czwartek, 1 grudnia 2022

"Nie jest już tajemnicą: założyciel WEF Klaus Schwab, globalistyczny miliarder George Soros deklarują, że Zachód musi rządzić jak "wzór do naśladowania" w Chinach"

  Nie powinno być więcej wątpliwości, że globalistyczne elity Zachodu chcą, aby światowe demokracje zniknęły, a miliardy ludzi były rządzone przez tyrańskie reżimy, takie jak ten w Chinach.

Założyciel WEF Klaus Schwab, globalistyczny miliarder George Soros deklarują, że Zachód musi rządzić jak "wzór do naśladowania" Chiny

W zeszłym tygodniu podczas wywiadu w chińskiej telewizji założyciel Światowego Forum Ekonomicznego Klaus Schwab przyznał to samo, gdy stwierdził, że komunistyczny reżim w Pekinie powinien służyć jako "wzór do naśladowania" dla reszty planety.

Schwab skomentował swój komentarz chińskiemu dziennikarzowi Tian Wei, gospodarzowi programu "World Insight" w prowadzonej przez Pekin China Global Television Network, na temat niedawnego szczytu G20 na Bali w Indonezji, jak donosistrona News Punch.

Zapytany o wyniki szczytu, Schwabpochwalił porozumienia w sprawie priorytetów politycznych, z których jeden z zapisów stwierdza: "W dzisiejszym krytycznym momencie dla światowej gospodarki istotne jest, aby G-20 podjęła konkretne, precyzyjne, szybkie i niezbędne działania, wykorzystując wszystkie dostępne narzędzia polityczne, w celu sprostania wspólnym wyzwaniom, w tym poprzez międzynarodową współpracę w zakresie polityki makro i konkretną współpracę. W ten sposób podtrzymujemy nasze zobowiązanie do wspierania krajów rozwijających się, w szczególności najsłabiej rozwiniętych i małych rozwijających się państw wyspiarskich, w reagowaniu na te globalne wyzwania i osiąganiu celów zrównoważonego rozwoju. Zgodnie z tematem przewodnim indonezyjskiej prezydencji G-20 – Razem odzyskajcie, odzyskajmy siły – podejmiemy skoordynowane działania w celu realizacji programu na rzecz silnego, sprzyjającego włączeniu społecznemu i odpornego globalnego ożywienia gospodarczego i zrównoważonego rozwoju, który zapewni miejsca pracy i wzrost gospodarczy.

Ale Schwab powiedział, że rządy muszą zrobić więcej.

"Musimy mieć strategiczny nastrój" - powiedział. "Musimy zbudować świat jutra. To systemowa transformacja świata". Przywódcy, powiedział, muszą "zdefiniować", jak "powinien wyglądać świat" po "tym okresie transformacji".

Osobno, w wywiadziedla Financial Timescytowanym przezNews Punch, Soros powiedział, że Chiny – same dążące do zastąpienia Stanów Zjednoczonych jako światowego supermocarstwa – powinny otrzymać większą rolę na arenie światowej.

"Myślę, że to byłby czas, ponieważ naprawdę trzeba wprowadzić Chiny wtworzenie nowego porządku światowego – finansowego porządku światowego" – powiedział Soros. "Są niechętnymi członkami MFW. Grają razem, ale nie wnoszą większego wkładu, ponieważ nie jest to ich instytucja. Ich udział nie jest proporcjonalny – ich prawa głosu nie są współmierne – do ich wagi.

"Myślę więc, że potrzebujesz Nowego Porządku Świata, że Chiny muszą być częścią procesu jego tworzenia, a oni muszą to kupić. Muszą go posiadać w taki sam sposób, w jaki powiedziałem, że Stany Zjednoczone posiadają... konsensus waszyngtoński... obecny porządek i myślę, że byłby bardziej stabilny, w którym skoordynowalibyście politykę" - stwierdził.

W rzeczywistości sytuacja stałaby sięmniejstabilna, ponieważ Chiny są autorytarnym reżimem z około jedną siódmą ludności świata; Chiny nie chcą parytetu, Chiny chcądominacji. A to oznaczałoby, że wszystkie rządy świata odzwierciedlałyby tyrański reżim w Pekinie, gdyby chciały "grać w piłkę" i uczestniczyć w ekonomicznych fortunach, które Chiny ostatecznie będą kontrolować (bez większego zwrotu Zachodu z Pekinu w kierunku samowystarczalności).

Podczas gdyalienacja Chin grozi również konfliktem, Zachód nie może po prostu zgodzić się na chiński autorytaryzm. A jednak globalna zachodnia elita wierzy, że jest to jedyna droga naprzód.

Chiny pracują nad osiągnięciem tego poprzez "Inicjatywę Pasa i Szlaku".

Komunistyczna Partia Chin (KPCh) wdraża wielowymiarową strategię na Karaibach, zwłaszcza którejostatecznym celem może być budowa baz wojskowych w regionie. Sytuacja wydaje się być analogiczna do tego, co Chiny zrobiły na Morzu Południowochińskim, gdzie Armia Ludowo-Wyzwoleńcza zbudowała nowe wyspy i zmilitaryzowała je, pomimo obietnic, że tego nie zrobi.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.naturalnews.com/

Brak komentarzy: