Główny rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych stwierdził szokująco w weekend, że rząd USA przygotowuje się do przeprowadzenia ataku pod fałszywą flagą przy użyciu broni masowego rażenia – prawdopodobnie amunicji chemicznej – w celu uzasadnienia wysłania sił amerykańskich bezpośrednio do ukraińskiej maszynki do mięsa.
Rzeczniczka FM Maria Zacharowa powiedziała, że reżim Bidena użyje fałszywej flagi, aby obwiniać Moskwę za rozmieszczenie zakazanej broni wojennej jako rodzaj "planu B" po tym, jak sankcje USA i Zachodu nie powstrzymały Moskwy przed kontynuowaniem inwazji na Ukrainę.
"Powód jest jasny: szokujące szczegóły nielegalnej współpracy między Stanami Zjednoczonymi a obecnymi władzami ukrainy w dziedzinie tworzenia broni bakteriologicznej zostały ujawnione światu. A zrozumienie nieuchronności wykrycia ich przestępczej działalności było tak oczywiste, że Waszyngton zaczął przygotowywać się z wyprzedzeniem" - napisała Zacharowa w poście na swojej stronie Telegramu w sobotę.
Rzeczniczka wskazała na potwierdzenie przez podsekretarz stanu Victorię Nuland podczas marcowych zeznań Senatu istnienia "biologicznych ośrodków badawczych" na Ukrainie, a także obawy, że obiekty te mogą wpaść w ręce najeźdźców rosyjskich, dodając, że reżim Bidena obrócił swój program, dodając, że Amerykanie powinni być przygotowani na "straszną" prowokację ze strony Rosji, która może obejmować zarówno jej żołnierzy, jak i ukraińskich cywilów.
Zacytowała również artykuł z 25 marca w magazynie Foreign Affairs zatytułowany "Przygotowanie na nie do pomyślenia na Ukrainie" jako próbę ukształtowania amerykańskiej opinii publicznej przed planowaną fałszywą flagą, twierdząc, że prawdopodobnie mogą wystąpić "rosyjskie ataki biologiczne lub chemiczne" na Ukrainie.
"I oczywiście znaleziono wykonawców i (kontrolowane przez Zachód) organizacje, których zadaniem może być "zbadanie" okoliczności użycia [takiej] broni" – napisała Zacharowa.
Wymienię dwie: Międzynarodową Techniczną Grupę Roboczą ds. Kryminalistyki Chemicznej, która "sprawdziła się" podczas prowokacji [bronią chemiczną] w Syrii, oraz Holenderską Organizację Stosowanych Badań Naukowych, która specjalizuje się w truciznach typu Nowiczok. W przeszłości obie struktury wykazały się rzetelnością i starannością w kontaktach ze swoimi amerykańskimi panami" - napisała rzeczniczka Sputnik News.
Powiedziała również, że USA współpracują z organizacjami międzynarodowymi, w tym Czerwonym Krzyżem i Organizacją ds. Zakazu Broni Chemicznej (OPCW) w oczekiwaniu, że Moskwa "wykona 'scenariusz w stylu syryjskim'" na Ukrainie, co posłużyłoby jako impuls do wyrzucenia Rosji z organizacji (a to nie byłoby naprawdę dobrą rzeczą, czyżby?).
"Amerykanie i ich partnerzy w Europie całkowicie ignorują fakt, że Rosja nie ma żadnej broni chemicznej od około pięciu lat - od 27 września 2017 r., A fakt ten został zweryfikowany przez OPCW" - dodała rzeczniczka, według Sputnika, który powiedział, że rzeczywistość zostanie rozwiązana przez "sadzenie" broni chemicznej tam, gdzie obecnie stacjonują rosyjskie wojska.
Sputnik News dodał:
Taka próba mogła już zostać podjęta, napisała Zacharowa, wskazując na sobotni raport MON, że Ukraina próbowała przeprowadzić atak dronów chemicznych, zrzucając pojemnik z ampułkami na rosyjskie pozycje, który po zniszczeniu miał wywołać reakcję chemiczną i eksplozję, zakończoną uwolnieniem toksycznych substancji do otaczającego środowiska.
"Wszystko to jest bardzo poważne. Najwyraźniej pierwotnym planem USA było wywarcie presji ekonomicznej na Rosję, aby zmusić kraj do ponownego rozważenia swoich uzasadnionych interesów bezpieczeństwa. To nie zadziałało" - zauważyła Zacharowa, kończąc swój post na Telegramie.
"Teraz Stany Zjednoczone zmierzają w kierunku wykorzystania broni masowego rażenia – w rzeczywistości do gier wykraczających poza "czerwone linie". Jeśli tak się stanie, liczba ofiar będzie nieobliczalna. I wszyscy oni będą na sumieniu strategów w biurach Białego Domu, Departamentu Stanu i Pentagonu, i na sumieniu ich kijowskich marionetek, jeśli coś z nich pozostanie" – podsumowała Zacharowa.
Niezależnie od tego, czy atak chemiczny jest rzeczywiście zainscenizowany przez USA jako fałszywa flaga, czy też Rosja naprawdę planuje użyć broni chemicznej na własną rękę, jedna rzecz wydaje się jasna: w pewnym momencie zostaną one użyte. W przeciwnym razie nie byłoby o tym tyle gadania.
Źródła obejmują:
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz