AUTOR: TYLER DURDEN
Izrael, Hamas i Stany Zjednoczone są podobno bliskie ogłoszenia porozumienia o wstrzymaniu trwających działań wojennych w celu uwolnienia dziesiątek kobiet i dzieci przetrzymywanych jako zakładniczki w Gazie.
Według Washington Post, uwolnienie może rozpocząć się w ciągu najbliższych kilku dni i oznaczałoby pierwszą dłuższą przerwę w konflikcie.
Zgodnie z warunkami sześciostronicowej umowy;
- Wszystkie strony miały zamrozić działania bojowe na co najmniej pięć dni.
- W tym okresie co 24 godziny uwalniano 50 lub więcej zakładników.
- Nie wiadomo, ilu z 239 zakładników zostanie uwolnionych.
- Wstrzymanie ma też umożliwić napływ pomocy humanitarnej, w tym paliwa, które miałoby płynąć z Egiptu.
Według raportu, zarys porozumienia powstał podczas kilkutygodniowych rozmów w Doha w Katarze, gdzie Izrael, USA i Hamas – pośrednio reprezentowane przez katarskich mediatorów – omówiły logistykę. Do tej pory nie było jasne, czy Izrael się na to zgodzi.
"Nie zamierzamy tego komentować" – powiedział w sobotę rzecznik izraelskiej ambasady w Waszyngtonie.
Zaniepokojenie o jeńców – z których dwóch według Izraela znaleziono martwych – wraz z rosnącą liczbą palestyńskich ofiar cywilnych stale zwiększa presję na rząd premiera Benjamina Netanjahu. Ponad 100 krajów – ale przede wszystkim nie Stany Zjednoczone – wezwało do pełnego i natychmiastowego zawieszenia broni.
Decyzja o zaakceptowaniu umowy jest trudna dla Izraela, powiedziała osoba zaznajomiona z sytuacją, która, podobnie jak inni, wypowiadała się pod warunkiem zachowania anonimowości, aby omówić delikatne negocjacje. Podczas gdy istnieje silna presja wewnętrzna na Netanjahu, aby sprowadził zakładników do domu, w Izraelu pojawiają się również głośne głosy, które domagają się, aby rząd nie wymieniał się w zamian za ich uwolnienie. -WaPo
W piątek szef izraelskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Tzachi Haegbi powiedział prasie, że gabinet wojenny podjął decyzję o zgodzie na ograniczone zawieszenie broni dopiero po "masowym uwolnieniu naszych zakładników... Będzie ona ograniczona i krótka, ponieważ po tym czasie będziemy nadal pracować nad osiągnięciem naszych celów wojennych".
Tymczasem Netanjahu podkreślił w sobotę, że ofensywa będzie kontynuowana, pomimo decyzji z zeszłego tygodnia, aby zezwolić na pierwszy stały dopływ paliwa z powrotem do Gazy od początku wojny. Izrael w szczególności odciął wszystko, z wyjątkiem minimalnej ilości żywności, wody, paliwa i leków.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz