AUTOR: PORTFOLIO ARMOR
Utrzymanie cię na czele krzywej w wojnie na Ukrainie
Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby czytelnicy wyprzedzili krzywą historii Ukrainy w tym roku. Po pierwsze, mówiąc wam, że Rosja prawdopodobnie dokona inwazji ponad tydzień wcześniej; po drugie, mówiąc wam, że Rosja wygrywała na kilka tygodni przed tym, jak media głównego nurtu zaczęły to potwierdzać w zeszłym tygodniu.
Teraz chcielibyśmy podzielić się z wami postem Pedro Gonzaleza wskazującym, że prezydent Ukrainy Zełenski nie jest wzorem demokracji, za jakiego stał się zachodni przywódcy. Wcześniej szybka aktualizacja poprzedniego postu, Fed nie jest twoim przyjacielem.
Fed nadal nie jest twoim przyjacielem
W tym poście wspomnieliśmy o tezie Zoltana Poszara, że Fed musi obniżyć ceny akcji, aby walczyć z inflacją, i opisaliśmy, jak się na to pozycjonujemy:
Jeśli Poszar ma rację, wydaje się, że chciałbyś być teraz krótkimi akcjami, z możliwym wyjątkiem firm korzystających z inflacji po stronie popytu, takich jak główne firmy naftowe. Mając to na uwadze, spójrzcie na dziesięć najlepszych nazwisk Portfolio Armor od 9 maja.
Jak zwykli czytelnicy wiedzą, nasz system nie bierze pod uwagę obrazu makro przy wyborze jego najlepszych nazw. Zamiast tego mierzy nastroje na rynku akcji i opcji, aby oszacować, które papiery wartościowe prawdopodobnie osiągną najlepsze wyniki w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Niemniej jednak to oddolne podejście często maluje jasny obraz, a to, które namalowało w zeszły poniedziałek, wydaje się dość dobrze zgodne z tezą Poszara: Trzy z naszych dziesięciu najlepszych nazwisk były zakładami przeciwko akcjom: ProShares Short S & P500 (SH), Direxion Daily Technology Bear 3X Shares (TECS) i ProShares Short Russell2000 (RWM). Pięć z pozostałych siedmiu pierwszych dziesięciu nazw znajdowało się w przestrzeni towarowej: ProShares Ultra Bloomberg Natural Gas (BOIL), Teucrium Wheat Fund (WEAT), VanEck Vectors Oil Services (OIH), Occidental Petroleum Corp. (OXY) i Peabody Energy Corp. (BTU).
Oto, jak te najlepsze nazwiska z 9 maja radziły sobie do tej pory:
Krótkie nazwy, SH, RWM i TECS są pod wodą dzięki zeszłotygodniowemu rajdowi na rynku niedźwiedzia, ale dzięki lepszym wynikom naszych nazw towarów, nasze dziesięć najlepszych nazw rośnie średnio o 9,05%, w porównaniu z 4,29% dla SPY.
Jak zawsze, sugerujemy czytelnikom rozważenie zabezpieczenia, jeśli kupią którekolwiek z naszych najlepszych nazwisk, w przypadku, gdy w końcu się pomylimy lub rynek pójdzie przeciwko nam. Możesz skorzystać z naszej strony internetowej lub naszej aplikacji na iPhone'a, aby zobaczyć nasze aktualne dziesięć najlepszych nazw i wyszukać na nich optymalne zabezpieczenia.
Przejdźmy teraz do ważnego postu Pedro Gonzaleza:
Autor: Pedro Gonzalez w IM-1766
Sługa Skorumpowanych
O RELACJACH MIĘDZY PREZYDENTEM ZEŁENSKIM, OLIGARCHĄ IHOREM KOŁOMOJSKIM I WASZYNGTONEM.
W lutym 2021 roku na polecenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Ukraina zamknęła trzy krajowe kanały telewizyjne, oskarżając je o szerzenie rosyjskiej "propagandy". Trzy miesiące później Zełencki aresztował Wiktora Medwedczuka, który stał wówczas na czele drugiej co do wielkości partii w ukraińskim parlamencie narodowym, prorosyjskiej i eurosceptycznej Opozycyjnej Platformy Życia (OPZZh).
Zełenski nie miał problemów ze spalaniem osławionych norm demokratycznych na długo przed tym, jak Rosja przekroczyła Rubikon na Ukrainie w tym roku. Nic więc dziwnego, że zrobił to ponownie podczas wojny pod koniec marca, powołując się na nadzwyczajne uprawnienia w stanie wojennym, aby znacjonalizować kanały telewizyjne i zakazać 11 partii opozycyjnych, w tym OPZZh – wszystko rzekomo zrobione w imię walki z rosyjską dezinformacją i rosyjskimi sympatykami, mimo że ówczesny przewodniczący OPZZh, Jurij Bojko, potępił wojnę. i wezwał do zawieszenia broni i wycofania wojsk rosyjskich z Ukrainy. Zełenski nie przegapiłby jednak kolejnej okazji, by podciąć skrzydła opozycji politycznej w swoim kraju, z pewnością nie teraz, gdy zachodnie media racjonalizują i gloryfikują każdy jego ruch.
Ale portret prezydenta Ukrainy jako demokratycznego wzorca wybiela prawdziwego Zełenskiego i ukrywa rozległą sieć korupcji i międzynarodowej czaszki, której Ukraina znajduje się w centrum. Zrozumienie prawdziwego Zełenskiego wymaga postrzegania go jako wytwór ukraińskiego oligarchy Ihora Kołomojskiego. W rzeczywistości jest marionetką intrygi.
Dokumenty Pandory
Być może trudno w to teraz uwierzyć, ale rewelacje z dokumentów w Pandora Papers – miliony plików od zagranicznych dostawców usług wyciekły do Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych i podzieliły się z partnerami na całym świecie – sprawiły, że Zełenski w zeszłym roku zadrżał, grożąc zakończeniem kariery politycznej. Chociaż aktor, który stał się politykiem, prowadził kampanię jako reformator antykorupcyjny, Pandora Papers pokazały, że jest tak samo krzywy jak jego poprzednicy.
Spośród ponad 300 polityków i urzędników państwowych, w tym kilku obecnych i byłych przywódców narodowych, w ponad 91 krajach i terytoriach, z którymi dokumenty były powiązane, Ukraina była domem dla większej liczby tajnych zagranicznych holdingów niż jakiekolwiek inne, w tym Rosja. Organized Crime and Corruption Reporting Project (OCCRP), który przyczynił się do śledztwa, stwierdził, że tuż przed wyborem Zełenskiego na prezydenta "podarował swój udział w kluczowej spółce offshore, maltex Multicapital Corp., zarejestrowanej na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych, swojemu partnerowi biznesowemu – wkrótce jego głównemu doradcy prezydenckiemu. I pomimo rezygnacji z udziałów, dokumenty pokazują, że wkrótce zawarto porozumienie, które pozwoliłoby offshore na dalsze wypłacanie dywidend firmie, która teraz należy do jego żony.
Podobnie jak w przypadku represji wobec wolności słowa i opozycji politycznej, biuro Zełenskiego próbowało usprawiedliwić wykorzystanie offshore, obwiniając widmo rosyjskiej agresji. Doradca szefa sztabu Zełenskiego powiedział, że offshore są konieczne, aby "chronić" dochody grupy przed "agresywnymi działaniami" "skorumpowanego" reżimu byłego prezydenta Wiktora Janukowycza, który został obalony w wspieranej przez USA kolorowej rewolucji w 2014 roku. Drogie nieruchomości nabyte przez współpracowników Zełenskiego w centrum Londynu z offshores, jak się wydaje, były tylko skromnymi przystaniami dla prześladowanych Ukraińców.
Prawdą było, że Zełenski i jego partnerzy w firmie produkującej telewizję Kvartal 95 utworzyli sieć firm offshore od co najmniej 2012 roku. Był to również rok, w którym firma zaczęła produkować regularne treści dla stacji telewizyjnych należących do Kołomojskiego, najbardziej ekstrawaganckiego oligarchy ukrainy i kluczowego sponsora Zełenskiego.
Najeźdźca
Wiadomo, że Kołomojski zastraszał gości, karmiąc żywego rekina, którego trzymał w ogromnym akwarium w swoim biurze w Dniepropietrowsku, a nawet podobno zlecił zabójstwa na zlecenie. Gdyby nie istniał, Richard Marcinko prawdopodobnie wymyśliłby go jako złoczyńcę w jednej ze swoich powieści Rogue Warrior.
Kołomojski był współzałożycielem i do 2016 roku głównym właścicielem PrivatBanku, największego banku komercyjnego na Ukrainie, a także PrivatBank Group, globalnej koalicji biznesowej, której kontrola rozciąga się na tysiące firm w praktycznie każdej branży od Ukrainy, Unii Europejskiej, Gruzji, Rosji, Stanów Zjednoczonych i innych krajów. Zaprzecza, że miał lub potrzebował wpływu na prezydenta, ale kiedy Międzynarodowy Fundusz Walutowy zakończył rozmowy z rządem Zełenskiego po tym, jak nie udało mu się osiągnąć nowego porozumienia kredytowego w 2019 r. (powołując się na wszechobecną korupcję), Kołomojski, zapytany w wywiadzie, kto wygrałby, gdyby Zełenski został zmuszony do wyboru między nim a pożyczkami MFW, odpowiedział: "Zrobiłbym to". Ukraińskie media zauważyły, że Kołomojski nie zaprzeczył finansowaniu kampanii Zełenskiego.
Kołomojski zbudował swoją ogromną fortunę na PrivatBanku przede wszystkim jako "najeźdźca". W opowiadaniu dla Harper's Magazine o popleczniku Zełenskiego, Andrew Cockburn zabarwił znaczenie tego terminu z pomocą Matthew Rojansky'ego, dyrektora Kennan Institute w Woodrow Wilson Center for International Scholars. Na Ukrainie są firmy "zarejestrowane z biurami i wizytówkami, firmy [które specjalizują się] w różnych wymiarach procesu najazdów korporacyjnych, który obejmuje uzbrojonych facetów do robienia rzeczy, fałszowania dokumentów, przekupywania notariuszy, przekupywania sędziów", powiedział Rojansky Cockburnowi. A według Rojansky'ego, Kołomojski jest "najsłynniejszym oligarchą-najeźdźcą, oskarżonym o prowadzenie masowej kampanii najazdowej przez około dziesięć lat do 2010 roku". W pewnym momencie udało mu się znaleźć na liście zakazów wizowych w Stanach Zjednoczonych, zabraniając mu wjazdu do kraju.
Ale interesy oligarchy wykraczają daleko poza bezwzględne interesy biznesowe, pokrywając się ze sprawami Waszyngtonu w regionie.
W latach 2013-2014 USA poparły kolorową rewolucję na Ukrainie, która doprowadziła do zmiany reżimu. Wywołało to również wojnę domową między siłami rządowymi a prorosyjskimi separatystami we wschodniej części kraju, którzy ogłosili niepodległość od Kijowa. W czasie tego kryzysu pełniący obowiązki prezydenta Ołeksandr Turczynow mianował Kołomojskiego gubernatorem obwodu dniepropietrowskiego. Przekształcił swoją siłę roboczą w prywatną armię do walki z separatystami. Jednak nawet gdy Kołomojski przekształcił się w watażkę, nie zaniedbywał swojego imperium biznesowego.
Oligarcha zatwierdzony przez Waszyngton
W 2014 roku MFW zatwierdził nadzwyczajną pomoc dla Ukrainy i wstrzyknął miliardy do Narodowego Banku Ukrainy – banku centralnego tego kraju – w celu wsparcia lokalnych banków komercyjnych. Poprzez ogólnoświatowy plan obejmujący konta PrivatBank i spółki Grupy PrivatBank oraz skorumpowany ukraiński system sądowniczy, Kołomojski zrabował miliardy pomocy MFW. Oszustwo, jak ujawniono w serii wyroków sądowych, zostało nakreślone w następujący sposób przez Cockburna:
Czterdzieści dwie ukraińskie firmy należące do pięćdziesięciu czterech podmiotów offshore zarejestrowanych w jurysdykcjach karaibskich, amerykańskich i cypryjskich i powiązanych lub powiązanych z grupą spółek Privat, zaciągnęły pożyczki od PrivatBank na Ukrainie o wartości 1,8 miliarda dolarów. Następnie firmy zamówiły towary od sześciu zagranicznych firm "dostawców", z których trzy zostały zarejestrowane w Wielkiej Brytanii, dwie na Brytyjskich Wyspach Dziewiczych, jedna w karaibskim stanie St. Kitts & Nevis. Płatność za zamówienia – 1,8 miliarda dolarów – została wkrótce potem opłacona z góry na konta dostawców, które przypadkowo znajdowały się w cypryjskim oddziale PrivatBanku. Po wysłaniu pieniędzy ukraińskie firmy importujące uzgodniły z PrivatBank Ukraina, że ich pożyczki będą gwarantowane przez zamówione towary.
Ale zagraniczni dostawcy niezmiennie zgłaszali, że mimo wszystko nie mogą zrealizować zamówienia, łamiąc w ten sposób umowy, ale bez żadnego wysiłku, aby zwrócić pieniądze. Wreszcie ukraińskie firmy złożyły pozew, zawsze w Dniepropietrowskim Sądzie Gospodarczym, domagając się zwrotu przedpłaty przez tego zagranicznego dostawcę, a także anulowania gwarancji dla PrivatBanku. W czterdziestu dwóch z czterdziestu dwóch takich przypadków sąd wydał identyczny wyrok: zaliczka powinna zostać zwrócona ukraińskiej firmie, ale umowa pożyczki powinna pozostać w mocy.
W tym okresie Kołomojski utrzymywał zróżnicowane portfolio działań. Dwadzieścia czternaście lat było również rokiem, w którym syn ówczesnego wiceprezydenta Joe Bidena, Hunter Biden, podobno dołączył do zarządu Burisma, ukraińskiej firmy energetycznej, z którą Kołomojski był powiązany z pakietem kontrolnym, według New York Post. E-maile uzyskane przez Post ujawniły, że Wadym Pozharskyi, protegowany Kołomojskiego, komunikował się z Hunterem w 2015 roku o spotkaniu Pozharskyi z ówczesnym wiceprezydentem Bidenem. Co więcej, zapisy bankowe Huntera (legalnie uzyskane zgodnie z dochodzeniami D&A) pokazują płatności dokonane na jego rzecz przez PrivatBank.
W 2015 roku Kołomojski był na swojej kolejnej kontrowersji, która ostatecznie doprowadziła do powstania Zełenskiego.
W marcu tego roku ludzie Kołomojskiego fizycznie przejęli kontrolę nad Ukrnaftą, największym producentem ropy i gazu w kraju, oraz UkrTransNaftą, która kontroluje praktycznie wszystkie ropociągi na Ukrainie. W ten sposób Kołomojski pokazał swoją dezaprobatę dla nieśmiałych reform władz, które stanowiły bezpośrednie zagrożenie dla władzy ówczesnego prezydenta Petra Poroszenki. Poroszenko zwrócił się więc o pomoc do Waszyngtonu – mianowicie do ówczesnej asystentki sekretarza stanu ds. europejskich i euroazjatyckich Victorii Nuland i Geoffreya Pyatta, który był wówczas ambasadorem USA na Ukrainie.
Nuland jest interwencjonistką żoną arcynekonserwatysty Roberta Kagana. Nazywano ją "architektem amerykańskich wpływów na Ukrainie", odegrała zasadniczą rolę w zmianie reżimu i służyła w każdej administracji prezydenckiej z wyjątkiem Trumpa od czasów Billa Clintona. Ludzie tacy jak Nuland są powodem, dla którego prezydenci przychodzą i odchodzą, ale interwencjonistyczna polityka zagraniczna zawsze pozostaje.
Z pomocą D.C., w zamian za jego wycofanie się, Poroszenko z powodzeniem usunął Kołomińskiego z listy zakazu wizowego. Co ważne, Pyatt i Nuland odwrócili wzrok od planu MFW Kołomińskiego, mimo że Waszyngton prześladował innych oligarchów.
Tymczasem, w tym samym czasie, gdy ignorował korupcję Kołomojskiego, Departament Stanu próbował ekstradycji ukraińskiego oligarchy Dmitrija Firtasza za incydent łapówkarski, który rzekomo miał miejsce w Indiach. Jednak jego prawdziwą zbrodnią było utrzymywanie powiązań z rządem Nuland odegrała rolę w obaleniu, a także jego związek z obalonym prezydentem Ukrainy Wiktorem Janukowyczem. Kiedy Firtasz odwołał się od jego ekstradycji, europejski sędzia zgodził się i stwierdził, że "Ameryka najwyraźniej postrzegała Firtasza jako kogoś, kto zagraża ich interesom gospodarczym". Niemniej jednak Waszyngton ma długą pamięć, a Firtasz może mimo wszystko stanąć przed sądem w USA.
Nawet gdy został usunięty z amerykańskiej listy zakazanych, Kołomojski rzekomo nadal defraudował i oszukiwał PrivatBank ogromne sumy. Niektóre z jego planów rozlały się na amerykańską ziemię.
Według Departamentu Sprawiedliwości, od około 2008 do 2016 roku Kołomojski uzyskał oszukańcze pożyczki i linie kredytowe w ramach ogromnego programu o łącznej wartości co najmniej 5,5 miliarda dolarów, tj. mniej więcej równych pięciu procentom produktu krajowego brutto Ukrainy w tym czasie. W Stanach Zjednoczonych miliony tych dolarów zostały rzekomo wyprane poprzez zakup nieruchomości komercyjnych od Ohio po Kentucky i Teksas. Co więcej, dobroczyńca Zełenskiego rzekomo kupił tuzin hut stali w małych miasteczkach w całej Ameryce, pozostawiając po sobie zbankrutowane fabryki, niezapłacone podatki, gnijące budynki i setki hutników bez pracy.
Nacjonalizując PrivatBank w 2016 roku, Ukraina skutecznie zrzuciła ciężar wielomiliardowego dofinansowania na barki podatników.
Sługa ludu
Kołomojski zemściłby się za to, co wydarzyło się w jego domenie. Konfrontacja z Poroszenką, postrzegana jako upokarzająca dla oligarchy, zakończyła się w marcu 2015 roku.
W październiku na ukraińskim kanale 1+1 wyemitowano pierwszy odcinek nowego programu Sługa Narodu, w którym Główną rolę zagrał Zełenski: nauczyciel historii w szkole średniej, który niespodziewanie zostaje prezydentem Ukrainy i angażuje się w walkę z korupcją w rządzie. 1+1 jest własnością 1+1 Media Group, jednego z największych ukraińskich konglomeratów medialnych, którego właścicielem, według Atlantic Council, jest nie kto inny jak sam Kołomojski, co daje mu "znaczące wpływy polityczne na dzisiejszej Ukrainie. Jego aktywa medialne zostały wykorzystane do promocji kampanii wyborczej prezydenta Zełenskiego w 2019 r., której hitowe programy były wcześniej emitowane w sieci Kołomojskiego.
Sama seria Sługa Narodu została wyprodukowana przez Kvartal 95, firmę założoną przez Zełenskiego, której partnerzy byli zamieszani w sieć offshore przez Pandora Papers. Po wniebowstąpieniu Zełenskiego do administracji Zełenskiego dołączyły kluczowe postacie Kvartalu 95. Na przykład Ivan Hennadiyovych Bakanov przeszedł od szefa studia produkcyjnego do lidera Służby Bezpieczeństwa Ukrainy pod rządami Zełenskiego.
Program dosłownie stworzył prezydencką osobowość Zełenskiego, skutecznie pozwalając mu zbudować nieoficjalną kampanię przeciwko obecnej administracji do marca 2018 r., Kiedy partia polityczna nazwana na cześć serialu telewizyjnego została zarejestrowana w Ministerstwie Sprawiedliwości. W grudniu 2018 roku Zełenski oficjalnie ogłosił swoją kandydaturę na prezydenta 1+1.
Zełenski, twórca oligarchy, prowadził kampanię prezydencką jako postać, którą grał w serialu komediowym z partią nazwaną na cześć serialu do zwycięstwa w 2019 roku. Podczas wyścigu Wołodymyr Ariew, polityczny sojusznik urzędującego prezydenta Poroszenki, opublikował na Facebooku wykres, twierdząc, że pokazuje, jak Zełenski i jego telewizyjni partnerzy produkcyjni byli beneficjentami konstelacji firm offshore, które rzekomo otrzymały miliony od PrivatBanku Kołomojskiego.
Zarzuty zostały odrzucone jako bezpodstawne w tym czasie, ale Pandora Papers ujawniła, że informacje o kilku firmach w sieci odpowiadały wykresowi Arieva, zauważył OCCRP.
Wkrótce po przejęciu sterów Zełenski i jego partia Sługa Narodu zaczęli zwalniać, rzekomo za nieskuteczność, ukraińskich ministrów o reputacji antykorupcyjnych reformatorów. Daria Kaleniuk, szefowa Ukraińskiego Centrum Działań Antykorupcyjnych, powiedziała Washington Post w marcu 2020 r., że afera wysłała wiadomość, że Zełenski "może zwolnić osobę, która podejmuje ryzyko, za robienie właściwych rzeczy i obwiniać tę osobę za nieskuteczność". Mieszkający w Kijowie reporter reformatorski Oleg Suchow powtórzył te odczucia w zeszłym roku, pisząc, że "Zełenski konsekwentnie chronił skorumpowanych urzędników przed ściganiem i zabijał reformy antykorupcyjne". Z drugiej strony, w obliczu petycji wzywającej do jego dymisji, Zełenski odmówił zwolnienia Ołeha Tatarowa, zastępcy szefa sztabu, który został oskarżony o przekupstwo.
Ludzie postawieni na blokadzie tnącej byli również tymi, którzy najprawdopodobniej zagrozili władzy oligarchów takich jak Kołomojski, od których Zełenski mógł się czegoś nauczyć.
Na konferencji prasowej w 2020 roku zaznaczył, że chce być "zapamiętany jako prezydent, który zbudował dobre drogi na Ukrainie". Jedną z niewielu firm budowlanych, które otrzymały znaczną część funduszy państwowych na budowę dróg publicznych podczas jego kadencji, jest PBS LLC, która jest powiązana ze Skorzonera LLC, spółką współwłasnością Kołomojskiego, zgodnie z dokumentacją korporacyjną.
PBS został oskarżony przez ukraińskich śledczych o sprzeniewierzenie milionów państwowych środków na roboty drogowe. W orzeczeniu sądu w obwodzie iwanofrankiwskim zauważono, że wraz z kontrolowaną przez Kołomojskiego Skornerą jest ona połączona w ramach sieci powiązanych podmiotów gospodarczych o nakładających się adresach i personelu. PBS i Skorzonera wysłały nawet swoje deklaracje podatkowe z tego samego adresu IP.
Warto zauważyć, że były minister ceł Maksim Niefiodow był jednym z reformatorów zwolnionych przez Zełenskiego. Nefyodov jest najbardziej znany z tego, że stworzył ProZorro, system przeznaczony do walki z korupcją w ukraińskim sektorze zamówień publicznych.
Po zdymisjonowaniu Niefiodowa partia Zełenskiego wykorzystała większość do uchwalenia ustawy, która pozwoliłaby na budowę najdroższego projektu budowy dróg we współczesnej historii Ukrainy przy zerowym nadzorze, zwolnionym z ProZorro. W czerwcu ubiegłego roku "Kyiv Post" poinformował, że Zełenski "podwoił wydatki na remonty dróg, sięgając do kieszeni funduszu pomocy COVID i wydając pieniądze, które Ukraina wygrała w międzynarodowych sądach". Interesujące źródło gotówki, biorąc pod uwagę, że MFW zatwierdził wielomiliardowy pakiet pomocowy w 2020 r., "Aby pomóc Ukrainie poradzić sobie z wyzwaniami pandemii COVID-19 poprzez zapewnienie bilansu płatniczego i wsparcia budżetowego". Czy to możliwe, że Zełenski wyjął stronę z książki Kołomojskiego, zabierając wolności z pomocą międzynarodową? Trudno powiedzieć na pewno.
Nie jest również jasne, dlaczego Departament Stanu zdecydował się ponownie ukarać Kołomojskiego w marcu ubiegłego roku po tym, jak został usunięty ze złej listy pomimo własnych międzynarodowych intryg. W oświadczeniu prasowym sekretarz stanu Anthony Blinken powiedział, że powodem było "jego zaangażowanie w znaczną korupcję". Ale byli tego świadomi, kiedy założyli go i usunęli z listy za pierwszym razem. Co jeszcze dziwniejsze, Blinken wyraźnie przytoczył lata 2014-2015, kiedy Kołomojski "był zaangażowany w akty korupcyjne, które podważały praworządność i wiarę ukraińskiego społeczeństwa w demokratyczne instytucje rządu i procesy publiczne, w tym wykorzystywanie jego wpływów politycznych i oficjalnej władzy dla osobistej korzyści".
Ponownie, nie jest to rewelacja, biorąc pod uwagę, że Nuland odegrała rolę w usunięciu Kołomojskiego z listy po raz pierwszy w tym okresie, kiedy Blinken służył jako zastępca doradcy ds. Bezpieczeństwa narodowego za Obamy. Blinken nawet nie wspomniał o rzekomej grabieży Kołomojskiego w Ameryce.
Marionetka intrygi
W 2019 roku, tuż po tym, jak Zełenski wygrał wybory, Kołomojski zasygnalizował, że jest gotów wylać ropę na niespokojne wody i zawrzeć pokój z Rosją. Wojna domowa we wschodniej Ukrainie pochłonęła do tej pory ponad 14 000 istnień ludzkich. Oligarcha powiedział, że to wystarczy: "Oni i tak są silniejsi. Musimy poprawić nasze stosunki" - powiedział o Rosji i Ukrainie według "New York Timesa". Ale widział też przeszkodę: "Ludzie chcą pokoju, dobrego życia, nie chcą być w stanie wojny. A wy [Waszyngton] zmuszacie nas do wojny i nawet nie dajecie nam na to pieniędzy".
Czy USA nałożyły sankcje na patrona Zełenskiego, tak jak to zrobił Firtasz, aby popchnąć go we właściwym kierunku?
W tym drugim przypadku USA zagroziły aresztowaniem Firtasza za przekupstwo, aby wywrzeć presję na Janukowycza, aby podpisał umowę handlową z UE. Ale umowa była w rzeczywistości sztuczką mającą na celu destabilizację rosyjskiej gospodarki.
Pomimo tego, że Janukowycz został scharakteryzowany jako jedynie "prorosyjski", jak wyjaśnił The Economist, wolał "zachować status quo i powstrzymać się od przyłączenia się do któregokolwiek z obozów, jednocześnie kontynuując dojenie [UE i Rosji]". I tak Stany Zjednoczone ścisnęły jego przyjaciela, aby zachęcić Janukowycza do przechylenia się w pożądanym kierunku. "Jeśli Janukowycz miałby zostać przekonany do zmiany zdania, grożenie umieszczeniem jego sponsora Dmitrija Firtasza za kratkami było potężną dźwignią do zastosowania" - napisał Cockburn. Cztery dni później Janukowycz zasygnalizował, że jest gotowy do podpisania, po czym Waszyngton zniósł prośbę o zakucie w kajdany swojego sojusznika miliardera.
Ale Janukowycz zmienił kurs i przyjął kontrofertę z Moskwy, moment, który stał się punktem zapalnym dla kolorowej rewolucji. Still Cockburn: "Protesty uliczne w Kijowie nastąpiły, chętnie popierane przez Nuland, która następnie rozdawała ciasteczka w podziękowaniu demonstrantom".
Janukowycz uciekł z Kijowa 22 lutego. Cztery dni później Waszyngton wznowił starania o aresztowanie Firtasza. "Zrobili to należycie. Krótko uwięziony, Firtasz wpłacił równowartość 174 milionów dolarów kaucji i czekał, aż sąd orzeknie w sprawie jego odwołania od ekstradycji.
To, czy coś podobnego stało się z oligarchą Zełenskiego, to kolejne dobre pytanie; prawdopodobnie taki, na który nie zostanie udzielona odpowiedź w najbliższym czasie.
Wielkie kłamstwo
Wojna całkowicie zmieniła Zełenskiego, ratując w ten sposób jego nękaną skandalami prezydenturę naznaczoną złamanymi obietnicami. Jak pokazał sondaż Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii, pod koniec stycznia poparło go zaledwie 24 procent wyborców. Ale teraz, dzięki przyjęciu przez Zachód nowej osobowości aktora, która często stawia go bez zarzutu, Zełenski stał się odbiorcą bezwarunkowej adoracji i ogromnych kwot międzynarodowej pomocy. "Przed wojną USA wysyłały 300 milionów dolarów rocznie na Ukrainę" - powiedział NPR Mark Cancian, starszy doradca w Centrum Studiów Międzynarodowych i Strategicznych. "Teraz dostarczamy 100 milionów dolarów dziennie" temu, co do niedawna uważano za "najbardziej skorumpowany naród w Europie", donosi (ze wszystkich gazet) The Guardian.
Na dzień dzisiejszy sam rząd Stanów Zjednoczonych jest na dobrej drodze do dostarczenia Ukrainie ponad 50 miliardów dolarów całkowitej pomocy. Dla porównania, Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego oszacował, że proponowany przez Trumpa mur graniczny kosztowałby około 21,6 miliarda dolarów. W szczególności Republikanie spędzili pierwsze dwa lata kadencji Trumpa, opierając się jego wysiłkom na rzecz sfinansowania i zbudowania muru, zanim niechętnie zgodzili się poprzeć tylko ułamek tego, co zatwierdzili dla Ukrainy w kropli kapelusza, nawet kwestionując patriotyzm swoich krytyków.
Jakie jest prawdopodobieństwo, że te miliardy z międzynarodowej pomocy znikną w dobrze połączonych kieszeniach?
Nikt nie zadaje tych ani żadnych innych ważnych pytań. Tak jak nikt nie zapytał, czy to dziwne, gdy Zełenski stwierdził, że Rosja będzie musiała "zabić wszystkich mieszkańców" w stolicy Ukrainy, aby ją zabrać i dostać się do niego. Wydaje się, że jest to wysoka cena, jaką "sługa narodu" jest gotów zapłacić Ukraińcom; i taki, który Waszyngton chętnie pozwala Amerykanom subsydiować.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz