Rzekomy ukraiński instruktor na zdjęciu w Mali. ©RT
Dowody ukraińskiego zaangażowania w Mali odkrył administrator rosyjskiego wojskowego kanału Telegram GREY ZONE, który prawdopodobnie jest powiązany z prywatną firmą wojskową Wagner, dowiedziała się RT.
Zdjęcia uzyskane przez blogera i dostarczone RT rzekomo przedstawiają ukraińskich instruktorów, rzekomo powiązanych z kijowską agencją wywiadu wojskowego GUR, pracujących w tym afrykańskim kraju.
Instruktorzy rzekomo szkolili lokalnych bojowników separatystów Tuaregów, a także potajemnie sprowadzali na Ukrainę co najmniej dwie ich grupy, aby uczyć ich obsługi dronów FPV.
Podczas gdy bloger Nikita Fedyanin, najbardziej znany pod pseudonimem „Beliy” („Biały”), przygotowywał raport mający rzucić więcej światła na tę sprawę, ostatecznie zginął w weekend w zasadzce Tuaregów .
Według doniesień Fedyanin podróżował z prywatną kompanią wojskową i konwojem armii malijskiej w pobliżu wioski Tinzawaten, w pobliżu granicy z Algierią. Na tym obszarze ostatnio doszło do działań wojennych pomiędzy powstańcami Tuaregów a armią kraju, przy czym ta ostatnia jest podobno wspierana przez Grupę Wagnera.
Makabryczny materiał filmowy krążący w Internecie pokazuje dziesiątki ciał i kilka spalonych pojazdów po zasadzce, podczas gdy bojownicy świętują swój sukces.
Z materiału filmowego wynika, że podczas walki helikopter wojskowy, który próbował zapewnić osłonę napadniętej grupie, został uszkodzony i musiał awaryjnie lądować.
Kilku bojowników, z których część prawdopodobnie służyła w prywatnej kompanii wojskowej, dostało się do niewoli przez Tuaregów.
Grupa Wagnera od lat działa w kilku krajach Afryki.
Moskwa już wcześniej twierdziła, że działania firmy na kontynencie są jej „prywatną sprawą” i nie reprezentują rosyjskiego rządu.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/601776-ukraine-training-mali-militants/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz