AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Judith Bergman za pośrednictwem Gatestone Institute,
Chiny utworzyły co najmniej 54 zagraniczne posterunki policji w 30 krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych (Nowy Jork), Kanadzie, Hiszpanii, Włoszech, Francji, Holandii, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech, w Portugalii, Czechach, Brazylii, Argentynie i Nigerii, zgodnie z najnowszym raportem Safeguard Defenders, organizacji pozarządowej zajmującej się prawami człowieka.
Posterunki policji są częścią chińskiej kampanii mającej na celu "przekonanie" chińskich obywateli podejrzanych o czyny przestępcze – w szczególności oszustwa telekomunikacyjne, ale także "przestępstwa" polityczne, takie jak sprzeciw polityczny – do powrotu do Chin w celu postawienia czoła postępowaniu karnemu. Chiny zagrażają nie tylko samym obywatelom Chin, ale także członkom ich rodzin, którzy pozostali w Chinach. Takie groźby trwają od lat, jak zauważył dyrektor FBI Christopher Wray w 2020 r., Kiedy wspomniał o przypadku z USA, w którym chiński "emisariusz" rządu odwiedził cel w USA i powiedział mu, że może wybrać między powrotem do Chin a popełnieniem samobójstwa.
Chińskie posterunki policji za granicą mają jedynie funkcje administracyjne lub konsularne, ale działają jako środek grożenia Chińczykom za granicą powrotem do Chin, pomijając w ten sposób niezbędne wymogi prawne wynikające z prawa międzynarodowego.
Co najważniejsze, posterunki policji działają bez zgody i wiedzy krajów przyjmujących, takich jak Holandia, gdzie jeden z posterunków policji działa w zwykłym mieszkaniu na parterze w Rotterdamie należącym do małej chińskiej firmy złotej rączki.
Pekin, co nie jest zaskoczeniem, zaprzeczył wszelkim nadużyciom". Organizacje, o których pan wspomniał, nie są posterunkami policji ani centrami służb policyjnych" – podkreślił rzecznik chińskiego MSZ Zhao Lijian Zhao. "Ich działania mają na celu pomoc lokalnym obywatelom Chin, którzy muszą ubiegać się o odnowienie wygaśnięcia prawa jazdy online..."
Safeguard Defenders zaapelowało do krajów o podjęcie szybkich działań przeciwko posterunkom policji.
"Należy również podjąć działania w celu ochrony szybko rosnącej chińskiej diaspory w krajach docelowych, chyba że te ostatnie są zadowolone z posiadania zagranicznych mniejszościowych grup policyjnych na swoim terytorium, często z celową szkodą dla kraju docelowego i jego polityki, i mające na celu zastraszenie diaspory do posłuszeństwa KPCh w dowolnym miejscu na świecie. Należy pilnie udostępnić specjalne mechanizmy zgłaszania i ochrony." – Safeguard Defenders, 18 stycznia 2022 r.
Chiny utworzyły co najmniej 54 zagraniczne posterunki policji w 30 krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych (Nowy Jork), Kanadzie, Hiszpanii, Włoszech, Francji, Holandii, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech, w Portugalii, Czechach, Brazylii, Argentynie i Nigerii, zgodnie z niedawnym raportem Safeguard Defenders, organizacjipozarządowej zajmującej się prawami człowieka. Większość z tych posterunków policji znajduje się w Europie, z dziewięcioma takimi posterunkami policji w głównych miastach Hiszpanii, czterema we Włoszech i trzema w Paryżu.
WedługPetera Dahlina, dyrektora Safeguard Defenders, to tylko wierzchołek góry lodowej:
"Jesteśmy przekonani, że jest ich znacznie więcej, ponieważ należą one tylko do dwóch jurysdykcji – Fuzhou i Qingtian, skąd pochodzi większość Chińczyków w Hiszpanii – a same Chiny przyznają, że rozpoczęły projekt w dziesięciu. Więc może to być nawet pięć razy więcej. "
Posterunki policji są częścią chińskiej kampanii "przekonania" chińskich obywateli podejrzanych o czyny przestępcze – w szczególności oszustwa telekomunikacyjne, ale także "przestępstwa" polityczne, takie jak sprzeciw polityczny – do powrotu do Chin w celu postawienia czoła postępowaniu karnemu. Chiny zagrażają nie tylko samym obywatelom Chin, ale także członkom ich rodzin, którzy pozostali w Chinach. Takie groźby trwają od lat, jakzauważyłdyrektor FBI Christopher Wray w 2020 r., Kiedy wspomniał o przypadku z USA, w którym chiński "emisariusz" rządu odwiedził cel w USA i powiedział mu, że może wybrać między powrotem do Chin a popełnieniem samobójstwa.
17 sierpnia chińskie Ministerstwo Bezpieczeństwa Publicznegooświadczyło:
"Liczba transgranicznych oszustw telekomunikacyjnych skierowanych przeciwko chińskim mieszkańcom Chin znacznie spadła w Chinach, a 230 000 podejrzanych o oszustwa telekomunikacyjne zostało wykształconych i przekonanych do powrotu do Chin z zagranicy w celu przyznania się do przestępstw od kwietnia 2021 r. do lipca 2022 r.
"Oficjalne wytyczne wyraźnie określają różne narzędzia udostępnione w celu "przekonania" celów do dobrowolnego powrotu do Chin w celu postawienia zarzutów" –napisali obrońcy Safeguard Defenders.
"Obejmują one atakowanie dzieci domniemanych podejrzanych w Chinach, odmawianie im prawa do edukacji, a także atakowanie członków rodziny i krewnych w podobny sposób. Krótko mówiąc, pełna kara "winy przez powiązanie", aby "zachęcić" podejrzanych do powrotu z zagranicy.
Chińskie posterunki policji za granicą mają jedynie funkcje administracyjne lub konsularne, ale działają jako środek grożenia Chińczykom za granicą powrotem do Chin, pomijając w ten sposób niezbędne wymogi prawne wynikające z prawa międzynarodowego. WedługSafeguard Defenders:
"Metody te pozwalają KPCh i jej organom bezpieczeństwa obchodzić normalne dwustronne mechanizmy współpracy policyjnej i sądowej, tym samym poważnie podważając międzynarodową praworządność i integralność terytorialną zaangażowanych krajów trzecich. Unikając regularnych mechanizmów współpracy, KPCh udaje się uniknąć rosnącej kontroli przestrzegania praw człowiekai wynikających z tego trudności napotykanych przy uzyskiwaniu powrotu "uciekinierów" w drodze postępowań sądowych, takich jak formalne wnioski o ekstradycję. Pozostawia legalnych chińskich rezydentów za granicą w pełni narażonych na pozaprawne ataki ze strony chińskiej policji, z niewielką lub żadną ochroną teoretycznie zapewnioną zarówno przez prawo krajowe, jak i międzynarodowe...
"Otwarcie oznaczone jako zagraniczne posterunki policji ... na przykład w zakresie zdalnego odnawiania chińskich praw jazdy i innych zadań tradycyjnie uważanych za konsularne... [Stacje] służą również bardziej złowrogiemu celowi, ponieważ przyczyniają się do "zdecydowanego rozprawiania się z wszelkiego rodzaju nielegalnymi i przestępczymi działaniami z udziałem zagranicznych Chińczyków".
Posterunki policji są oczywiście również wykorzystywane do atakowania Chińczyków za granicą, którzy nie zgadzają się z reżimem.
"Jednym z celów tych kampanii, oczywiście, jak ma to na celu rozprawienie się z dysydentami, jest uciszenie ludzi "-powiedziała Laura Harth, dyrektor kampanii w Safeguard Defenders. "Więc ludzie się boją. Ludzie, którzy są na celowniku, którzy mają członków rodziny w Chinach, boją się mówić.
Co najważniejsze, posterunki policji działają bez zgody i wiedzy krajów przyjmujących, takich jak Holandia, gdzie jeden z posterunkówpolicji działaw zwykłym mieszkaniu na parterze w Rotterdamie należącym do małej chińskiej firmy złotej rączki. Kilka krajów, takich jak Kanada, Holandia, Wielka Brytania, Portugalia i Hiszpania,prowadziobecnie dochodzenie w tej sprawie, a niektóre już zażądały zamknięcia chińskich posterunków policji zamorskiej na ich terytorium.
"Poprosiliśmy chińskiego ambasadora o pełne wyjaśnienie tak zwanych posterunków policji wykonujących zadania w Holandii w imieniu chińskiego rządu" -napisałna Twitterze holenderski minister spraw zagranicznych Wopke Hoekstra.
"Ponieważ nie zwrócono się na to z Holandii o pozwolenie, ministerstwo poinformowało ambasadora, że stacje muszą zostać natychmiast zamknięte. Ponadto sama Holandia również bada stacje, aby dowiedzieć się o ich dokładnej działalności.
W Stanach Zjednoczonych dyrektor FBI dyrektor FBI Christopher Wraypowiedział, że FBI prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
"Jesteśmy świadomi istnienia tych stacji. Dla mnie oburzające jest myślenie, że chińska policja próbowałaby założyć sklep, wiecie, w Nowym Jorku, powiedzmy, bez odpowiedniej koordynacji. Narusza suwerenność i omija standardowe procesy współpracy sądowej i organów ścigania".
Wray dodał, że FBI "analizuje parametry prawne" i stwierdził, że FBI wniosło zarzuty związane z nękaniem chińskiego rządu, prześladowaniem, monitorowaniem i szantażowaniem Chińczyków w USA, którzy byli krytyczni wobec prezydenta Chin Xi Jinpinga.
"To prawdziwy problem i coś, o czym rozmawiamy również z naszymi zagranicznymi partnerami, ponieważ nie jesteśmy jedynym krajem, w którym to się stało".
Nic dziwnego, że Pekin zaprzeczył wszelkim nadużyciom. "Organizacje, o których pan wspomniał, nie są posterunkami policji ani centrami służb policyjnych" -podkreślił rzecznik chińskiego MSZ Zhao Lijian Zhao.
"Ich działania mają na celu pomoc lokalnym obywatelom Chin, którzy muszą ubiegać się o przedłużenie ważności prawa jazdy online, a działania związane z usługami badania fizykalnego poprzez zapewnienie miejsca".
Niemniej jednak hiszpańska gazetaEl Correozacytowałaanonimowego urzędnika chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Szanghaju, który podobno przyznał, że posterunki policji za granicą są częścią działania Chin:
"Dwustronne traktaty są bardzo uciążliwe, a Europa niechętnie dokonuje ekstradycji Chin. Nie widzę nic złego w wywieraniu presji na przestępców, aby zostali postawieni przed sądem".
Safeguard Defenderszaapelowałodo krajów o podjęcie szybkich działań przeciwko chińskim posterunkom policji.
"Wzywamy posłów do parlamentu, aby poruszyli tę kwestię ze swoimi rządami: zapytaj, czy i jak ta praktyka jest monitorowana; w jakim stopniu takie operacje odbywają się w ich kraju i jakie środki są formułowane, aby im przeciwdziałać. Należy również podjąć działania w celu ochrony szybko rosnącej diaspory chińskiej w krajach docelowych, chyba że te ostatnie są zadowolone z posiadania mniejszościowych grup policyjnych obcego rządu na swoim terytorium, często z celową szkodą dla kraju docelowego i jego polityki, i mających na celu zastraszenie diaspory do posłuszeństwa wobec KPCh w dowolnym miejscu na świecie. Należy pilnie udostępnić specjalne mechanizmy sprawozdawczości i ochrony".
Judith Bergman, felietonistka, prawniczka i politolożka, jest Distinguished Senior Fellow w Gatestone Institute.
- Judith Bergman naTwitterze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz