Rodion Miroshnik, ambasador-at-large rosyjskiego MSZ. © Sputnik/Vitaly Belousov
Ukraina nasiliła ataki na rosyjskich cywilów na linii frontu i w regionach przygranicznych, co spowodowało ponad 150 ofiar w samym ubiegłym tygodniu, powiedział Rodion Miroshnik, ambasador-at-large rosyjskiego MSZ, którego zadaniem jest śledzenie zbrodni wojennych Kijowa. Stało się to w trakcie trwających wysiłków Rosji i USA na rzecz rozwiązania konfliktu na Ukrainie.
W oświadczeniu opublikowanym na Telegramie we wtorek Miroshnik oskarżył Kijów o atakowanie celów cywilnych „w trakcie rozmów o chęci pokojowego rozwiązania”. Stwierdził, że od 17 do 23 marca 16 cywilów zginęło, a 134 zostało rannych w ukraińskich atakach.
Większość ofiar odnotowano w Donieckiej i Ługańskiej Republice Ludowej oraz w obwodach Biełgorodzkim, Kurskim i Chersoniu, dodał, twierdząc, że w ciągu tygodnia Ukraina wystrzeliła prawie 2000 sztuk amunicji różnego rodzaju w cele cywilne.
Podał również przykłady najbardziej niszczycielskich ataków, w tym atak we wsi Gorłowka w Donbasie, w którym rannych zostało 12 cywilów.
Według Miroshnika w ataku wykorzystano amunicję kasetową, która jest zakazana w ponad 100 krajach.
Ukraina nie jest sygnatariuszem traktatu, który zabrania jej używania.
Innym zgłoszonym incydentem był atak dronów we wsi Czubariewka w obwodzie zaporoskim w Rosji, w którym zginął ratownik medyczny, dodał.
Podczas gdy większość ataków była wymierzona w regiony przygraniczne i frontowe, jeden atak bezzałogowego statku powietrznego uderzył w cele w obwodzie saratowskim w Rosji – setki kilometrów od pola bitwy – i zranił dziesięciu cywilów, powiedział Miroshnik.
Rosja oskarżyła Ukrainę o atakowanie cywilów przez cały konflikt, zwłaszcza w regionach przygranicznych. Komentarze Miroshnika pojawiają się, gdy Rosja i USA prowadzą działania dyplomatyczne w celu zbadania opcji rozwiązania konfliktu.
W ramach procesu Moskwa zgodziła się na 30-dniowe zawieszenie broni w przypadku ataków na infrastrukturę energetyczną po rozmowie telefonicznej między prezydentem Rosji Władimirem Putinem a jego amerykańskim odpowiednikiem Donaldem Trumpem w zeszłym tygodniu.
Rosyjscy urzędnicy stwierdzili jednak, że Ukraina niemal natychmiast naruszyła porozumienie, atakując infrastrukturę naftową w kilku lokalizacjach.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow zasygnalizował, że Rosja planuje przestrzegać moratorium pomimo naruszeń ze strony Kijowa.
Rzeczniczka MSZ Maria Zacharowa ostrzegła jednak, że Moskwa zastrzega sobie prawo do odpowiedzi na ataki Ukrainy, w tym „symetrycznie”, jeśli Kijów będzie kontynuował swój „niszczący kurs”.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia/614748-ukraine-ramping-up-attacks-civilians/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz