poniedziałek, 15 sierpnia 2022

"Niewystrzelone rakiety mogły zabić kilkanaście osób w bitwie w Gazie"

 Blisko jedna trzecia Palestyńczyków, którzy zginęli w ostatnim wybuchu przemocy między Izraelem a terrorystami z Gazy, mogła zostać zabita przez błędne rakiety wystrzelone przez stronę palestyńską, zgodnie z izraelską oceną wojskową.

Czterdziestu dziewięciu Palestyńczyków zginęło w ciągu trzech dni ciężkich walk, według Ministerstwa Zdrowia Gazy. Izraelskie wojsko poinformowało, że co najmniej 14 z nich zginęło w wyniku niewystrzelonych rakiet grupy terrorystycznej Islamski Dżihad.

Nikt w Gazie, mający bezpośrednią wiedzę o eksplozjach, o których mowa, nie chciał mówić o nich publicznie. Ale materiał telewizyjny na żywo pokazał rakiety terrorystyczne spadające w gęsto zaludnionych dzielnicach mieszkalnych. A wizyty AP w miejscach dwóch eksplozji, które zabiły w sumie 12 osób, potwierdziły podejrzenia, że zostały spowodowane przez rakiety, które zboczyły z kursu.

Izrael ogłasza zwycięstwo w trzydniowym starciu, częściowo dlatego, że zabił dwóch wysokich rangą dowódców Islamskiego Dżihadu i dlatego, że żaden Izraelczyk nie został zabity ani poważnie ranny. Jeśli okaże się, że Islamski Dżihad zaszkodził niektórym z tych, których rzekomo chroni, będzie to jeszcze bardziej upokarzające dla grupy terrorystycznej i jej głównego sponsora, Iranu.

Izrael powiedział, że atakuje tylko terrorystów i dołożył wszelkich starań, aby oszczędzić cywilów.

Przemoc rozpoczęła się 5 sierpnia, kiedy Izrael rozpoczął falę nalotów na Islamski Dżihad z powodu tego, co wojsko opisało jako bezpośrednie zagrożenie dla Izraelczyków mieszkających w pobliżu granicy Gazy. Zanim zawieszenie broni weszło w życie pod koniec sierpnia 7 sierpnia, Islamski Dżihad wystrzelił setki rakiet na Izrael, a izraelskie samoloty uderzyły w dziesiątki podejrzanych celów terrorystycznych.

Izraelska armia poinformowała, że terroryści wystrzelili około 1 100 rakiet, z czego około 200 wylądowało wewnątrz palestyńskiej enklawy.

rakieta palestyna
Rakiety są wystrzeliwane z Gazy w kierunku Izraela, nad miastem Gaza, 7 sierpnia 2022 r. (Adel Hana/AP Photo)

Islamski Dżihad powiedział, że zginęło 12 jego bojowników, mniejsza grupa zbrojna powiedziała, że straciła bojownika, a rządząca grupa terrorystyczna Hamasu powiedziała, że zginęło dwóch policjantów powiązanych z Hamasem, którzy nie brali udziału w walkach. Izrael powiedział, że zabił co najmniej 20 terrorystów i siedmiu cywilów.

Ani Hamas, ani Islamski Dżihad nie odpowiedziały na twierdzenia Izraela, że cywile zostali zabici przez niewystrzelone rakiety. Zamiast tego obarczyli Izrael odpowiedzialnością za wszystkie zgony.

Grupy praw człowieka z gazy badające strajki również odmówiły zajęcia się tymi roszczeniami. Ale ich wstępne ustalenia wskazują, że przynajmniej niektóre eksplozje były wątpliwe.

Grupa praw człowieka Al-Mezan powiedziała, że niektórzy cywile zostali zabici przez "pociski", a nie izraelskie naloty. Palestyńskie Centrum Praw Człowieka (PCHR) poinformowało, że do tej pory potwierdziło, że 27 osób zostało zabitych przez izraelskie ataki – znacznie poniżej ogólnej liczby ofiar.

Dyrektor PCHR Raji Sourani powiedział, że grupa wydała oświadczenia tylko w sprawie tych incydentów, w których nie było dwuznaczności, a pozostali poświęcą więcej czasu na zbadanie sprawy z powodu "sprzecznych zarzutów". Nie rozwinął.

"Potrzebujemy naocznych świadków, odłamków, filmów i dowodów" - powiedział. ► "Musi być dochodzenie."

Podejrzenia dotyczą trzech eksplozji, w których zginęło co najmniej 15 cywilów.

W nocy 6 sierpnia siedmiu Palestyńczyków zginęło w wybuchu w zatłoczonym obozie dla uchodźców Jebaliya w północnej Gazie. Izraelskie wojsko oświadczyło, że w tym czasie nie przeprowadziło żadnych operacji w tym rejonie. Opublikowano materiał wideo rzekomo pokazujący grad rakiet terrorystycznych, z których jeden okazał się niewystarczający.

Islamski Dżihad ogłosił atak rakietowy na południowe izraelskie miasto Aszkelon, na północ od Jebaliya, mniej więcej w tym samym czasie, co eksplozja.

Materiał wideo z następstw krążył w Internecie, pokazując coś, co wyglądało na obudowę rakiety wystającą z ziemi na wąskiej, ruchliwej ulicy. Kiedy AP odwiedził to miejsce 8 sierpnia, obudowa zniknęła, a została wypełniona brudem. Palestyńczycy zazwyczaj chętnie pokazują dowody izraelskich nalotów międzynarodowym mediom.

Al-Mezan przypisał wybuch "pociskowi", a PCHR powiedział, że nadal prowadzi dochodzenie.

W nocy 7 sierpnia eksplozja zabiła pięciu Palestyńczyków w wieku od 4 do 17 lat na cmentarzu w Jebaliya, również mniej więcej w tym samym czasie, gdy Islamski Dżihad ogłosił grad rakiet. Izraelskie wojsko poinformowało, że prowadzi dochodzenie.

Odwiedzając oba miejsca w Jebaliya, AP nie zauważyła żadnych charakterystycznych oznak izraelskiego ataku – szerokich kraterów pozostawionych przez F-16 lub wąskich spowodowanych atakami dronów.

W trzeciej podejrzanej eksplozji jeden z policjantów powiązanych z Hamasem, który był poza służbą, został zabity 7 sierpnia wraz z trójką swoich małych dzieci w obozie dla uchodźców Bureij w środkowej Gazie. Hamas, znacznie silniejsza grupa terrorystyczna, która stoczyła cztery wojny z Izraelem, trzymała się z dala od ostatnich walk, a Izrael wydaje się nie atakować go.

Al-Mezan i PCHR powiedzieli, że nadal badają ten epizod.

Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.theepochtimes.com/

Brak komentarzy:

"USA tuszujące ukraiński terroryzm – Moskwa Zachód nie chce powstrzymywać swoich ukraińskich „marionetek” od ataków na ludność cywilną, powiedział ambasador Anatolij Antonow"

  Brak reakcji Stanów Zjednoczonych na niedawny śmiertelny ostrzał rosyjskiego miasta Biełgorod pokazuje chęć wybielenia zbrodni Ukrainy na ...