Zatrzymano rosyjską parę po próbie pozbycia się zmumifikowanych szczątków rodziców męża. Ciała najwyraźniej były trzymane w ich mieszkaniu od miesięcy, a cuchnący zapach obwiniany był o „gęś domową”.
Mrożąca krew w żyłach historia rozegrała się w mieście Odincowo, położonym na obrzeżach Moskwy. W czwartek lokalna policja została zaalarmowana po tym, jak w wielopiętrowym budynku znaleziono dwa zmumifikowane ciała, zapakowane w drewniane pudła.
Krążący w Internecie materiał z monitoringu pokazuje mężczyznę i kobietę ładujących jedno z pudeł do furgonetki przed ucieczką z miejsca zdarzenia. Pudełko zawierało ciało starszej kobiety, podczas gdy inne, zawierające szczątki starszego mężczyzny, znaleziono oparte o ścianę na klatce schodowej budynku.
Przerażające odkrycie skłoniło do wszczęcia sprawy o morderstwo. Dwóch podejrzanych, którzy okazali się małżeństwem, zostało zatrzymanych w sobotę, potwierdził rosyjski Komitet Śledczy. Martwe ciała wepchnięte do pudeł okazały się być rodzicami męża.
„Do tej pory eksperci nie ustalili przyczyny śmierci starszej pary” – powiedział Komitet Śledczy.
Podejrzani zostali zidentyfikowani przez rosyjskie media jako Anatolij i Tatiana Tkachenko, którzy mieszkali w budynku od około sześciu lat. Wynajęli mieszkanie od właściciela, który na stałe mieszkał w innym mieście.
W pewnym momencie rodzice Anatolija przeprowadzili się do pary i ostatecznie spotkali swój koniec w mieszkaniu. Zwłoki podobno były przechowywane w mieszkaniu co najmniej od marca, kiedy sąsiedzi pary zauważyli nieprzyjemny zapach dochodzący z wnętrza.
Powiadomili policję o zapachu, ale organy ścigania podobno nie znalazły nic podejrzanego. Uważa się, że Anatolij winił za zapach „ozdobnej gęsi”, którą trzymał w mieszkaniu.
Podobno miał również do czynienia z sąsiadami, gdy przyniósł do mieszkania ładunek drewna, które najwyraźniej zostało użyte do budowy longboxów. Za podejrzaną działalność ponownie obwiniono nieuchwytną gęś, a Anatolij twierdził, że jego zwierzak potrzebuje długopisu. Nie jest jasne, czy podejrzany rzeczywiście posiadał takiego ptaka, czy po prostu wysłał swoich sąsiadów w pogoń za dziką gęsią.
Nieudana próba pozbycia się ciał podobno miała miejsce po tym, jak właściciel mieszkania postanowił sprawdzić swoją posiadłość po tym, jak para nie płaciła czynszu przez kilka miesięcy z rzędu. Wpadł na swoich lokatorów w chwili, gdy ładowali ponury ładunek do furgonetki, wysyłając ich na dwudniowy lot z policji.
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/536446-couple-detained-disposing-mummified-bodies/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz