czwartek, 18 maja 2023

"USA i Syria prowadzą tajne rozmowy w Omanie"

 AUTOR: TYLER DURDEN

CZWARTEK, MAJ 18, 2023 - 02:20 AM

Przez kołyskę,

Wysoki rangą urzędnik dyplomatyczny Ligi Arabskiej ujawnił The Cradle, że tajne, bezpośrednie negocjacje toczą się obecnie między rządami USA i Syrii.

Dyplomata, który ujawnił informacje pod warunkiem zachowania anonimowości, powiedział, że "rozmowy odbyły się w stolicy Omanu, Maskacie, "mieście tajnych negocjacji" między Waszyngtonem a kilkoma narodami w Azji Zachodniej. Zaznaczył również, że "spotkania obejmowały osoby z obu krajów dotyczące bezpieczeństwa i przedstawicieli ministerstw spraw zagranicznych".

Getty Images

Podczas rozmów syryjscy urzędnicy naciskali głównie na całkowite wycofanie amerykańskich wojsk okupacyjnych z kraju. Według źródeł terenowych, które rozmawiały z The Cradle, około 2 amerykańskich wojskowych jest obecnych w danym momencie na terytorium Syrii w 000 bazach USA – liczba wyższa niż oficjalna liczba 22 żołnierzy Pentagonu.

Podczas rozmów w Maskacie źródło podkreśliło, że "amerykański wysłannik wielokrotnie potwierdzał, że ma informacje, że Austin Tice żyje i przebywa w ośrodku zatrzymań armii syryjskiej. Jednak delegacja syryjska upierała się, że nie ma żadnych informacji o Tice, a Damaszek wyraził gotowość do podjęcia wszelkich możliwych wysiłków, aby ujawnić jego los.

Niezależny dziennikarz i były oficer US Marine Corps został porwany w 2012 roku przez grupy zbrojne na przedmieściach Damaszku.

Na początku tego miesiąca sekretarz stanu USA Antony Blinken ujawnił, że Waszyngton był "zaangażowany w Syrii, zaangażowany w kraje trzecie", aby znaleźć Tice'a.

Według źródeł The CradleBiały Dom jest przekonany, że Damaszek wie o miejscu pobytu Tice'a. Syryjska delegacja w Maskacie nie potwierdziła jednak żadnych informacji w tej sprawie.

Według źródeł Waszyngton i Damaszek rozpoczęły tajną komunikację podczas administracji byłego prezydenta USA Donalda Trumpa. Jednak te odpadły, gdy Trump oświadczył, że zamierza "zabić" syryjskiego prezydenta Baszara al-Assada we wrześniu 2020 r.

Dyplomata dodał, że "tajne rozmowy miały miejsce w poprzednich latach między Damaszkiem a Waszyngtonem, ale większość z nich odbywała się za pośrednictwem mediatorów, takich jak były dyrektor generalny libańskiego bezpieczeństwa ogólnego, Abbas Ibrahim. Bezpośrednie spotkania miały również miejsce między dwoma krajami, z których jedno znajdowało się w stolicy Syrii, Damaszku. Liczba bezpośrednich spotkań pozostała jednak ograniczona.

Przed załamaniem się komunikacji amerykańscy urzędnicy podobno wyrazili zamiar ostatecznego wycofania sił zbrojnych z Syrii w ofertach, które nigdy nie zostały zrealizowane.

Według źródła The Cradle, jedynym tematem, którego amerykańscy urzędnicy nie poruszyli podczas tajnych rozmów, był los wspieranych przez USA kurdyjskich milicji, takich jak Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF). Potwierdził, że "rozmowy syryjsko-amerykańskie nie wspominały o kurdyjskich milicjach wspieranych przez amerykańskie siły okupacyjne w północno-wschodniej Syrii". Dodał, że "dyskusja nie dotyczyła żadnych kwestii politycznych ani wojskowych, z wyjątkiem żądania Syrii wycofania sił okupacyjnych z terytorium Syrii".

Bombowe ujawnienie tych amerykańsko-syryjskich zakulisowych transakcji pojawiło się zaledwie kilka dni po tym, jak Biały Dom ostro skrytykował narody arabskie za przywrócenie więzi z Syrią. Władze USA były szczególnie oburzone po tym, jak Liga Arabska powitała Damaszek z powrotem w organizacji w zeszłym tygodniu.

"Nie uważamy, że Syria zasługuje na ponowne przyjęcie do Ligi Arabskiej w tym czasie", powiedział rzecznik Departamentu Stanu USA 7 maja, podkreślając, że Biały Dom poinformował swoich arabskich sojuszników, że "nie znormalizujemy się z reżimem Assada i że nasze sankcje pozostają w pełnej mocy".

"Decyzja o ponownym przyjęciu Syrii do Ligi Arabskiej reprezentuje odrzucenie interesów USA w regionie i pokazuje, że kraje [arabskie] wykuwają politykę niezależną od zachodnich obaw" – powiedział Wall Street Journal (WSJ) po tym, jak Liga Arabska głosowała za przywróceniem Syrii.

"Arabski pośpiech, by powitać Damaszek z powrotem w owczarni, nastąpił pomimo publicznego sprzeciwu ze strony Stanów Zjednoczonych... Wysiłki [USA] zmierzające do złagodzenia Asada i zastąpienia go inkluzywnym, demokratycznym rządem nie poszły donikąd, pozostawiając amerykańskich urzędników na uboczu" – ubolewał New York Times (NYT).

W ciągu ostatniego roku Stany Zjednoczone były coraz bardziej marginalizowane w Azji Zachodniej z powodu dziesięcioleci interwencji wojskowych i przymusu gospodarczego. Byli sojusznicy, tacy jak Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie, przewodzili szarży, tworząc bliskie więzi handlowe i bezpieczeństwa z Rosją, Chinami i Iranem.

W szczególności Chiny wypełniły próżnię pozostawioną przez USA, pośrednicząc w historycznym odprężeniu między Teheranem a Rijadem, które utorowało drogę do trwających rozmów pokojowych w Jemenie i zakończenia regionalnej izolacji Syrii. Rosja pręży również muskuły dyplomatyczne, aby rozwiązać kryzys syryjski, organizując kilka spotkań wysokiego szczebla z udziałem syryjskich i tureckich urzędników, które starają się zakończyć okupację północnej Syrii przez Ankarę.



Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...