AUTOR: TYLER DURDEN
Autor: Kit Knightly via Off-Guardian.org,
Nowy raport Banku Rozrachunków Międzynarodowych szacuje, że do 90% krajowych banków centralnych jest co najmniej na etapie planowania uruchomienia cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC):
Dziewięć na 10 banków centralnych bada waluty cyfrowe banku centralnego (CBDC), a ponad połowa opracowuje je lub przeprowadza konkretne eksperymenty. W szczególności prace nad detalicznymi CBDC przeniosły się na bardziej zaawansowane etapy.
Przypomina to marcowy raport MFW, który twierdził, że ponad sto krajów jest co najmniej na etapie planowania uwolnienia własnego CBDC.
Cały raport MFW można przeczytać tutaj, lub podsumowanie opublikowane przez Bloomberga tutaj.
Wygląda na to, że programy cyfrowych pieniędzy emitowanych przez rząd nabierają rozpędu na całym świecie od co najmniej 2020 r., A najwyraźniej obecnie istnieją w ponad połowie krajów na świecie.
Najnowsze z nich – Brazylia i Namibia – ogłosiły swoje plany dopiero w zeszłym miesiącu.
Podobnie jak w przypadku wszystkich globalistycznych programów, nacisk na CBDC jest zawsze częścią "obecnej rzeczy".
Po pierwsze, była to odpowiedź na Covid. Wtedy mogłyby nam pomóc powstrzymać zmiany klimatyczne. Są odpowiedzią na wojnę na Ukrainie.
Korzystając z tej metody, przeszli od ledwo dyskutowanego marginalnego pomysłu do regularnego głównego nurtu i 90% świata wypróbowuje je, a wszystko to w ciągu kilku lat (jak przewidywaliśmy w naszym noworocznym poście)
Co ciekawe, podczas gdy o CBDC mówi się coraz więcej, jest jedna konkretna cecha, o której mówi się coraz mniej: programowalność.
Stali czytelnicy będą bardziej niż zaznajomieni z tą koncepcją - omówiliśmy ją szczegółowo w naszych poprzednich artykułach na temat CBDCS (tutaj i tutaj).
Dla tych nowych czytelników: programowalność jest hipotetyczną cechą waluty cyfrowej, która pozwoliłaby emitentowi ustalać limity i kontrolę nad jej użyciem.
Zasadniczo każdy CBDC dałby państwu, bankowi centralnemu lub korporacji emitującej pieniądze jako płacę prawo do kontrolowania, w jaki sposób i gdzie pieniądze są wydawane.
Każdy CBDC oznacza potencjalną kontrolę strony trzeciej nad Twoimi pieniędzmi.
To takie proste.
Ma to ogromne implikacje dla samej idei wolności osobistej. Biorąc pod uwagę, jak minęły ostatnie dwa lata, wcale nietrudno sobie wyobrazić, jak taki system mógłby być nadużywany.
Wstrzymanie płatności w celu "ochrony NHS", przybijanie wynagrodzeń w celu "walki ze zmianami klimatu" lub indywidualne sankcje finansowe, ponieważ nie jesteś zaszczepiony.
Nie trzeba patrzeć dalej niż protest kanadyjskich kierowców ciężarówek, aby zobaczyć państwo finansowo nieopodobne dla tych, którzy wyrażają sprzeciw. CBDC ułatwiłoby państwu egzekwowanie tego procesu i utrudniłoby unikanie jednostki.
Jest to, co jest oczywiste, największy problem etyczny i społeczny w każdym potencjalnym systemie cyfrowej waluty.
A jednak ani raport BIS, ani raport MFW, ani podsumowanie Bloomberga nie omawiają idei "programowalności" w żaden szczegół. Słowo to jest używane dokładnie raz we wszystkich trzech dokumentach i nigdy nie wyjaśniają, co to właściwie znaczy.
OffG już wcześniej szczegółowo opisywał CBDC, a prasa nigdy nie wstydziła się mówić o "korzyściach" płynących z takich ściśle kontrolowanych pieniędzy w przeszłości. Wręcz przeciwnie, zawsze był traktowany jako główny punkt sprzedaży.
Agustin Carstens, szef Banku Rozrachunków Międzynarodowych, szczegółowo omówił ten pomysł w filmie latem 2021 r.:
Kluczową różnicą [z CBDC] jest to, że bank centralny miałby absolutną kontrolę nad zasadami i przepisami, które określą użycie tego wyrażenia odpowiedzialności banku centralnego, a następnie miałby technologię, aby to wyegzekwować. "
Artykuł Telegraph z czerwca 2021 r. ponownie zachwycał się możliwymi korzyściami z programowalnej waluty:
Cyfrowa gotówka może być zaprogramowana tak, aby była wydawana tylko na podstawowe rzeczy lub towary, które pracodawca lub rząd uzna za rozsądne [...] Mogą z tego wynikać pewne społecznie korzystne skutki, zapobiegając aktywności, która jest postrzegana jako społecznie szkodliwa w jakiś sposób.
Nigdy wcześniej nie wahali się mówić o programowalności, więc warto zauważyć, że powinni nagle zamknąć tę drogę dyskusji.
Być może znak, że przecenili to, co ludzie zaakceptują, i już doświadczają większego odrzucenia tego pomysłu, niż się spodziewali.
To pocieszająca myśl.
Ale nie daj się zwieść: tylko dlatego, że przestają o tym wspominać, nie oznacza, że odpuszczają. Po prostu chcą, żebyś o tym zapomniał.
Aha, i na wypadek, gdybyś się zastanawiał, lista krajów testujących waluty cyfrowe obejmuje Ukrainę i Rosję, Stany Zjednoczone i Chiny, Wielką Brytanię i UE.
Każda drużyna w lidze.
Wybranie strony cię nie uratuje.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.zerohedge.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz