Jak skorumpowany jest dyrektor FBI Wray? Pozwól mi policzyć sposoby
Pete McArdle
Myśliciel amerykański
Jeśli Amerykanie byli zniesmaczeni bezwstydnymi, partyzanckimi oszustami byłego szefa FBI, Jamesa Comeya, myślał, że Christopher Wray zamierza przyjść i posprzątać dom w teraz zhańbionej agencji, to nadchodzi kolejna myśl.
zdjecie z internetu
Aby być uczciwym, nowy dyrektor Wray stanął w obliczu wielu wątpliwych działań FBI - i niepowodzeń - przez Comey, McCabe, Strzok, Page, Clinesmith i in. Istnieją obszerne dowody dla tych, którzy mają oczy, aby zobaczyć, że załoga Comey'a celowo przeprowadziła dwa oddzielne śledztwa w sprawie Crooked Hillary i Clinton Foundation. Następnie powoływali doradcę prezydenta Trumpa ds. Bezpieczeństwa narodowego, generała Mike'a Flynna, i próbowali go uwięzić za to, że nie zrobił nic złego, co trwa do dziś dzięki nieuczciwemu sędziemu federalnemu Emmetowi Sullivanowi.
Co gorsza, FBI było również zajęte szpiegowaniem Donalda Trumpa, jego kampanii i administracji, opierając się na bzdurach, za które wiedzieli, że zapłacił Hillary Clinton i promował John Brennan, równie odrażający i kłamliwy szef CIA Obamy.
W trakcie tego konkretnego oszustwa FBI okłamywało sędziów FISA - którzy na podstawie ich reakcji wydają się być z tym w porządku - i koordynowali swoje oszczercze roszczenia z dziennikarzami, wszystko tak, jak myśli amerykańska opinia publiczna. ich prezydent był pionkiem Władimira Putina.
Ale to nie wystarczyło dla Comey Gang, nie. W posunięciu, które sprawiło, że J. Edgar Hoover wyglądał jak Ru Paul biedaka, dyrektor FBI Comey ujawnił poufne notatki lewicy w nadziei, że zaowocuje to specjalnym dochodzeniem. Tak było i kto kierował tym konkretnym oszustwem?
Cóż, jeszcze jeden zgięty Feeb, były reżyser Robert Mueller. Mueller, jeśli nawet wiedział, jaki jest dzień tygodnia, wiedział z całą pewnością, że dokumentacja Steele to bzdura i że jego zespół partyzantów i nienawidzących Trumpa nie ma dokąd pójść ani się tam dostać. Jednak sowy Mueller zmarnował prawie dwa lata i ponad trzydzieści milionów dolarów podatników, by dojść do dziwacznego wniosku, że chociaż prezydent Trump nie był nic winny, nie można go oczyścić z zarzutów.
W obliczu tej prawdziwej góry oszustw FBI, zręczności i zdrady Christopher Wray miał dwie możliwości. Mógłby ujawnić wszystkie informacje związane z wcześniejszymi nadużyciami Biura i zakończyć lub oskarżyć wszystkich zaangażowanych złych aktorów. Albo mógłby zadowolić swoich mistrzów z Deep State / Democrat i zatuszować to wszystko.
Wygląda na to, że Wray wybrał to drugie.
Christopher Wray.
Karykatura autorstwa Donkey Hotey, CC BY 2.0.
Konsekwentnie walczył z ujawnianiem materiałów dotyczących przestępstw FBI, jakby zależało od tego jego życie. Może tak.
Wielu najgorszych złoczyńców Biura wciąż ma pracę i obecnie nie przepraszano Prezydenta Trumpa ani Amerykanów. Zapytany o nadużycia sądowe FISA, szpiegowanie prezydenta bez orzekania i otwierające oczy e-maile wysyłane przez rzekomo bezstronnych agentów specjalnych, Wray mógł tylko powiedzieć, że „popełniono błędy”.
W rzeczy samej. Prezydent Trump w jakiś sposób wybrał Wraya na następcę Comeya mógł być najgorszym błędem jego prezydentury. Nie zadowalając się zwykłymi morderczymi śledztwami w sprawie potencjalnych przestępstw FBI, Wray kontynuował również nową tradycję FBI polegającą na próbach podważenia lub obalenia należycie wybranego prezydenta.
We wrześniu Wray powiedział komitetowi kongresowemu, że Rosja bardzo się stara wpłynąć na wybory w 2020 roku w kierunku Trumpa. Najwyraźniej zapomniał, że jego kumpel Comey wykorzystał już ten gambit przeciwko prezydentowi Trumpowi bez powodzenia. Jeśli głowy FBI są rzeczywiście najbystrzejsze z najbystrzejszych, można by pomyśleć, że Wray mógł wymyślić coś mniej przestarzałego i bardziej wiarygodnego.
W październiku Wray, obserwując wraz z nami, jak bandyci Antify i ich bracia z BLM bezkarnie łamali prawa, okna i głowy, przypuszczał, że Antifa jest bardziej pomysłem niż rzeczywistą organizacją. Biedne dusze, którym jakiś pomysł złamał głowę, były niestety niedostępne do komentowania. Co gorsza, dyrektor Wray stwierdził również, że prawdziwym zagrożeniem dla Ameryki jest ruch białej supremacji.
Cholera tych Ku Klux Klansmen!
Według nieudolnego Wraya, są gotowi ponownie zamknąć nas wszystkich w łańcuchach lub coś w tym stylu. Najwyraźniej nie ma znaczenia dla szefa FBI, że biali supremacy są rzadsi niż uczciwi dziennikarze w CNN. Wygląda na to, że Wray, podobnie jak jego koledzy z CNN, jest tylko papugą z partii Demokratów - a papugi będą papugować.
Ale jest gorzej. Duzo gorszy.
Teraz, zaledwie kilka dni przed wyborami prezydenckimi, dowiadujemy się z porzuconego dysku twardego Huntera Bidena, że jego tata Joe był po przeszczepie. Według e-maili Huntera i jego współpracowników był to wówczas V.P. Bidena, który stworzył programy handlu wpływami w Rosji, Chinach, Kazachstanie i na Ukrainie. Nieszczęsny Łowca był po prostu łobuzem, podczas gdy Joe Biden i jego rodzina otrzymali hojną karę.
Ale to nie jest najbardziej szokująca część tej obskurnej opowieści. Zdumiewające jest to, że Wray i FBI mają dysk twardy Huntera Bidena od grudnia ubiegłego roku. I nic z tym nie zrobiłem.
Christopher Wray zignorował wszystkie dowody sugerujące, że cały klan Biden oddzielał moolah od pracy Huntera, który nie pojawiał się na Ukrainie. Znał prawdę, ale milczał, nawet gdy prezydent Trump był oskarżany o zasugerowanie prezydentowi Ukrainy, by przyjrzał się pobieżnym poczynaniom Biden-Burisma.
Wray zachował również dla siebie, że Joe Biden mógł już być zagrożony przez liczne zagraniczne podmioty.
Według tych, którzy widzieli te niepokojące zdjęcia i filmy na dysku twardym Huntera, Wray mógł nawet spojrzeć w drugą stronę na wyraźne dowody wykorzystywania dzieci.
Tyle potencjalnych przestępstw, ale dyrektor Wray to zrobił i nic nie powiedział. Czemu?
Ponieważ, podobnie jak wysoki, świętoszkowaty głupek przed nim, dyrektor FBI Wray uważa, że to on powinien decydować, kto zostanie wybrany na prezydenta, a nie wyborcy.
A Wray jest wyraźnie skłonny do zatajania krytycznych dokumentów, wypluwania bzdur z rosyjskimi zmowami, ignorowania przestępstw Antify i BLM oraz oparcia się na dowodach, które zrujnowałyby kampanię Joe Bidena przez prawie rok.
Jeśli chodzi o zgniliznę i zepsucie obecne w dzisiejszym FBI, ta ryba naprawdę śmierdzi od głowy w dół.
Ale zamiast czuć się zły i wykorzystany, z wielkim oczekiwaniem i nadmiarem schadenfreude czekam na dwa wydarzenia, które mogą nastąpić wkrótce - najlepiej w ciągu kilku godzin.
Pierwszym z nich byłoby zwycięstwo Donalda Trumpa przez kolejne cztery lata!
Drugim byłby Christopher „Spójrz w drugą stronę” Wray w puszce. Najlepiej przez tweeta.
___
https://www.americanthinker.com/blog/2020/10/how_corrupt_is_fbi_director_wray_let_me_count_the_ways.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz