że możemy to zrobić z powodzeniem… umieścić wyspy na wybrzeżu lub ponownie uruchomić statki towarowe, aby przetrzymywać nielegalnych do czasu przetworzenia”. 

Inni zwrócili uwagę na rzekome korzyści z przetwarzania migrantów za granicę. Jeden z nich wspomniał, że podczas gdy Dania opanowała migrantów, „Wielka Brytania nadal ich najpierw wpuszcza, a potem zajmuje się nimi wszystkimi. Koszt tego fiaska dla brytyjskich podatników jest ogromny”. 

Wśród zalewu komentarzy wzywających rząd Wielkiej Brytanii do dalszych działań pojawiły się bardziej wyważone opinie. Jeden z użytkowników Twittera zauważył, że Wielka Brytania i Dania są niezwykle bogatymi narodami i powinny robić więcej dla „marnotrawnej żałosnej liczby osób szukających azylu na swoich brzegach rocznie”.  

RÓWNIEŻ NA RT.COM„System jest zepsuty nie do uwierzenia”: Wielka Brytania odmawia azylu migrantom, którzy wjeżdżają do kraju „nielegalnymi drogami”, mówi minister spraw wewnętrznych

Pod koniec 2020 roku i na początku tego roku Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Wielkiej Brytanii zostało poddane intensywnej kontroli po doniesieniach w mediach o planach wysyłania osób ubiegających się o azyl na odległe terytoria brytyjskie, w tym na Wyspę Wniebowstąpienia, a nawet na nieużywane platformy wiertnicze. Wielka Brytania nadal planuje wprowadzić gruntowne zmiany w swojej polityce migracyjnej i azylowej, w tym zapewnić preferencyjne traktowanie tych, którzy nie przybywają na granicę Wielkiej Brytanii nielegalnie. 

Według rządowych statystyk 42 000 osób, którym nie udało się uzyskać azylu, ma jeszcze opuścić Wielką Brytanię. 

Przetlumaczyla GR przez translator google

zrodlo:https://www.rt.com/uk/525689-britain-denmark-twitter-asylum-migrants/

Brak komentarzy:

"Szturchnij niedźwiedzia i dowiedz się: oto dlaczego Zachód powinien w końcu wysłuchać ostrzeżeń Rosji Ostatnia bójka o prowokacje, która wystawiła na próbę czerwone linie Moskwy, pokazuje, że zwykłe zlekceważenie Kremla już nie zadziała"

  Tarik Cyril Amar, historyk z Niemiec pracujący na Uniwersytecie Koç w Stambule, zajmujący się Rosją, Ukrainą i Europą Wschodnią, historią ...