sobota, 25 czerwca 2022

"Biden zmusza Rosję do odzyskania całej Ukrainy, a może nawet Litwy"

 Napisał Eric Zuesse

OrientalReview.org

Związek Radziecki obejmował armenię, Azerbejdżan, Białoruś, Estonię, Gruzję, Kazachstan, Łotwę, Litwę, Mołdawię, Rosję, Tadżykistan, Turkmenistan, Ukrainę i Uzbekistan.

Nic nie wskazuje na to, by prezydent Rosji Władimir Putin zamierzał 24 lutego dodać rosji skrajnie prorosyjski dawny region Donbasu na Ukrainie. Wojska rosyjskie zostały jednak wysłane również do otoczenia stolicy Ukrainy, Kijowa, tylko po to, aby zapobiec skierowaniu się tam wojsk ukraińskich na południe i dołączeniu do wojsk ukraińskich, które już od ośmiu lat były i nadal są w Donbasie, aby Ukraina mogła następnie wzmocnić swoje oddziały Donbasu przed rosyjską inwazją. Kiedy Rosja ustaliła, że jej siły i (wysoce prorosyjskie) lokalne siły rządowe Donbasu w Donbasie są wyraźnie na drodze do zwycięstwa, wojska rosyjskie otaczające Kijów zostały wycofane na południe w kierunku Donbasu. Im wyraźniej stało się jasne, że Rosja odniesie sukces w operacji w Donbasie, tym bardziej Ameryka i jej sojusznicy dostarczali broń na Ukrainę, a tym mniej chętni do negocjacji z Rosją, tym bardziej czyniło to rząd Ukrainy. Ta zachęta dla rządu Ukrainy, ze strony USA i ich sojuszników, spowodowała, że rząd Ukrainy zobowiązał się do zwycięstwa za wszelką cenę przeciwko Rosji (obiecując nawet inwazję na Krym w celu jego odzyskania). Negocjacje między Rosją a Ukrainą załamały się.

Biden czekaWydaje się, że Biden zawarł jakąś umowę z prezydentem Ukrainy Zełenskim, że jeśli Ukraina to zrobi (będzie opierać się Rosji przez całą drogę), to Ameryka i jej sojusznicy zaangażują się w Ukrainę aż do III wojny światowej, ale nie wysyłając żołnierzy, tylko broń i pomoc gospodarczą, które do tej pory w tym roku USA zostały zatwierdzone w wysokości 54 miliardów dolarów. Sojusznicy Ameryki przekazali znacznie mniej. Zasadniczo umowa jest między Bidenem a Zełenskim, aby walczyć z Rosją aż do "zwycięstwa" Ukrainy (a właściwie Ameryki) nad Rosją.

Jednak teraz, gdy Ukraina przegrywa wojnę, Biden i jego sojusznicy pozwalają, aby wojna rozszerzała się coraz bliżej III wojny światowej. Ukraina kilkakrotnie bombardowała pobliskie miasta w Rosji, choć ciągle obiecywała, że tego nie zrobi. A teraz Litwa, która jest częścią amerykańskiego sojuszu, zamknęła rosyjski ruch kolejowy przez Litwę do rosyjskiego obwodu kaliningradzkiego. Analogiczne byłoby, gdyby anty-USA Kanada miała zablokować amerykański ruch kolejowy między dolnymi 48 stanami a amerykańskim stanem Alaska. Tego rodzaju rzeczy naruszają prawo międzynarodowe i są prawnym odpowiednikiem wypowiedzenia wojny, co Litwa zrobiła teraz (choć jeszcze formalnie nie ogłosiła), za zgodą USA i sojuszników Ameryki, z których wszyscy ośmielają rosję do egzekwowania własnych praw międzynarodowych poprzez bombardowanie przez Rosję wszelkich litewskich lub sojuszniczych sił, które próbowałyby wymusić blokadę USA i sojuszników przeciwko Kaliningradowi.

Doskonałe omówienie konsekwencji tej sytuacji można znaleźć tutaj:

gdzie powody, dla których popycha to Rosję, do odbicia całej Ukrainy, a także do odbicia Litwy, są dobrze wyjaśnione. Nie wiadomo jednak, czy Putin się na to zdecyduje. Wiadomo natomiast, że jeśli Rosja zostanie zmuszona albo do pójścia na wojnę z USA i ich sojusznikami, albo do dalszego zezwalania na to łamanie prawa międzynarodowego przez Litwę wspieraną przez Amerykę, przeciwko Rosji, to albo Putin się wycofa, a Biden wygra, albo Biden się wycofa, a Putin wygra, w przeciwnym razie wszyscy doświadczymy III wojny światowej nie tylko na etapie wojny zastępczej (ukraińskie pole bitwy) (jak to miało miejsce), ani w żadnym innym etapie tradycyjnej wojny, ale wreszcie jako całkowita wymiana nuklearna, która zostanie zakończona w mniej niż godzinę i skazuje wszystkich na zagładę.

Biden już zdecydował się doprowadzić do globalnej recesji, a nawet depresji, aby pokonać Rosję, ale czy pójdzie aż do III wojny światowej, aby zmusić Rosję do stania się kolejnym "sojusznikiem USA" (ale byłoby to największe ze wszystkich, ponieważ Rosja jest zdecydowanie największym krajem na świecie, nawet bez byłych partnerów w Związku Radzieckim), nie jest jeszcze znana.

Jak wielokrotnie powtarzał rosyjski rząd, stawką dla Rosji w tej sprawie jest "egzystencjalne", a mianowicie to, czy Rosja będzie nadal istnieć jako wolny naród, ponieważ nie zaakceptuje stania się kolejną kolonią USA. Jednak dla Ameryki, jak wielokrotnie powtarzał własny rząd, stawką jest kontynuacja hegemonii USA nad światem, w przeciwnym razie nie będzie hegemona. Ten stały cel rządu USA został określony na wiele sposobów, ale być może najwyraźniejszy ze wszystkich był przez prezydenta Baracka Obamę w dniu 28 maja 2014 r., Kiedy zwrócił się do przyszłych generałów Ameryki:

Stany Zjednoczone są i pozostają jedynym niezbędnym narodem. Tak było w minionym stuleciu i będzie to prawdą w nadchodzącym stuleciu. ... Agresja Rosji na byłe państwa radzieckie denerwuje stolice w Europie, podczas gdy wzrost gospodarczy Chin i zasięg militarny niepokoją sąsiadów. Od Brazylii po Indie, wschodząca klasa średnia konkuruje z nami, a rządy szukają więcej do powiedzenia na forach globalnych. ... Zadaniem waszego pokolenia będzie reagowanie na ten nowy świat.

Być "hegemonem" to być jedynym narodem, który jest niezbędny – wszystkie inne są, zgodnie z tym poglądem, zbędne. Rząd Rosji jest obecnie testowany w celu ustalenia, czy zaakceptuje bycie zbędnym, czy też będzie kontynuował to, co było co najmniej od 1991 roku, jako wolny kraj, a nie zwykła kolonia jakiegoś obcego rządu.

Aby USA wygrały ten konflikt, cały świat będzie musiał zaakceptować rządy rządu amerykańskiego (tj. być "sojusznikiem" USA). Aby Rosja wygrała ten konflikt, rząd USA musiałby zmienić to, co było jego nadrzędnym celem od 25 lipca 1945 r.: hegemonię.

NUTA: Oficjalnie termin "hegemonia" jest jedynie synonimem "dominacji". Powodem, dla którego słowniki kłamią na ten temat, jest to, że termin oznaczający dominację nad wszystkimi innymi krajami przekazuje obraz Hitlera, a rząd USA chce uniknąć bycia postrzeganym jako hitlerowski. Faktem jest, że żaden kraj nie może być hegemonem, jeśli nie dominuje nad wszystkimi innymi krajami – przewodzi wszechstronnemu globalnemu imperium (nawet jeśli nigdy oficjalnie nie został oficjalnie ogłoszony "imperium"). Prawidłowe użycie terminu "hegemon" jest zatem wyłączne ("hegemon"), a nie tylko jeden z kilku ("hegemon"). W każdym razie Obama jednoznacznie wyjaśnił tę kwestię, twierdząc, że "Stany Zjednoczone są [...] jedyny nieodzowny kraj". Hitler czuł to samo w stosunku do Niemiec. To jest wyzwanie, przed którym stoi Rosja. Ameryka ideologicznie zmieniła stronę zaraz po II wojnie światowej. Ale Rosja pozostaje (i namiętnie) antynazistowska. Tak więc, jeśli Rosja będzie musiała odzyskać całą Ukrainę, a także Litwę, aby kontynuować własną niepodległość, zrobi to, ponieważ Rosja pozostała antynazistowska. Nie wiadomo, jak Biden by na to zareagował.

___
https://orientalreview.org/2022/06/24/biden-forces-russia-to-retake-all-of-ukraine-and-maybe-even-lithuania/

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:http://stateofthenation.co/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...