Mieszkanka Mississippi Wendy Heineck dołączyła do "The Stew Peters Show", aby podzielić się tym, jak drakońskie protokoły szpitalne koronawirusa Wuhan (COVID-19) pogarszają stan jej chorego na raka męża.
"Mąż Heinecka walczy obecnie z rakiem w czwartym stadium. Miałby jednak teraz znacznie lepszy strzał, gdyby nie polityka uchwalona przez Departament Zdrowia Missisipi, która spowodowała opóźnienia prawie dwóch miesięcy w jego leczeniu. Mówi, że jej mąż jest na skraju śmierci nie z powodu czwartego stadium raka lub COVID-19, ale z powodu wszystkich tych polityk COVID, które nadal obowiązują i uniemożliwiają skuteczne leczenie "- powiedział gospodarz programu Stew Peters.
Heineck opowiedziała następnie o gehennie, którą ona i jej mąż przeszli, gdy tylko szukali pomocy medycznej. Pomimo potencjalnej diagnozy raka, mąż Heinecka nadal musiał wykonać test na COVID-19, ponieważ było to wymagane, zanim mogli przenieść się do szpitala z oddziałem onkologicznym.
"W rzeczywistości zdarzyło mu się uzyskać pozytywny wynik testu, mimo że nie miał żadnych objawów klinicznych. Nie miał wtedy gorączki, kaszlu, nic takiego. Nawet po kilku dniach hospitalizacji nigdy nie wykazywał tych objawów" - powiedziała.
Pozytywny wynik testu na COVID-19 oznaczał, że jej mąż będzie musiał się odizolować, co oznaczało, że nie mogli zobaczyć się z onkologiem ani dostać się na żadne procedury leczenia raka przez 10 dni. Heineck pozostała COVID-ujemna przez cały czas, podczas gdy jej mąż zakończył okres kwarantanny i udało jej się zobaczyć onkologa 26 stycznia. Ale mimo że zakończył izolację i już wyzdrowiał, wraz z negatywnym wynikiem testu, nadal był oznaczony jako COVID-pozytywny w systemie.
Heineck powiedział Petersowi: "Wystąpiła usterka i nie mogli wyjąć [pozytywnego tagu]. Moje obawy brzmiały: "[Mógłbyś] dać mu niewłaściwe narkotyki [...] kiedy próbujemy leczyć raka, jeśli masz to otwarte". Nie mogą go wyjąć, nie wiedzą, skąd pochodzi. Wszystko, co mogli zrobić, to umieścić tam datę, kiedy miał pozytywny wynik testu na COVID. Nie mogli go umieścić jako odzyskanego". (Powiązane: Stew Peters uderza w przemoc medyczną w systemie szpitalnym - Brighteon.TV.)
Krew od osób zaszczepionych powodująca więcej szkody niż pożytku
Mężowi Heinecka nie wstrzyknięto szczepionki przeciwko COVID-19. Mimo to cierpiał na poważne reakcje podobne do tych obserwowanych u zaszczepionych osób – przede wszystkim skrzepy krwi – dzięki transfuzjom krwi, które miał.
Według Heineck, osoby, którym wstrzyknięto szczepionkę COVID-19, mogą oddawać krew po rozmowach z dwoma dostawcami krwi. "Przyjmują krew od dawców, którzy są zaszczepieni. Jedna z usług może go przyjąć dla kogoś, kto nie miał gorączki przez 24 godziny, jeśli miał COVID-19. "
Jej mąż miał 22 jednostki krwi od 10 stycznia. Biorąc pod uwagę, że część z nich pochodziła od osób zaszczepionych, jego onkolog odkrył problem autoimmunologiczny w jego ciele.
"Dzieje się coś jeszcze, co to powoduje. Kiedy próbują [pobrać] jego krew do [testów laboratoryjnych], jest tak zakrzepła, że nie jest nawet zabawna. To tak, jakby nie mogli nawet wyciągnąć go z jego żył. Dostają skrzepy krwi w laboratoriach, [że] musieli wyrzucić ostatnie i ponownie pobrać [krew] raz za razem. "
Opowieść Heinecka o krzepnięciu krwi do tego stopnia, że stała się solidna, miała podobieństwa do tego, co odkrył balsamista Richard Hirschman. Certyfikowany przez zarząd dyrektor pogrzebowy zauważył, że tętnice i żyły zatykają się długimi, włóknistymi skrzepami. Blokady u zmarłych osób, którym wstrzyknięto szczepionkę COVID-19, były niepodobne do niczego, co kiedykolwiek widział w ciągu ponad dwóch dekad jako balsamista, powiedział Hirschman.
Balsamista powiedział Brighteon.TV gospodarzowi dr Jane Ruby, że po raz pierwszy zobaczył to zjawisko w połowie 2021 roku i że od tego czasu staje się ono coraz bardziej powszechne w ciałach, z którymi się zajmował.
Obejrzyj rozmowę Stew Peters i Wendy Heineck poniżej.
Ten film pochodzi z kanału High Hopes na Brighteon.com.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz