Gubernatorzy gorzko oskarżyli w piątek administrację Trumpa o oszukanie stanów co do ilości szczepionek przeciwko COVID-19, których mogą się spodziewać, gdy zwiększają szczepienia seniorów i innych osób. Ale rząd przypisał gniew zamieszaniu i błędnym oczekiwaniom ze strony państw. W międzyczasie wyścig między szczepionką a wirusem może wkrótce się zaostrzyć: Centers for Disease Control and Prevention ostrzegło, że nowy, bardziej zaraźliwy wariant, który po raz pierwszy pojawił się w Wielkiej Brytanii, prawdopodobnie stanie się dominującą wersją w USA do marca. CDC stwierdziło, że ten wariant jest o około 50% bardziej zaraźliwy niż wirus, który powoduje większość przypadków w tym kraju. „Chcemy podnieść alarm” - powiedział dr Jay Butler, zastępca dyrektora CDC ds. Chorób zakaźnych.
Starcie o tempo rządowych przydziałów szczepionek przeciwko COVID-19 grozi eskalacją napięć między administracją Trumpa a niektórymi stanami o to, kto jest odpowiedzialny za stosunkowo powolny początek kampanii szczepień przeciwko pladze, która zabiła ponad 390 000 Amerykanów.
Oregon ogłosił na początku tego tygodnia, że rozszerzy uprawnienia do szczepień na około 760 000 mieszkańców w wieku 65 lat i starszych, a także nauczycieli i opiekunów do dzieci, ponieważ obiecał, że stanowy przydział szczepionek zostanie zwiększony.
Ale Demokratyczna Gubernator Kate Brown powiedziała, że plany te są teraz w rozsypce z powodu „oszustwa na skalę krajową” przez administrację.
Za pośrednictwem Twittera Brown powiedziała, że generał Gustave F. Perna, który kieruje Operacją Warp Speed, powiedział jej, że w przyszłym tygodniu stany nie będą otrzymywać zwiększonych dostaw szczepionek z krajowych zapasów, „ponieważ nie ma federalnych rezerw dawek”.
W wyniku tego, co nazwała „okrutnym żartem”, Brown powiedziała, że stan odroczy teraz szczepienia seniorów do 8 lutego zamiast 23 stycznia i początkowo ograniczy je do osób w wieku 80 lat i starszych.
Późny piątek urzędnicy zdrowia stanu Oregon powiedzieli, że przypadek tego wariantu został zdiagnozowany w rejonie Portland u pacjenta, który nie miał historii podróży. Gubernator Minnesoty Tim Walz, demokrata, powiedział, że był jednym z kilku gubernatorów oszukanych przez urzędników federalnych co do dostępności strategicznych dostaw dawek. „Ten jest tak dalece niewyobrażalny, że jest prawie niewyobrażalny” - powiedział.
„Kto będzie za to ścigany? Co mają zrobić stany, kiedy zostały okłamane i zrobiły w związku z tym wszystkie plany? ”
Alena Yarmosky, rzeczniczka gubernatora Wirginii Ralph Northam, powiedziała, że gubernatorzy zostali „wyraźnie poinformowani” we wtorek, że otrzymają dodatkowe dawki. Northam, demokrata i lekarz, szybko ogłosił, że stan rozszerzy uprawnienia do szczepień. Teraz administracja Northam próbuje ustalić, czy te dodatkowe dostawy nie istnieją, powiedział Yarmosky.
„To, co widzimy, jest w pełni zgodne z dysfunkcją, która charakteryzowała całą reakcję administracji Trumpa na COVID-19. Prezydent elekt (Joe) Biden nie może zostać zaprzysiężony wystarczająco szybko ”- powiedziała. Michael Pratt, rzecznik Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych, powiedział, że stany mogły być zdezorientowane w swoich oczekiwaniach, ale nie doszło do zmniejszenia wysyłanych do nich dawek.
Biden nawiązał do napięć w piątek i obiecał, że będzie lepiej komunikować się ze stanami, aby wiedzieli, ile szczepionek zostanie dostarczonych i kiedy. „W tej chwili słyszymy, że nie mogą planować, ponieważ nie wiedzą” - powiedział. „To kończy się, gdy będziemy w biurze”.
Do piątku rząd rozdzielił ponad 31 milionów dawek na stany, terytoria USA i duże miasta. Podano około 12,3 miliona dawek, według śledzenia online przez Centers for Disease Control and Prevention.
Nie ma dowodów na to, że nowy wariant powoduje cięższą chorobę lub jest przenoszony w inny sposób, a noszenie maski i inne środki ostrożności nadal działają, powiedział CDC. Naukowcy wyrazili również przekonanie, że szczepionki są nadal skuteczne przeciwko niemu.
Według CDC wariant wykryto w 12 stanach i zdiagnozowano tylko w 76 zgłoszonych przypadkach. Ale prawdopodobnie jest bardziej rozpowszechniony w USA, niż sugerują liczby, powiedzieli naukowcy z CDC. Dwie szczepionki COVID-19 zatwierdzone do użytku w USA - wyprodukowane przez firmy Pfizer i Moderna - są przeznaczone do podawania w dwóch dawkach w odstępie trzech lub czterech tygodni. Operacja Warp Speed od tygodni trzymała w rezerwie duże ilości szczepionki, aby zapewnić, że ci, którzy otrzymali pierwszą dawkę, otrzymają drugą na czas.
Praktyka była zabezpieczeniem przed możliwymi opóźnieniami w produkcji. Kiedy sekretarz HHS Alex Azar ogłosił we wtorek, że kończy praktykę, zinterpretowano to jako zasadniczo podwojenie oczekiwanej podaży.
Ale nastąpiła kolejna ogromna zmiana: wezwał także stany do otwarcia szczepień dla wszystkich osób powyżej 65 roku życia i młodszych z pewnymi problemami zdrowotnymi, mimo że większość z nich nie skończyła jeszcze dawać zastrzyków wszystkim pracownikom służby zdrowia w pierwszej kolejności. Rezultatem była walka ze strony władz stanowych i lokalnych, aby dowiedzieć się, ile dokładnie szczepionki otrzymają w nadchodzących tygodniach i jak zwiększyć liczbę zastrzyków dla społeczeństwa z wyższymi oczekiwaniami.
Pratt powiedział, że dawki, które były przechowywane w rezerwie, aby zapewnić drugie zastrzyki, zostały zwolnione w zeszłym tygodniu.
Nie jest jednak jasne, czy wszystkie zostały wysłane przed ogłoszeniem przez administrację Trumpa na początku tego tygodnia, że stany powinny udostępnić szczepienia większej liczbie osób. Powiedział, że stany otrzymują potrzebne drugie dawki, a liczba pierwszych dawek jest stabilna.
Pfizer powiedział, że pracuje przez całą dobę, aby produkować miliony dawek dziennie, dodając: „Nie przewidujemy żadnych problemów w wywiązywaniu się z zobowiązań, które podjęliśmy”, aby zapewnić Operation Warp Speed. Moderna nie odpowiedziała od razu na pytania dotyczące jej dostaw.
W Mary’s Woods, społeczności emerytów na przedmieściach Portland w stanie Oregon, mieszkańcy wyrazili obawę, że będą musieli dłużej czekać na szczepienia. Kilka ma COVID-19, a inni boją się, że wkrótce może się na nie rozprzestrzenić. „Jestem dość rozczarowana” - powiedziała 75-letnia Joan Burns. „Jesteśmy odizolowani i trudno z kimkolwiek rozmawiać. Jestem niespokojny, jak zawsze, i wiem, że to się nasila.
Teraz po prostu gramy o szanse ”. W innym miejscu w kraju, w ciężko dotkniętej Kalifornii, gdzie 3675 osób zmarło na COVID-19 w zeszłym tygodniu, urzędnicy spieszą się, by pomóc przytłoczonym koronerom hrabstw.
Urząd Służby Ratowniczej podał, że zabezpieczył 98 naczep chłodniczych, które mają służyć jako prowizoryczne kostnice. ___ Współtworzyła ten raport Gillian Flaccus z Portland w stanie Oregon.
zrodlo:apnews
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz