niedziela, 27 marca 2022

"Biden bije Putina, wzywa Do determinacji Zachodu na rzecz wolności !!!!!!!!"

 WARSZAWA, Polska (AP) – Prezydent Joe Biden wygłosił w sobotę zdecydowane i bardzo osobiste potępienie Władimira Putina, wzywając do liberalnej demokracji i trwałego rozwiązania wśród narodów zachodnich w obliczu brutalnego autokraty.



Kończąc czterodniową podróż do Europy, mieszankę emocjonalnych scen z uchodźcami i stojąc wśród innych światowych przywódców w wielkich sceneriach, Biden powiedział o Putinie: "Na litość boską, ten człowiek nie może pozostać u władzy".

To była dramatyczna eskalacja retoryki – Biden wcześniej nazwał Putina "rzeźnikiem" – że Biały Dom szybko się wycofał. Zanim Biden mógł nawet wejść na pokład Air Force One, aby rozpocząć lot powrotny do Waszyngtonu, doradcy wyjaśniali, że nie wzywał do natychmiastowej zmiany rządu w Moskwie.



Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow szybko potępił Bidena, mówiąc, że "to nie do prezydenta USA i nie do Amerykanów należy decyzja, kto pozostanie u władzy w Rosji".

Podczas gdy dosadny język Bidena trafił na pierwsze strony gazet, w innych fragmentach jego około 30-minutowego przemówienia przed kultowym Zamkiem Królewskim w Warszawie wezwał zachodnich sojuszników do przygotowania się na burzliwą drogę w "nowej bitwie o wolność".

Ostrzegł również Putina przed inwazją nawet na "cal" terytorium narodu NATO.



Przemówienie było ciężkim zakończeniem europejskiej wizyty, podczas której Biden spotkał się z NATO i innymi zachodnimi przywódcami, odwiedził linię frontu narastającego kryzysu uchodźczego, a nawet trzymał w ramionach młodą ukraińską dziewczynę, starając się zwrócić uwagę na niektóre z ogromnych macek konfliktu, które prawdopodobnie zdefiniują jego prezydenturę.

"Musimy pozostać zjednoczeni dziś, jutro i pojutrze, a także przez kolejne lata i dziesięciolecia. To nie będzie łatwe - powiedział Biden, gdy Rosja nadal w kilka ukraińskich miast. "Będą koszty, ale cena, którą musimy zapłacić, ponieważ ciemność, która napędza autokrację, ostatecznie nie może się równać z płomieniem wolności, który oświetla dusze wolnych ludzi na całym świecie".

Biden stwierdził również, że wielostronne instytucje, takie jak NATO, są ważniejsze niż kiedykolwiek, jeśli Zachód i jego sojusznicy zamierzają skutecznie odeprzeć autokratów takich jak Putin.

Miniatura filmu youtube

https://youtu.be/jPsqBj8stC8;https://youtu.be/oCg3tNEkWzo

Podczas kampanii prezydenckiej Biden często mówił o walce o prymat między demokracjami i autokracjami. W tamtych chwilach jego słowa wydawały się abstrakcją. Teraz mają pilny rezonans.

Europa znalazła się w kryzysie, w którym praktycznie cała Europa ponownie przyjrzała się wydatkom na obronę, polityce energetycznej i nie tylko, podobnie jak USA.

Charles Kupchan, który pełnił funkcję starszego dyrektora ds. europejskich w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu podczas administracji Obamy, nazwał inwazję "przełomem", który pozostawił atlantyckim demokracjom "bez wyboru" i wzmocnienie ich postawy wobec Rosji.



Ale droga przed Bidenem - i Zachodem - będzie się tylko komplikować, powiedział Kupchan.

"Wyzwania, przed którymi stoi prezydentura Bidena, właśnie wzrosły" - powiedział Kupchan, obecnie starszy członek Rady Stosunków Zagranicznych. Teraz musi przewodzić wysiłkom Zachodu w celu ochrony Zachodu przed naglącym zagrożeniem zewnętrznym ze strony Rosji. I musi nadal wzmacniać Zachód od wewnątrz, przeciwstawiając się nieliberalnemu populizmowi, który wciąż stanowi wewnętrzne zagrożenie dla demokratycznych społeczeństw po obu stronach Atlantyku.

W jednym z najbardziej przejmujących momentów swojej podróży Biden w sobotę pochylił się i podniósł młodą dziewczynę, ukraińską uchodźczynię w różowym zimowym płaszczu, i opowiedział o tym, jak przypominała mu jego własne wnuczki.



"Nie mówię po ukraińsku, ale powiedz jej, że chcę ją zabrać do domu" - biden poprosił tłumacza, by powiedział uśmiechniętemu dziecku.

Kilka godzin później Biden był przed tłumem 1000 osób – w tym niedawnych ukraińskich uchodźców – na Zamku Królewskim, warszawskim punkcie orientacyjnym, który pochodzi sprzed ponad 400 lat i został poważnie uszkodzony podczas II wojny światowej. Dał jasno do zrozumienia, że Zachód będzie musiał przygotować się do długiej i trudnej bitwy.

"Musimy zaangażować się teraz, aby być tą walką na dłuższą metę" - powiedział Biden.

Administracja Bidena, która wybiórczo przywiązywała zbyt dużą wagę do każdego przemówienia politycznego, starała się podnieść to, co urzędnicy Białego Domu zapowiadali jako główne przemówienie. Biden przemawiał z wielkim pałacem za sobą do zaproszonej publiczności - większej niż prawie każda inna, z którą rozmawiał podczas swojej prezydentury.



Wyróżnił Lecha Wałęsę, polskiego przywódcę robotniczego, który przewodził dążeniu do wolności w swoim kraju i ostatecznie został wybrany na jego prezydenta, i powiązał ten moment z historią brutalnego ucisku byłego Związku Radzieckiego, w tym operacjami wojskowymi po II wojnie światowej w celu stłumienia ruchów prodemokratycznych na Węgrzech, w Polsce i ówczesnej Czechosłowacji. I wezwał Europę do zważania na słowa papieża Jana Pawła II, pierwszego papieża z Polski: "Nie lękajcie się".

Podróż Bidena potwierdziła znaczenie europejskich sojuszy, które zanikły pod rządami byłego prezydenta Donalda Trumpa. Współpracował ze swoimi odpowiednikami, aby wprowadzić szereg sankcji karnych wobec Rosji i umieścił kontynent na kursie, który może wyeliminować jego zależność od rosyjskiej energii w ciągu najbliższych kilku lat.



Zbiorowa reakcja na inwazję na Ukrainę ma niewiele wspólnego z najnowszą historią, która bardziej charakteryzowała się pogłębiającymi się podziałami niż ścisłą koordynacją. Ale rosyjska inwazja na Ukrainę zmieniła tę dynamikę, a kraje europejskie zwiększyły wydatki na obronę i nałożyły miażdżące sankcje na Moskwę, a niektóre podjęły pierwsze kroki w celu przeorientowania swoich potrzeb energetycznych z dala od Rosji.

"Jestem przekonany, że Władimir Putin liczył na podział NATO" - powiedział Biden podczas piątkowego spotkania z prezydentem Andrzejem Dudą. "Ale nie był w stanie tego zrobić. Wszyscy zostaliśmy razem".

Utrzymanie takiej jedności prawdopodobnie okaże się trudne, gdy wojna będzie się toczyć, a sytuacja uchodźców może stać się jednym ze źródeł napięcia. Podobnie jak NATO jest zaangażowane w kolektywną obronę każdego członka, Biden powiedział, że inne narody powinny dzielić ciężar opieki nad ukraińskimi uchodźcami. W tym celu administracja USA ogłosiła, że w tym roku przyjmie do Stanów Zjednoczonych do 100 000 ukraińskich uchodźców.



"To powinna być cała odpowiedzialność NATO" - powiedział Duda, którego kraj przyjął około 2,2 miliona z 3,7 miliona, którzy uciekli z Ukrainy. Nie jest jasne, ilu z tych wysiedlonych Ukraińców, którzy przybyli przez Polskę, przeniosło się teraz do innych narodów.

Nie ma też jasnej drogi do zakończenia konfliktu. Chociaż rosyjscy urzędnicy sugerowali, że skoncentrują swoją inwazję na Donbasie, regionie we wschodniej Ukrainie, Biden nie był pewien, czy nastąpi prawdziwa zmiana.

Zapytany w sobotę, czy Rosjanie zmienili swoją strategię, powiedział dziennikarzom, że "nie jestem pewien, czy to zrobili".

Pomimo nadchodzących zagrożeń, Biden podkreślił, że jest więcej powodów, aby mieć nadzieję, że Zachód i Ukraina w końcu odniosą sukces.

"Dyktator nastawiony na odbudowę imperium nigdy nie wymaże miłości ludzi do wolności" - powiedział Biden. "Brutalność nigdy nie zmiażdży ich woli bycia wolnym. Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji, ponieważ wolni ludzie odmawiają życia w świecie beznadziejności i ciemności.

Przetlumaczono przez translator GOogle

zrodlo:apnews.cpm

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...