„Uważam, że ważne jest, aby szczególnie dziś wieczorem stanąć w obronie Serbii i podziękować rosyjskim służbom bezpieczeństwa, które posiadały te informacje i które nam je udostępniły” – powiedział Brnabic w niedzielny wieczór TV Pink.
„Mogę tylko podziękować, a prawdopodobnie nie będzie to popularne wśród tych z Zachodu” – powiedział premier, dodając: „Kiedy podzieliliśmy się tą informacją ze wszystkimi, powiedzieli: «No cóż, to rosyjska dezinformacja, to rozpowszechnianie fałszywych wiadomości”.
W poniedziałek w Serbii wybuchły antyrządowe protesty, podczas których opozycja oskarżyła rządzącą Serbską Partię Postępu (SNS) o „kradzież głosów” podczas ubiegłotygodniowych wyborów parlamentarnych, w których partia pokonała prounijną koalicję Serbia Przeciw Przemocy (SPN).
Vucic odrzucił te zarzuty jako „kłamstwa”, twierdząc, że protesty są sponsorowane przez Zachód, który domaga się jego usunięcia ze względu na jego stosunki z Rosją i odmowę zrzeczenia się roszczeń Serbii do Kosowa.Oczekuje się, że po zamieszkach w Belgradzie Vucic przyjmie ambasadora Rosji Aleksandra Botsana-Charczenkę w swojej rezydencji po drugiej stronie placu od zgromadzenia, na którym miał miejsce protest, podają lokalne media, cytując służbę prasową prezydenta.
Minister spraw zagranicznych Ivica Dacic umówił się także na spotkanie z wysłannikiem Rosji.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo: https://www.rt.com/news/589632-serbia-thanks-russian-spies/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz