niedziela, 23 kwietnia 2023

"Premier Orbán mówi, że USA nie mogą popchnąć Węgier do wojny, reszta Europy powinna podążać za jego polityką"(video)

 AUTOR: TYLER DURDEN

NIEDZIELA, KWI 23, 2023 - 01:00 PM

Autor: Thomas Brooke via Remix News,

Ciągłe ataki węgierskiego rządu ze strony amerykańskich demokratów niewiele robią, aby odróżnić USA od zastraszających supermocarstw, od których starają się zdystansować...

Nieustająca krytyka ze strony administracji Bidena wobec obecnego rządu węgierskiego jest całkowicie nieproporcjonalna i nieuzasadniona i niewiele robi, aby oddzielić obecny reżim USA od złośliwych supermocarstw, od których stara się zdystansować. Przywódca Węgier zdaje sobie z tego sprawę i przedkłada interesy własnego kraju nad interesy Stanów Zjednoczonych, co Europa powinna przyjąć mądrze.

Pomimo nacisków ze strony USA, węgierski premier Viktor Orbán powiedział, że jego kraj nie może zostać zmuszony do przyłączenia się do wojny po stronie Ukrainy.

"Stany Zjednoczone nie zrezygnowały z planu wciśnięcia wszystkich, w tym Węgier, w sojusz wojenny, aby iść z tłumem" - powiedział Orbán na konferencji prasowej w zeszłym tygodniu.

"Ale mówiłem jasno kilka razy, a dyplomacja węgierska również to wyraziła, że wola narodu węgierskiego jest jasna, a nasza znajomość historii jest dość solidna, więc nie pozwolimy na to.

"Nie pozwolimy im wcisnąć nas w wojnę. Nie wyślemy żadnej broni i nie będziemy angażować się w konflikt, który nie jest naszą wojną" - dodał węgierski premier.

Orbán wygłosił te uwagi w obliczu rosnącego napięcia z USA. Niedawne lekceważące uwagi Davida Pressmana, najwyższego dyplomaty Bidena w Budapeszcie, lekceważą kraj, który, pozostając w wielu kwestiach sojusznikiem Stanów Zjednoczonych, miał czelność formułować własny pogląd na sprawy rozgrywające się na jego progu i zdecydował się nie podporządkowywać całkowicie interesom USA, gdy oba kraje mają bardzo różne światopoglądy i stoją w obliczu z natury różnych zagrożeń geopolitycznych.

"Mamy obawy co do ciągłej chęci węgierskich przywódców do rozszerzenia i pogłębienia więzi z Federacją Rosyjską, pomimo trwającej brutalnej agresji Rosji na Ukrainę i zagrożenia dla bezpieczeństwa transatlantyckiego" - powiedział Pressman na konferencji prasowej w Budapeszcie w zeszłym tygodniu po skrytykowaniu węgierskiego rządu za zachowanie udziałów w rosyjskim Międzynarodowym Banku Inwestycyjnym (IBB), na który rząd USA nałożył sankcje w zeszłym tygodniu.

Węgierski premier Viktor Orbán skrytykował krótkowzroczność decyzji USA w państwowym radiu, wyjaśniając, że kontrolowana przez Rosję instytucja finansowa z siedzibą w Budapeszcie "mogła odegrać poważną rolę w rozwoju gospodarek Europy Środkowej" i wyraził zaniepokojenie, że Stany Zjednoczone po prostu nie rozumieją klimatu geopolitycznego i powinny przestać działać tak, jak to robią.

Rząd węgierski wycofał swoje członkostwo w IBB dzień po nałożeniu sankcji, a Orbán stwierdził, że działania USA uniemożliwiły operacje banku.

"Nie może spełniać swojej funkcji" - powiedział Orbán. "Uznaliśmy, że w tych okolicznościach udział Węgier w dalszych pracach banku stał się bezcelowy".

To nie pierwszy raz, kiedy węgierski rząd jest sfrustrowany decyzjami podejmowanymi w odległym Waszyngtonie bez zrozumienia niuansów konsekwencji dla regionu.

Przedstawiciele rządu USA regularnie krytykują węgierską administrację za to, że nie podąża za amerykańskim podejściem do konfliktu na Ukrainie, krytykę, którą węgierski premier uważa za błędną.

"Kiedy słyszę o broni jądrowej lub o tym, że kraj zachodnioeuropejski zabiera broń ze zubożonym uranem na Ukrainę, myślę o Czarnobylu" - powiedział Orbán, odnosząc się do decyzji Wielkiej Brytanii o wysłaniu amunicji do czołgów ze zubożonym uranem do sił ukraińskich.

"Amerykanin nigdy by o tym nie pomyślał, ale wiemy, że jeśli coś się wydarzy na Ukrainie, to najlepiej, jeśli ludzie nie wychodzą na ulice, więc wiemy, co się wtedy stało.

"Albo jeśli w Ameryce słyszą, że ktoś zginął na froncie ukraińsko-rosyjskim, to oczywiście współczują, bo to strata, ale to nie jest to samo uczucie co nasze, bo od razu myślę, że osoba, która zginęła, może być Węgrem z Zakarpacia.

"Wszystko, co się tam dzieje, staje się częścią naszego życia tego samego dnia.

"Wymiar Amerykanów jest zupełnie inny, więc mówię, że słusznie oczekujemy, że Stany Zjednoczone zwrócą uwagę na szczególną sytuację Węgier, ich bliskość do Ukrainy i zrozumieją, że dlatego jesteśmy po stronie pokoju i chcemy tam pozostać".

Biorąc pod uwagę utrzymującą się wrogość USA wobec administracji Orbána, można było przypuszczać, że Węgry były aktywnym państwem wojującym w konflikcie, a mimo to Budapeszt zastosował się do każdej antyrosyjskiej sankcji zatwierdzonej przez Unię Europejską, mimo że wyraził sprzeciw wobec tych działań.

"Nigdy nie zgadzaliśmy się na sankcje, ale nie kwestionujemy niczyjego prawa, w tym Stanów Zjednoczonych, do nakładania sankcji, jeśli uznają to za stosowne. Uznajemy te sankcje i stosujemy się do nich" - powiedział niedawno Orbán.

Węgry przyjęły dziesiątki tysięcy ukraińskich uchodźców i zapewniły pomoc humanitarną Kijowowi i dotkniętym obszarom, a od pierwszego dnia potępiają rosyjską inwazję na Ukrainę.

Budapeszt zachował neutralność w sprawie interwencji i pomocy wojskowej i odmówił zmiany stanowiska pomimo protestów USA.

Orbán dodał, że jego administracja jest wystarczająco dojrzała, aby zachować długoletnią węgiersko-amerykańską. sojusz mimo odmiennego podejścia do konfliktu na Ukrainie.

"Przyjaźń amerykańsko-węgierska musi przetrwać tę różnicę zdań" – stwierdził w zeszłym tygodniu.

To, czy Joe Biden i jego politycznie mianowany dyplomata w Budapeszcie są gotowi zaakceptować różnicę zdań i pójść dalej, dopiero się okaże.

Jeśli jednak niedawne antyrosyjskie kampanie plakatowe rozsiane po Węgrzech przy wsparciu ambasady USA są cokolwiek warte, trudno jest dostrzec pojednanie w najbliższej przyszłości między dwoma krajami, przynajmniej dopóki Demokraci Joe Bidena pozostają w Białym Domu.



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.zerohedge.com/

Brak komentarzy:

"Premier państwa UE oskarża Zełenskiego o próbę przekupstwa Premier Słowacji Robert Fico powiedział, że „nigdy” nie przyjmie pieniędzy z Kijowa"

  Ukraiński przywódca Władimir Zełenski rozmawia z mediami pod koniec szczytu UE w Brukseli. © Getty Images / Thierry Monasse Słowacki pre...