AUTOR: TYLER DURDEN
Siły ukraińskie kontynuowały ataki na Krym, w piątek wyzwalając największą falę ataków dronów na półwyspie od początku wojny. W tym samym tygodniu sekretarz Blinken potwierdził, że "Krym to Ukraina".
Rosyjskie wojsko początkowo poinformowało, że zestrzeliło zaporę 42 dronów w pobliżu Krymu. Oświadczenie ministerstwa obrony (MON) Dziewięć dronów zostało "zniszczonych... nad terytorium Republiki Krymu", podczas gdy 33 inne "zostały stłumione przez wojnę elektroniczną i rozbiły się, nie osiągając swoich celów". Liczba ta została później skorygowana w górę do 73 ukraińskich dronów wystrzelonych w ciągu poprzednich 24 godzin.
"Siły rosyjskie zestrzeliły 73 ukraińskie drony w ciągu ostatnich 24 godzin po nocy masowych ataków skoncentrowanych na Krymie" - oświadczyło Ministerstwo Obrony. "Według doniesień eksplozje uderzyły w rosyjską bazę na Krymie w piątek, po największym w historii ataku dronów na półwysep".
Nie wspomniano o ofiarach lub szkodach spowodowanych atakiem dronów na dużą skalę. Zaobserwowano wiele dronów zniszczonych nad wodą u wybrzeży Przylądka Chersonów na Krymie, w pobliżu głównego portu morskiego w Sewastopolu.
"Wszystkie siły i służby są w stanie gotowości bojowej" - ogłosił na Telegramie gubernator Sewastopola Michaił Razwożajew. W tym tygodniu Ukraina zachwalała, że jej siły zniszczyły system obrony S-400 na Krymie, a ponadto, że specjalni agenci przeprowadzili desant w środę wieczorem i bezpiecznie wrócili z misji.
Rosyjskie ministerstwo obrony opisuje osobny atak z udziałem ukraińskiej rakiety wystrzelonej w kierunku Moskwy. "Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że zmodyfikowany pocisk S-200 został zestrzelony nad regionem Kaługa, który graniczy z regionem moskiewskim" - podał Reuters. "Miasto Kaługa znajduje się mniej niż 200 km (124 mil) od Moskwy."
MON odnotowało: "Pocisk został wykryty i zniszczony przez obronę powietrzną nad terytorium obwodu kałuskiego" - a ponadto nie było ofiar.
Ataki dronów na centrum Moskwy stały się obecnie cotygodniowe, ale kontrofensywa Ukrainy nadal utknęła w martwym punkcie i zawodzi - według większości relacji z pola bitwy, co wskazuje na wzrost ataków transgranicznych jako oznakę desperacji.
Rząd Ukrainy może być również na tyle zdesperowany, aby zaaranżować celową eskalację sytuacji, która próbowałaby "zapewnić", że Zachód zostanie bardziej bezpośrednio wciągnięty w wojne
To również w tej chwili urzędnicy w Kijowie nadal są sfrustrowani brakiem przewagi w powietrzu, biorąc pod uwagę opóźnienie w czasie przyjmowania myśliwców F-16. Waszyngton w tym tygodniu powiedział, że zezwoli na nowy program szkolenia ukraińskich pilotów na amerykańskiej ziemi, a mianowicie w Teksasie i Arizonie, biorąc pod uwagę, że zaledwie sześciu ukraińskich pilotów przechodzi program prowadzony przez Danię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz