AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Connor Freeman za pośrednictwem The Libertarian Institute,
Cóż, ta wojna na Ukrainie potrwa "miesiące i lata". Tak przynajmniej zdecydowali przywódcy D.C. polityki zagranicznej, media, ludzie prezydenta Joe Bidena, Pentagon i kierownictwo NATO. Ich plan polega na wylaniu oleju na płomienie i podtrzymaniu szalejącego ognia. Ponadto Amerykanie będą musieli wykrztusić ciasto na kolejny ogromny pakiet pomocowy, z bronią o wartości 20 miliardów dolarów, aby utrzymać przepływ krwi. W sumie ten kolejny pakiet będzie kosztował podatnika 33 miliardy dolarów. Z proponowanym przez Bidena budżetem "obronnym" w wysokości 813 miliardów dolarów na 2023 rok, USA wydają teraz więcej na wojsko i wojnę niż kiedykolwiek wcześniej w historii kraju.
Teraz, gdy mamy nasze własne Ministerstwo Prawdy, wydaje się, że każda narodowa debata na temat tych zasad, w rzeczy samej, jeśli taka debata kiedykolwiek zostanie dopuszczona, prawdopodobnie będzie musiała być moderowana przez karaluchy i Keitha Richardsa.
NATO ma się ponownie rozszerzyć, wprowadzając Finlandię i Szwecję. Wydłuży to granicę sojuszu z Rosją o ponad 800 mil i jeszcze bardziej podsyci napięcia nuklearne, przenosząc obecne szaleństwo na zupełnie nowy poziom. Moskwa planuje odpowiedzieć m.in. zwiększeniem sił powietrznych i morskich na Morzu Bałtyckim oraz wzmocnieniem swojej kaliningradzkiej eksklawy, która leży między członkami NATO Polską a Litwą, dodatkową bronią jądrową i pociskami hipersonicznymi. Do 2004 roku było nie do pomyślenia, aby NATO kiedykolwiek rozszerzyło się na granice Rosji, dopóki to się nie wydarzy. Podobnie jak większość naszych problemów z Rosją, to wszystko jest winą Billa Clintona i George'a W. Busha.
Nawet gdy minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow i inni przywódcy w Moskwie wielokrotnie ostrzegali przed konfliktem nuklearnym i III wojną światową, nawet bezpośrednio porównując obecną sytuację do kryzysu kubańskiego, wyżsi urzędnicy Pentagonu mówią, że nie są zaniepokojeni.
Nasi wszechwiedzący władcy nie wydają się też zaniepokojeni faktem, że mają "prawie zerową" zdolność do śledzenia niezliczonych wyrafinowanych systemów broni, które wysyłają na Ukrainę. CNN cytuje poinformowane źródła, które mówią, że wywiad pokazuje, że amerykańska broń wpada do "wielkiej czarnej dziury". Mówią, że warto.
Nie wydają się też być zaniepokojeni ostrzeżeniami Rosjan o tym, jak zachodnia broń zalewa Ukrainę grozi rozszerzeniem wojny na terytorium NATO i destabilizacją Europy. Brytyjska minister spraw zagranicznych Liz Truss żąda, aby Zachód "podwoił" dostawy broni, nalegając szczególnie na "ciężką broń, czołgi, samoloty – wkopując się głęboko w nasze zapasy, zwiększając produkcję. Musimy to wszystko zrobić".
Nasz czołowy dyplomata Antony Blinken mówi, że planem jest zmiana reżimu w Moskwie, podobnie jak jego szef w marcu ze swoją polską "gafą". Jak na ironię, 47 miliardów dolarów broni i innej pomocy USA obiecanej Ukrainie w ciągu ostatnich dwóch miesięcy wkrótce przekroczy cały budżet Departamentu Stanu. Zjedz swoje serce, Netanjahu!
Sekretarz obrony Lloyd Austin, były członek zarządu Raytheon, mówi, że celem jest "osłabienie" Rosji do tego stopnia, że brakuje jej nawet zdolności do obrony tuż za jej granicami. Jak zauważa Pat Buchanan, ta polityka, niezależnie od tego, czy jest zamierzona, czy nie, wywiera presję na Kreml, aby poważniej rozważył pociągnięcie za spust nuklearny.
"Chcemy, aby Rosja została osłabiona do tego stopnia, że nie może zrobić tego rodzaju rzeczy, które zrobiła podczas inwazji na Ukrainę" - powiedział Austin z wyraźnym spojrzeniem na rosnące rosyjskie ofiary i długoterminowe zniszczenie konwencjonalnej potęgi Moskwy.
Być może Austin chce sparaliżować Rosję tak poważnie, że jego Pentagon może prowadzić wojnę z Chinami, "najbardziej znaczącym strategicznym konkurentem i wyzwaniem dla Departamentu", nie martwiąc się tak bardzo o to, że Moskwa – uważana za "ostre" zagrożenie drugiego poziomu, choć uzbrojona w około 6000 bomb nuklearnych – zaangażuje się.
Kumple Austina z Raytheon zabijają tę wojnę zastępczą, a także dodatkowe skutki, takie jak europejskie państwa NATO, w końcu zwiększając swoje wydatki wojskowe.
Jak napisał Ron Paul:
Jedną z grup specjalnych interesów czerpiących ogromne zyski z wojny jest amerykański kompleks wojskowo-przemysłowy. Dyrektor generalny Raytheon, Greg Hayes, powiedział niedawno na spotkaniu akcjonariuszy, że "Wszystko, co jest dziś wysyłane na Ukrainę, oczywiście pochodzi z zapasów, czy to w DoD, czy od naszych sojuszników z NATO, i to wszystko jest wspaniałą wiadomością. W końcu będziemy musieli go uzupełnić i zobaczymy korzyści dla firmy. "
Nie kłamał. Raytheon, wraz z Lockheed Martin i niezliczonymi innymi producentami broni, cieszą się niespodzianką, której nie widzieli od lat. USA przeznaczyły ponad trzy miliardy dolarów na pomoc wojskową dla Ukrainy. Nazywają to pomocą, ale w rzeczywistości jest to dobrobyt korporacyjny: Waszyngton wysyła miliardy do producentów broni za broń wysłaną za granicę.
Według wielu relacji te transporty broni, takiej jak pocisk przeciwpancerny Javelin (produkowany wspólnie przez Raytheon i Lockheed Martin), są wysadzane w powietrze, gdy tylko dotrą na Ukrainę. To w ogóle nie przeszkadza Raytheonowi. Im więcej broni wysadzonej w powietrze przez Rosję na Ukrainie, tym więcej nowych rozkazów przychodzi z Pentagonu.
Byłe kraje Układu Warszawskiego, obecnie członkowie NATO, również biorą udział w oszustwie. Odkryli, jak pozbyć się swojej 30-letniej radzieckiej broni i otrzymać nowoczesne zamienniki od USA i innych zachodnich krajów NATO.
Nie ma prawie żadnego status quo, któremu można by się przeciwstawić. Od tygodni eskalacja trwa w szybkim tempie. Londyn rozmieścił oddziały SAS w Kijowie, aby szkolić ukraińskich żołnierzy w zakresie angielskiej broni przeciwpancernej. Stany Zjednoczone szkolą wojska Kijowa w Niemczech i dwóch innych tajnych lokalizacjach w Europie na ciężkiej artylerii, systemach radarowych i pojazdach opancerzonych. Waszyngton rozszerza wymianę informacji wywiadowczych z Kijowem na wojnę z Rosją w Donbasie, dostarczając haubice, pojazdy do ich przenoszenia i dodatkowe 144 000 pocisków artyleryjskich. Polska wysyła czołgi na Ukrainę, Słowenia ma plan wysłania dużej liczby czołgów bojowych T-72. Niemcy będą dostarczać czołgi przeciwlotnicze do Kijowa, a Pentagon twierdzi, że niezidentyfikowany europejski sojusznik dostarcza Ukrainie samoloty bojowe.
Londyński minister sił zbrojnych zadeklarował poparcie swojego rządu dla "całkowicie legalnych" ataków Kijowa w Rosji z użyciem brytyjskiej broni. Dzieje się tak w związku ze wzrostem liczby doniesień o ukraińskich transgranicznych atakach dronów i helikopterów, w tym na rosyjskie magazyny ropy, obszary mieszkalne i wioski. USA i ich europejscy sojusznicy realizują długoterminową politykę, która ma na celu wygnanie Rosji, patrząc w kierunku nowego porządku świata, w którym nie dążą już do "współistnienia" z Moskwą.
Londyn chce, aby Europa odcięła całą rosyjską energię "raz na zawsze", co uczyniłoby wojnę bardziej prawdopodobną, zubożyło niewinnych ludzi i spowodowało ogromne recesje.
Amerykańska, nato i rosyjska obecność na Morzu Śródziemnym osiągnęła poziom zimnej wojny, ponieważ NATO buduje nowe wschodnioeuropejskie grupy bojowe.
W marcu sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg ostrzegł, że jakiekolwiek "użycie broni chemicznej całkowicie zmieni charakter konfliktu, będzie rażącym naruszeniem prawa międzynarodowego i będzie miało daleko idące konsekwencje". W ten weekend kongresman Adam Kinzinger (R-IL) wprowadził nowe upoważnienie do użycia siły wojskowej (AUMF). Oświadczenie Kinzingera nazywa AUMF "wyraźną czerwoną linią", która upoważniłaby Bidena do rozmieszczenia wojsk na Ukrainie w celu walki z Rosjanami, jeśli Moskwa "użyje broni chemicznej, biologicznej i / lub nuklearnej".
Z prawie całkowitym ponadpartyjnym poparciem Kongresu dla odnowienia Lend-Lease i innych antyrosyjskich, prowojennych przepisów, nie jest poza sferą możliwości, że ta ustawa i jej cyniczna pułapka czerwonej linii staną się prawem.
Przez prawie dwie dekady Waszyngton finansował "badania biologiczne" i inne laboratoria na Ukrainie. Według szefa Programu Redukcji Zagrożeń Kooperacyjnych Departamentu Obrony, niektóre z tych laboratoriów mogą zawierać broń biologiczną z czasów sowieckich.
Jak donosi Dave DeCamp, redaktor wiadomości w Antiwar.com,
Pentagon finansuje laboratoria na Ukrainie za pośrednictwem Agencji Redukcji Zagrożeń Obronnych (DTRA). Według arkusza informacyjnego Pentagonu opublikowanego w zeszłym miesiącu, od 2005 roku USA "zainwestowały" 200 milionów dolarów we "wspieranie 46 ukraińskich laboratoriów, placówek opieki zdrowotnej i ośrodków diagnostycznych".
Moskwa oskarżyła Ukrainę o przeprowadzenie awaryjnego oczyszczenia tajnego programu broni biologicznej finansowanego przez Pentagon, gdy Rosja dokonała inwazji. Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że zaleciła Ukrainie zniszczenie "patogenów wysokiego zagrożenia" w czasie inwazji.
Ze swojej strony USA utrzymują, że program na Ukrainie i w innych byłych państwach radzieckich ma na celu zmniejszenie zagrożenia bronią biologiczną pozostałą po Związku Radzieckim. Bagatelizując zagrożenie ze strony laboratoriów, urzędnicy Pentagonu ostrzegli również, że mogą one nadal zawierać broń biologiczną z czasów sowieckich.
Robert Pope, dyrektor Programu Redukcji Zagrożeń Kooperacyjnych DTRA, powiedział w lutym Biuletynowi Naukowców Atomowych, że laboratoria mogą zawierać radziecką broń biologiczną i ostrzegł, że walki na Ukrainie mogą doprowadzić do uwolnienia niebezpiecznego patogenu.
Podobnie jak poprzednie syryjskie czerwone linie, jest to praktycznie zaproszenie jastrzębi dla złych aktorów poszukujących interwencji USA, aby kontynuować atak, który mógłby być wiarygodnie obwiniony przez naszego Hitlera du jour, aby wyprodukować ich pożądany casus belli.
Wygląda na to, że może być wiele miejsc, w które ktoś mógłby uderzyć, które przekroczyłyby sprytnie narysowaną linię Kinzingera na piasku. I podobnie jak CIA, Turcja i sojusznicy Al-Kaidy Arabii Saudyjskiej w Syrii, Batalion Azov i inne grupy nazistowskie, które do tej pory doznały upokarzającego pobicia w wojnie, są głównymi kandydatami do wywieszenia fałszywej flagi.
Jeśli Amerykanie nie obudzą się i nie zażądają zakończenia interwencji naszego rządu na Ukrainie, USA mogą wkrótce bezpośrednio przystąpić do tej wojny.
Gdyby Rosja robiła to, co USA i ich sojusznicy robią na Ukrainie, w Meksyku czy Kanadzie, oprócz bezprecedensowej wojny gospodarczej, te jastrzębie w D.C. pociągnęłyby za wspomniany spust nuklearny kilka miesięcy temu.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz