Pro-Navalny protestujący i policja starają się w kilku rosyjskich miastach
ZeroHedge.com
Uwięziony krytyk Kremla i działacz anty-Putinowski Aleksiej Nawalny od powrotu do domu tydzień temu namawia zwolenników do wyjścia na ulice. Natychmiast po opuszczeniu komercyjnego lotu z Niemiec został zatrzymany przez policję, a pospieszne postępowanie sądowe skazało go na 30 dni więzienia z powodu naruszenia warunków zawieszenia na podstawie warunków wyroku skazującego z 2014 roku.
W sobotę w różnych rosyjskich miastach, w tym na Dalekim Wschodzie, setki, a niekiedy tysiące wyszły na ulice, domagając się jego wolności.
Protest w Sankt Petersburgu w sobotę za pośrednictwem AP
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych Rosji podało w sobotę, że w Moskwie zebrało się 4000 protestujących, co władze uznały za „nieuprawnione”.
Według BBC i innych międzynarodowych raportów zatrzymano „setki ludzi”, w tym żonę własną żonę Nawalnego, Julię. Towarzyszyła mu przez całą mękę Nawalnego, która rozpoczęła się w sierpniu zeszłego roku podczas lotu na Syberię, a zakończyła w szpitalu w Berlinie.
Nawalny i niemieccy śledczy twierdzili, że rosyjski wywiad otruł go środkiem nerwowym tuż przed lotem.
W sobotę w różnych miejscach protestu demonstranci spotkali się z policją w strojach bojowych. Zachodnie media zwracają teraz uwagę na Nawalnego i protesty, mimo że przed kilkoma miesiącami był on stosunkowo nieznany w szerokim kręgach rosyjskiej opinii publicznej.
Here’s how CNN is describing events Saturday:
A oto więcej za pośrednictwem CNN, opartej głównie na źródłach „opozycji”:
Demonstracje rozpoczęły się w rosyjskim mieście Władywostok na dalekim wschodzie i w miarę upływu dnia rozprzestrzeniły się na zachód. Zwolennicy Nawalnego powiedzieli w piątek, że planują protesty w 90 miastach, a filmy opublikowane w mediach społecznościowych pokazały tłumy ludzi zgromadzonych we Władywostoku i wielu miastach na Syberii i centralnej Rosji.
Nie jest jasne, w jakim stopniu ta ambitna liczba protestów się zmaterializowała.
Jednak co najmniej jeden amerykański korespondent Radia Wolna Europa / Radio Liberty nazywa to „prawdopodobnie największym nieusankcjonowanym protestem w historii Rosji”.
We wcześniejszych uwagach z zeszłego miesiąca Putin zlekceważył Nawalnego jako mało ważny, by uzasadniać tak drastyczne środki i ataki rosyjskiego wywiadu.
Rzeczywiście dysydent był w dużej mierze nieznany większości świata i zachodniej opinii publicznej przed rzekomym zatruciem. Wielu niezależnych komentatorów zwróciło uwagę na potencjał wymyślonej „kolorowej rewolucji” wymierzonej w Putina i rządzący rząd pod hasłem sagi Nawalny.
https://www.zerohedge.com/geopolitical/pro-navalny-protesters-riot-police-clash-across-several-russian-cities
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz