Decyzja jest "logicznym wnioskiem" rusofobicznej polityki po zamachu stanu, mówi Moskwa
Rosyjskie MSZ oświadczyło w czwartek, że nie jest zaskoczone zerwaniem przez Kijów wszelkich stosunków dyplomatycznych z Moskwą. Rosja nie dokonałaby tego wyboru, ale uważa go za "logiczny wniosek" z "rusofobicznej polityki" ukraińskiego kierownictwa, zgodnie z uwagą cytowaną przez RIA Novosti.
Ministerstwo zauważyło, że Ukraina nasila dyskryminacyjną politykę wobec etnicznych Rosjan mieszkających na Ukrainie i obniża stosunki z Rosją od czasu zbrojnego zamachu stanu w 2014 roku, który odsunął od władzy wybranego ówczesnego prezydenta Wiktora Janukowycza.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił, że wszystkie stosunki dyplomatyczne z Rosją zostały zerwane w trakcie operacji wojskowej, którą Moskwa rozpoczęła w czwartek rano. Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że celem jest demilitaryzacja i "denazyfikacja" Ukrainy.
Oskarżył kraje zachodnie pod przywództwem USA o pompowanie Ukrainy zaawansowaną bronią i zwiększanie obecności NATO w tym kraju. Atak wojskowy był konieczny, aby zapobiec gorszemu rozlewowi krwi w przyszłości, twierdził rosyjski przywódca.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/russia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz