„Ktoś nas zabija”: dyrektor generalny Intermountain ma tego samego raka co Colin Powell, który zmarł na COVID-19
Pacjenci z ryzykiem raka krwi, tacy jak Marc Harrison, polegają na innych, aby zaszczepić się, aby zbudować odporność stada.
Autor: Erin Alberty | Trybuna Salt Lake City
Dr Marc Harrison, podobnie jak Colin Powell, jest w pełni zaszczepiony na COVID-19.
Ale, podobnie jak Powell, dyrektor generalny Intermountain Healthcare suffers from multiple myeloma —rak krwi, który prawdopodobnie spowodował, że Powell był wcześniej podatny na COVID-19 he died from the virus this week.
„W przypadku osób z nowotworami krwi – chłoniakiem, białaczką, szpiczakiem mnogim – tylko około połowa z nich reaguje na szczepionkę mRNA” – powiedział Harrison w poniedziałek po śmierci Powella. Powell, który służył jako czterogwiazdkowy generał armii, przewodniczący połączonych szefów sztabu i sekretarz stanu pod rządami George'a W. Busha, zmarł w poniedziałek na koronawirusa.
Podczas gdy przytłaczająca większość Amerykanów umierających obecnie na COVID-19 jest nieszczepiona, wirus nadal pochłania ofiary 2% osób, które mają obniżoną odporność z powodu innych schorzeń – takich jak rak lub przeszczepy narządów – a także leki, które leczą inne chorób, takich jak nieswoiste zapalenie jelit, powiedział Harrison.
„Ktoś daje im COVID. Ktoś nas zabija” – powiedział Harrison. „Najpewniejszym sposobem na zmniejszenie tego jest szczepienie ludzi”.
Wśród osób z obniżoną odpornością szczepionka może mieć działanie ochronne, szczególnie w przypadku zastrzyku przypominającego, powiedział Harrison. Ale tylko około połowa pacjentów z rakiem krwi wytwarza przeciwciała w odpowiedzi na szczepionkę, powiedział – i tylko jedna trzecia biorców przeszczepów to robi.
Na przykład Harrison ma tylko jedną dziesiątą do jednej dwudziestej niektórych typów komórek odpornościowych, które są potrzebne do „odpowiedniego układu odpornościowego”.
„Gwarantuję, że wszyscy znają kogoś takiego jak Gen. Powell lub jak ja” – powiedział Harrison. „Odporność stada polega na tym, że polegamy na [innych], że zadbają o siebie i zostaną zaszczepieni”.
Harrison powiedział, że pomimo nieco poniżej średniego wskaźnika szczepień w stanie Utahns są generalnie „charytatywnymi, dobrymi sąsiadami i bardzo odpowiedzialnymi”.
„Mogę tylko wierzyć, że ludzie muszą naprawdę nie rozumieć, jeśli są tak niefrasobliwe. … Nie wyobrażam sobie, żeby nie obchodziła ich jedna na 50 osób”.
Ponieważ około dwóch trzecich kwalifikujących się mieszkańców Utahn jest w pełni zaszczepionych, Harrison pozostaje czujny w kwestii tego, z kim ma kontakt, często maskując i pytając innych o status szczepień.
Ale na jednym z ostatnich publicznych spotkań, Harrison powiedział, że znalazł się w dużej grupie ludzi, którzy nie maskowali się i nie byli zaszczepieni. Jego ryzyko jest tak wysokie, że samo przebywanie w pokoju sprawiło, że…eligible for monoclonal antibodies — skuteczna, ale ograniczona podaż leczenia, zwykle stosowana u pacjentów wysokiego ryzyka, którzy zarazili się wirusem, ale nie rozwinęli jeszcze poważnych objawów.
„Nie czułem się zbyt doceniany, że ludzie stawiają własną wygodę ponad moje życie i śmierć” – powiedział Harrison.
Odmówił sprecyzowania spotkania. Na sierpniowej konferencji prasowej, Harrison urged Utahns to wear masks w miejscach publicznych, zaszczep się, powstrzymaj rozprzestrzenianie się dezinformacji i „obejmij wirtualnie” pracowników służby zdrowia. Po przeszczepie szpiku kostnego i eksperymentalnej terapii limfocytami CAR T, jego rak jest w stanie remisji.
Przetlumaczyla GR przez translator Google
https://www.sltrib.com/news/2021/10/19/were-all-very-much-risk/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz