AUTOR: TYLER DURDEN
Wychodząc z zeszłotygodniowego Szanghajskiej Organizacji Współpracy (SCO) w Uzbekistanie, gdzie spotkali się dwaj przywódcy, Australijski Instytut Polityki Strategicznej zauważa: "Xi prawdopodobnie wyczuł możliwość wykorzystania chińsko-rosyjskiego partnerstwa "bez ograniczeń" do wydobycia większych rosyjskich zasobów od Putina w zamian za dalsze wsparcie Chin.
"Pomimo pozornie niewzruszonej twarzy na szczycie, Xi raczej nie zerwie więzi z Putinem z powodu braku rosyjskich postępów na Ukrainie. Rosja po prostu pozostaje zbyt ważnym partnerem w strategii Chin, aby zakwestionować pozycję Stanów Zjednoczonych w Regionie Indo-Pacyfiku" – dodaje analiza instytutu.
Co ciekawe, Xi w środę - tego samego dnia, w którym Putin ogłosił "częściową" narodową mobilizację wojskową - wygłosił przemówienie na krajowym seminarium wojskowym, mówiąc najwyższym oficerom, aby skupili swoją uwagę na przygotowaniu się do potencjalnych działań wojskowych na horyzoncie.
"Konieczne jest sumienne podsumowanie i zastosowanie udanych doświadczeń w reformach, opanowanie nowych sytuacji i [zrozumienie] wymagań zadań, skupienie się na przygotowaniu do wojen i odwaga do odkrywania i wprowadzania innowacji" - cytuje prezydenta Chinse agencja informacyjna Xinhua.
Powiedział dalej na konferencji obronnej zorganizowanej w Pekinie, w której uczestniczyli wysocy rangą przedstawiciele Centralnej Komisji Wojskowej Chin (CMC), a także Ludowych Sił Policji Zbrojnej i akademii wojskowych, że poważne reformy sił zbrojnych narodów, które zainicjował wiele lat temu, zakończyły się sukcesem.
"Długotrwałe przeszkody systemowe, niezgodności strukturalne i kwestie polityczne w rozwoju obrony narodowej i sił zbrojnych zostały rozwiązane" - powiedział najwyższym urzędnikom obrony.
Zeszłotygodniowa konferencja SCO obejmowała momenty, w których Putin wydawał się defensywny, szczególnie w dialogu z chińskim Xi i indyjskim Modim...
Tymczasem we wtorek para zachodnich okrętów wojennych prowokacyjnie przepływa przez sporną Cieśninę Tajwańską, w momencie, gdy wojsko PLA kontynuuje swoją ciężką obecność patrolową wokół Tajwanu po wizycie Pelosi na początku sierpnia, jak opisuje CNN:
Amerykańskie i kanadyjskie okręty wojenne przepłynęły we wtorek przez Cieśninę Tajwańską po weekendowych uwagach prezydenta Joe Bidena, że USA będą bronić Tajwanu w przypadku ataku Chin.
Okręt US Navy, niszczyciel rakietowy typu Arleigh Burke USS Higgins, przeprowadził we wtorek "rutynowy tranzyt przez Cieśninę Tajwańską", powiedział rzecznik US Navy porucznik Mark Langford w oświadczeniu.
Amerykański okręt przeprowadził tranzyt "we współpracy z fregatą Royal Canadian Navy typu Halifax HMCS Vancouver" - powiedział Langford.
To nie był pierwszy raz, kiedy Biden odpowiedział prostym "tak", gdy naciskano, czy USA będą bronić Tajwanu, jeśli wyspa zostanie zaatakowana.
Udzielił dosadnej odpowiedzi, gdy zapytano go w wywiadzie CBS "60 Minutes", który został wyemitowany w niedzielę, jaka byłaby reakcja USA, gdyby Chiny zdecydowały się na inwazję na Tajwan. "Tak, jeśli w rzeczywistości doszło do bezprecedensowego ataku" - powiedział w rozmowie ze Scottem Pelleyem z CBS. Xi bez wątpienia miał na myśli tak prowokacyjne komentarze ze strony naczelnego dowódcy USA, kiedy przemawiał na środowej konferencji wojskowej w Pekinie.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo|:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz