Pomnik trzeciego prezydenta Ameryki, Thomasa Jeffersona, który od 187 lat rezyduje w nowojorskim ratuszu, został usunięty, ponieważ był on właścicielem niewolników, a robotnicy pakowali go do boksów i wyciągali tylnymi drzwiami w poniedziałek.
Bezceremonialne usunięcie posągu nastąpiło po tym, jak Komisja Projektu Publicznego przegłosowała wysłanie go z ratusza do New York Historical Society, gdzie zostanie do niego dodana tablica, aby nadać kontekst historyczny.
Pomnik był obecny w ratuszu od 187 lat, ale ostatnio członkowie czarnego, latynoskiego i azjatyckiego klubu w radzie publicznie wyrazili sprzeciw wobec jego dalszego wystawiania i wezwali do głosowania w sprawie jego usunięcia ze względu na historię Jeffersona jako właściciela niewolników.
Sytuacja wywołała pewien sprzeciw nowojorczyków, a Erin Thompson, profesor w John Jay College of Criminal Justice, potępiła tę decyzję jako „bezużyteczną”. W rozmowie z New York Post wezwał urzędników, aby „porozmawiali o tym, kogo chcemy uhonorować i dlaczego”, zamiast ukrywać posągi.
Przywódca mniejszości republikańskiej w Radzie Miasta Nowy Jork, Joe Borelli, oskarżył urzędników o próbę „odsunięcia historii na bok”, oświadczając wcześniej, że wyrzucenie posągu z ratusza jest częścią „postępowej wojny z historią”.
Decyzja o przeniesieniu pomnika Jeffersona następuje kilka dni po tym, jak ustalono losy pomnika Theodore'a Roosevelta, który stał przed Amerykańskim Muzeum Historii Naturalnej w Nowym Jorku.
Statua 26. prezydenta USA na koniu, otoczona postaciami rdzennego Amerykanina i Afrykanina, zostanie przeniesiona do Biblioteki Prezydenckiej Theodore'a Roosevelta, która ma zostać otwarta w 2026 roku w Medorze w Północnej Dakocie.
Przetlumaczyla GR przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/usa/541051-thomas-jefferson-statue-removed/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz