piątek, 25 marca 2022

"Modlitwa papieża o pokój za Ukrainę przypomina starożytne proroctwo "

 RZYM (AP) – Papież Franciszek przewodniczy w piątek specjalnej modlitwie za Ukrainę, która nawiązuje do stuletniej apokaliptycznej przepowiedni o pokoju i Rosji, która została wywołana przez rzekome wizje Dziewicy Maryi do trójki chłopskich dzieci w Fatimie w Portugalii w 1917 roku.



Franciszek zaprosił biskupów, kapłanów i zwykłych wiernych na całym świecie, aby dołączyli do niego w modlitwie konsekracyjnej w piątek po południu. Aby podkreślić jego uniwersalną naturę, Watykan przetłumaczył tekst modlitwy na trzy tuziny języków. Emerytowany papież Benedykt XVI planuje wziąć w nim udział, a wysłannik Franciszka odprawia jednoczesną Mszę św. w samym sanktuarium fatimskim.

Rytuał ma głębokie znaczenie duchowe dla wielu katolików i jest źródłem fascynacji dla wielu innych. Zajmuje się niektórymi z bardziej kontrowersyjnych aspektów wiary katolickiej: rzekomymi wizjami Madonny, proroctwami piekła, sowieckim komunizmem i śmiercią papieża oraz tym, czy proroctwa zawarte w tak zwanych "tajemnicach fatimskich" zostały już spełnione, czy nie.

Msza św. jest najnowszym wysiłkiem Franciszka, aby zebrać modlitwy o zakończenie wojny , zachowując jednocześnie otwarte możliwości dialogu z Rosyjskim Kościołem Prawosławnym i jego wpływowym przywódcą, patriarchą Cyrylem. Franciszek jeszcze nie potępił Rosji z nazwy za jej inwazję, chociaż jego donosy stały się coraz bardziej ostre i oburzone w ostatnich tygodniach.

Historia Fatimy sięga 1917 roku, kiedy zgodnie z tradycją portugalskie rodzeństwo Francisco i Hiacynta Marto oraz ich kuzynka Łucja powiedzieli, że Dziewica Maryja ukazała się im sześć razy i zwierzyła się im z trzech tajemnic. Pierwsze dwa opisywały apokaliptyczny obraz piekła, przepowiadały koniec I wojny światowej i początek II wojny światowej oraz powstanie i upadek sowieckiego komunizmu. Dzieci były wówczas w wieku od 7 do 10 lat.

W 2000 roku Watykan ujawnił długo oczekiwaną trzecią tajemnicę, opisując ją jako zapowiedź zamachu na św. Jana Pawła II 13 maja 1981 roku na Placu Świętego Piotra.

Według późniejszych pism Łucji, która została zakonnicą i zmarła w 2005 roku, Rosja nawróciłaby się, a pokój zapanowałby, gdyby papież i wszyscy biskupi świata poświęcili Rosję "Niepokalanemu Sercu Maryi". Lucia twierdziła później, że Jan Paweł II wypełnił to proroctwo podczas Mszy św. 25 marca 1984 r., dokładnie 38 lat temu w piątek, mimo że nigdy nie określił Rosji w modlitwie.



Tekst piątkowej modlitwy Franciszka zdaje się korygować to pominięcie z 1984 r., brzmiąc: "Dlatego, Matko Boża i Matko nasza, Twojemu Niepokalanemu Sercu uroczyście powierzamy i poświęcamy siebie, Kościół i całą ludzkość, zwłaszcza Rosję i Ukrainę". Dodaje: "Spraw, aby wojna się skończyła, a pokój rozprzestrzenił się na cały świat".

Dla niektórych tradycjonalistycznych katolików wymowa Rosji przez Franciszka w modlitwie, a także zaproszenie wszystkich biskupów świata do przyłączenia się do niego, ostatecznie wypełnia oryginalną przepowiednię fatimską. Niektóre sprzeczki, które dodał na Ukrainie, podczas gdy inne wskazują na fakt, że pierwotne wezwanie do "nawrócenia" Rosji – przypuszczalnie na katolicyzm – mogło być priorytetem dla Kościoła katolickiego w 1917 r., Ale nie jest obecnie przedmiotem watykańskiego projektu ewangelizacyjnego.

Wkrótce po tym, jak Franciszek ogłosił swoje plany odbycia modlitwy konsekracyjnej, patriarcha Cyryl ogłosił, że on również zaprasza rosyjskich prawosławnych do kierowania modlitw do Matki Bożej. Cyryl wezwał do pokoju, ale także pozornie usprawiedliwił inwazję, powołując się na Rosję i Ukrainę jako "jeden naród" i opisując konflikt jako "metafizyczną" bitwę.



Ks. Stefano Caprio, były katolicki misjonarz w Rosji i profesor historii i kultury rosyjskiej w Papieskim Instytucie Orientalnym w Rzymie, powiedział, że Cyryl nie jest najbardziej jastrzębim z rosyjskich patriarchów i prawdopodobnie znajduje się pod presją, aby podporządkować się oficjalnej linii Kremla. Ale w komentarzach dla dziennikarzy w tym tygodniu Caprio zauważył, że katolickie i prawosławne modlitwy ofiarowane w piątek niosą ze sobą pewne znaczące niejasności.

"Problem polega na tym, że są to dwie różne interpretacje: Madonna, która sprzyja pokojowi, i Madonna, która wspiera wojnę" - powiedział.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:apnews.com

Brak komentarzy:

"Zełenski kopie sobie grób atakami na Rosję w stylu „11 września” – amerykański analityk wojskowy Ukraińskie ataki dronów na cele cywilne w Rosji rozgniewają Moskwę, ale nie zmienią biegu wojny, powiedział Daniel Davis"

  Wysoki budynek mieszkalny widoczny w rosyjskim mieście Kazań po uderzeniu ukraińskiego drona 21 grudnia 2024 r. © Sputnik Kijów strzela s...