Traktowanie Palestyńczyków na okupowanym Zachodnim Brzegu czyni Izrael państwem apartheidu, twierdzi Tamir Pardo, były szef krajowej agencji wywiadowczej Mossad.
„Panuje tu państwo apartheidu” – powiedział Pardo, który był szefem Mossadu w latach 2011–2016, w wywiadzie dla Associated Press przeprowadzonym w nadmorskim mieście Herzliya i opublikowanym w środę. „Na terytorium, na którym dwie osoby są sądzone w dwóch systemach prawnych, mamy do czynienia z państwem apartheidu” – stwierdził. Apartheid był systemem zinstytucjonalizowanej segregacji rasowej w Republice Południowej Afryki obowiązujący w latach 1948 i 1994, w którym biała mniejszość sprawowała całkowitą kontrolę polityczną nad większością czarnej populacji. Były szef Mosadu powiedział, że izraelscy Żydzi mogą swobodnie podróżować po całym kraju, z wyjątkiem zablokowanej Strefy Gazy, podczas gdy Palestyńczycy potrzebują pozwolenia na wjazd do Izraela i są zmuszeni przechodzić przez punkty kontrolne na Zachodnim Brzegu. Termin apartheid „nie jest skrajny, to fakt” – dodał. Śródlądowy Zachodni Brzeg jest okupowany przez Izrael od wojny arabsko-izraelskiej w 1967 r.
Pardo nie powiedział, czy gdy kierował Mossadem, miał takie poglądy na temat traktowania Palestyńczyków przez Izrael.
Podkreślił jednak, że podczas sprawowania urzędu wielokrotnie namawiał premiera Benjamina Netanjahu do podjęcia decyzji w sprawie granic Izraela.
Były mistrz szpiegów ostrzegł, że dalsza okupacja Zachodniego Brzegu stwarza ryzyko zniszczenia Izraela jako państwa żydowskiego. „Izrael musi zdecydować, czego chce. Kraj, który nie ma granic, nie ma granic” – stwierdził.
W lipcu badanie przeprowadzone przez grupę badawczą Aspenai Online przewidywało, że w nadchodzących dziesięcioleciach arabscy mieszkańcy Izraela przewyższą liczebnie Żydów, nazywając to „łaskoczącą bombą demograficzną”.
Partia Likud Netanjahu ostro skrytykowała Pardo w trakcie jego wywiadu, mówiąc, że „zamiast bronić Izraela i izraelskiej armii, Pardo oczernia Izrael”.
Partia stwierdziła w oświadczeniu, że były szef Mosadu „powinien się wstydzić”.
Traktowanie Palestyńczyków przez Izrael było wielokrotnie porównywane do apartheidu, w tym przez grupy praw człowieka, ONZ i samą Republikę Południowej Afryki.
Władze izraelskie twierdzą, że ludność żydowska i arabska cieszy się równymi prawami, jednocześnie przypisując surowe środki bezpieczeństwa na Zachodnim Brzegu ciągłemu zagrożeniu terrorystycznemu.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/582526-israel-apartheid-palestine-mossad/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz