poniedziałek, 8 sierpnia 2022

" "Rewolucja się rozpoczęła": 75 000 Brytyjczyków przestanie płacić rachunki za energię w obliczu burzy inflacyjnej"

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, SIE 07, 2022 - 01:35 PM

Opór rośnie, ponieważ ponad 75 000 zirytowanych ludzi w Wielkiej Brytanii zobowiązało się nie płacić rachunków za energię elektryczną tej jesieni, gdy ceny ponownie wzrosną.



"75 000 osób zobowiązało się do strajku 1 października! Jeśli rząd i firmy energetyczne odmówią działania, zrobią to zwykli ludzie! Razem możemy wymusić uczciwą cenę i przystępną energię dla wszystkich" – napisała na Twitterze anonimowa grupa "Don't Pay UK", anonimowa grupa, która przewodzi wysiłkom na rzecz bojkotu ponad miliona Brytyjczyków płacących rachunek za energię do 1 października.

 Strajk ma miejsce, gdy burza inflacyjna wysokich cen energii zniszczyła dochody gospodarstw domowych. Brytyjczycy są najbardziej nieszczęśliwi od trzech dekad, ponieważ oczekuje się, że inflacja osiągnie 13%. I podczas gdy gubernator Banku Anglii (BoE) Andrew Bailey podniósł stopy procentowe najbardziej od 27 lat, aby okiełznać inflację, rośnie ryzyko recesji.

1 października przeciętne gospodarstwo domowe zapłaci prawie 300 funtów miesięcznie za energię, ostrzegł BoE. Para rosnących kosztów energii z ujemnym realnym wzrostem płac i staje się oczywiste, że gospodarstwa domowe są ściskane. Wyklucza to gwałtowny wzrost cen schronienia, żywności i benzyny przy dystrybutorze - ten trend jest niezrównoważony i może skutkować niestabilnością społeczną.

Brytyjski serwis informacyjny Glasgow Live powiedział, że strajk jest podobny do "akcji z końca lat 1980. i 90. w celu walki z podatkiem pogłównym wprowadzonym przez premier Margaret Thatcher. W proteście 17 milionów ludzi odmówiło zapłaty".

Brytyjski dziennikarz finansowy i nadawca Martin Lewis powiedział o strajku:

"Myślę, że mogę to teraz dokładniej skategoryzować, dużym ruchem, który widzę, jest wzrost wzrostu liczby osób wzywających do niepłacenia rachunków za energię, masowego niepłacenia. Skutecznie strajk konsumencki na rachunkach za energię i pozbycie się zasadności płacenia tego.

"Zbliżamy się do momentu podatku pogłównego od rachunków za energię, który nadejdzie w październiku i potrzebujemy, aby rząd sobie z tym poradził, ponieważ kiedy zacznie się społecznie akceptować, aby nie płacić rachunków za energię, ludzie przestaną płacić rachunki za energię, a ty nie odetniesz wszystkich".

Tymczasem dyrektor generalny Ofgem (brytyjski regulator energii) Jonathan Brearley powiedział w sobotę BBC Radio 4's Today, że ludzie nie powinni dołączać do strajku z dwóch powodów.

"Przede wszystkim zwiększy to koszty dla wszystkich na całym świecie. Po drugie, jeśli masz trudności z opłaceniem rachunku, najlepszą rzeczą, jaką możesz zrobić, to skontaktować się ze swoją firmą energetyczną. "

Dodał: "Nie zachęcałbym nikogo do wstrzymywania się z płaceniem rachunku, ponieważ to tylko szkodzi rzeczy dalej i wpłynie na nich osobiście".

 W zeszłym tygodniu rząd Wielkiej Brytanii skrytykował ruch, nazywając go "wysoce nieodpowiedzialnym".

"To wysoce nieodpowiedzialne wiadomości, które ostatecznie tylko podniosą ceny dla wszystkich innych i wpłyną na osobiste ratingi kredytowe" - powiedział rzecznik rządu cytowany przez The Independent.

Don't Pay UK uważa, że 6,3 miliona brytyjskich gospodarstw domowych zostanie zepchniętych tej zimy w ubóstwo związane z rachunkami za energię, a kolejne miliony odczują stres związany z niekontrolowaną inflacją.

Ludzie na Twitterze zareagowali na ten moment, mówiąc: "Rewolucja się rozpoczęła" i "trochę niepokojów społecznych w drodze na nasze ulice i słusznie".

Być może zaangażowanie ruchu będzie doskonałym wskaźnikiem rosnącego niezadowolenia jątrzącego się wśród Brytyjczyków, które może doprowadzić do niepokojów społecznych tej zimy, ponieważ miliony będą walczyć o utrzymanie włączonych świateł, gorącego pieca i umieszczenie jedzenia na stole.


Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...