piątek, 18 marca 2022

"Biden ostrzega Xi przed amerykańskimi środkami odwetowymi w związku z poparciem Rosji w napiętej piątkowej porannej rozmowie!!!!!!!!!!"

 AUTOR: TYLER DURDEN

PIĄTEK, MAR 18, 2022 - 13:15

Przed zaplanowaną na 9 rano rozmową o 9 rano prezydent Joe Biden ma ostrzec Xi Jinpinga, że USA są gotowe do odwetu, jeśli okaże się, że Pekin aktywnie wspiera Rosję na Ukrainie, po tygodniu zarzutów Waszyngtonu, że Chiny rozważają dostarczenie sprzętu wojskowego, w tym prawdopodobnie dronów, w celu uzupełnienia dostaw Moskwy na Ukrainie.


Zapowiadając rozmowę, sekretarz stanu USA Antony Blinken podkreślił, że Biden "wyjaśni, że Chiny poniosą odpowiedzialność za wszelkie działania, które podejmą w celu wsparcia rosyjskiej agresji, a my nie zawahamy się nałożyć kosztów" na czwartkowej konferencji prasowej. Blinken oskarżył Chiny o "rozważanie bezpośredniej pomocy Rosji w sprzęcie wojskowym".

Blinken powiedział dalej, że "wydaje się, że Chiny zmierzają w przeciwnym kierunku, odmawiając potępienia tej agresji, jednocześnie starając się przedstawić siebie jako neutralnego arbitra". Przykładem tego rodzaju mieszanej sygnalizacji jest to, że Chiny do tej pory powstrzymywały się od nazywania tego, co rozpoczęło się 24 lutego, "inwazją", ale używały słów "problem" lub "kryzys". Jednocześnie ambasador Chin w Kijowie potwierdził w tym tygodniu "przyjaźń" Pekinu z Ukrainą, obiecując, że nigdy nie podważy jej suwerenności i że "nigdy jej nie zaatakuje".

Ostatni wirtualny szczyt odbył się między dwoma przywódcami 15 listopada 2021 r. Zdjęcie: Reuters

Jen Psaki opisała rozmowę jako szansę dla Bidena na ocenę "gdzie stoi prezydent Xi". W administracji USA panuje również powszechne przekonanie, że Pekin jest gotów pomóc Rosji w unikaniu zachodnich sankcji związanych z Ukrainą. Pekin oczywiście gwałtownie temu wszystkiemu zaprzeczył, wysadzając zarzuty jako "dezinformację" i "obrzucanie błotem" Waszyngtonu.

"Brak potępienia przez Chiny tego, co robi Rosja (...) leci w twarz... wszystkiego, co reprezentują Chiny, w tym podstawowych zasad Karty Narodów Zjednoczonych, w tym podstawowych zasad poszanowania suwerenności narodów" - powiedział Psaki. "Fakt, że Chiny nie potępiły tego, co Rosja robi, sam w sobie, mówi wiele". Wchodząc w rozmowę, zastępca sekretarza stanu Wendy Sherman powiedziała, że administracja ma nadzieję, że Xi "wybierze właściwą stronę historii".

Tymczasem, w ciągu 12 godzin przed wezwaniem, rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Hua Chunying wydał kilka słów, atakując niedawne rosnące oskarżenia administracji USA: "Jeśli USA naprawdę przestrzegały celów i zasad Karty Narodów Zjednoczonych, jak mogły organizować wojny bez wyrzutów sumienia dla ludności Jugosławii, Afganistanu, Irak i Syria...?"

Ogniste oświadczenie obróciło się w tym kierunku...

"W kwestii Ukrainy, między USA a Rosją, są dziesiątki krajów poza Chinami, które wyciągają niezależne wnioski, próbują deeskalować sytuację, zachęcając do rozmów pokojowych czynami i słowami oraz chroniąc swoje uzasadnione prawa i interesy.

"Ukraińcy potrzebują pokoju i bezpieczeństwa zamiast broni i amunicji" - dodała. I wiele więcej........


Tuż przed piątkową poranną rozmową jeden z wnikliwych komentatorów rynkowych podkreślił, jak wysoka jest stawka w scenariuszu, w którym relacje rozwikłają się dalej w związku z kryzysem rosyjsko-ukraińskim... "Nie mogę się powstrzymać od redakcji i stwierdzenia, że jest to głęboki błąd dyplomatyczny, który popycha Chiny w ramiona Rosji – tworząc sojusz między dwoma azjatyckimi narodami, które idealnie do siebie pasują – z Rosją dostarczającą zasoby naturalne i materiały oraz chińską siłę roboczą i technologię. Pycha amerykańskiej dyplomacji, która domaga się od Chin, by postawiły na nogi przed amerykańską polityką na Ukrainie, może skończyć się całkowitą katastrofą.

Być może całkowicie można się tego spodziewać, na kilka godzin przed wezwaniem Bidena-Xi państwowy Global Times przystąpił do ataku na taktykę "oczerniania" Białego Domu, pisząc następującą zjadliwą krytykę postępowania Bidena z Chinami na Ukrainie:

Nic dziwnego, że przed rozmową telefoniczną niektórzy amerykańscy urzędnicy intensywnie wygłaszali nieodpowiedzialne uwagi i szerzyli dezinformację, aby oczernić Chiny i wywrzeć na nie presję w sprawie Ukrainy. Takie czyny stały się "powszechnymi praktykami" USA przed interakcjami na wysokim szczeblu, które są nieodpowiedzialne i niemoralne, powiedział urzędnik.

W anglojęzycznym artykule dodano: "Chiny nigdy nie zaakceptują amerykańskich gróźb i przymusu, a jeśli USA podejmą środki, które zaszkodzą uzasadnionym interesom Chin oraz interesom chińskich przedsiębiorstw i osób fizycznych, Chiny nie będą siedzieć bezczynnie i podejmą zdecydowaną odpowiedź, podkreślił urzędnik, zauważając, że USA nie powinny mieć żadnych złudzeń ani błędnych obliczeń na ten temat".

"Każda cholerna rzecz, którą powiedziałem..."

Więcej od chińskich ekspertów państwowych...

Oficjalnie Biały Dom opisał cel rozmowy jako "zarządzanie konkurencją między naszymi dwoma krajami, a także wojnę Rosji z Ukrainą i inne kwestie będące przedmiotem wspólnego zainteresowania". Ostatni raz Biden i Xi rozmawiali podczas trzyipółgodzinnego wirtualnego szczytu w listopadzie ubiegłego roku, który podobno nie przyniósł przełomu w kwestiach amerykańsko-chińskich, zgodnie z oświadczeniami obu stron.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"USA tracą pozycję na świecie na rzecz Rosji i Chin .Wsparcie dla Izraela zaszkodziło pozycji Ameryki na Bliskim Wschodzie"

  Choć w ciągu ostatniego roku zarówno Chiny, jak i Rosja poprawiły swoją pozycję na świecie, według respondentów z 53 krajów ocena poparcia...