Tajlandia ma obniżyć klasyfikację choroby koronawirusa Wuhan (COVID-19) od października, zgodnie z Ministerstwem Zdrowia Publicznego (MOPH).
MOPH powiedział w oświadczeniu, że COVID-19 zostanie zdegradowany z "niebezpiecznej" choroby zakaźnej do takiej, która "wymaga monitorowania". Zgodnie z klasyfikacją chorób królestwa, choroby uważane za "niebezpieczne" obejmują dżumę i ospę. Tymczasem grypa i gorączka denga należą do chorób, które "wymagają monitorowania".
Według tajskiego ministra zdrowia Anutina Charnvirakula decyzja o obniżeniu ratingu COVID-19 miała na celu odzwierciedlenie rzeczywistości sytuacji - sytuacja COVID-19 w Tajlandii zaczyna się stabilizować. Wcześniej władze sanitarne powiedziały, że królestwo powinno zacząć obserwować spadek ciężkich przypadków i zgonów do połowy sierpnia.
Anutin dodał w oświadczeniu, że ruch MOPH odzwierciedla gotowość tajskiego systemu opieki zdrowotnej, "odpowiednie zachowanie samoobrony" Tajów i dostępność leczenia COVID-19 w królestwie.
Dodał, że Tajlandia dostosuje również swój plan zarządzania po pandemii. Pozwoli to prywatnym szpitalom wkrótce rozpocząć bezpośrednie nabywanie leków przeciwwirusowych, zamiast przechodzić przez kanały rządowe.
Królestwo Azji Południowo-Wschodniej zniosło wszystkie ograniczenia podróży COVID-19 i nakaz noszenia masek na zewnątrz 1 lipca. Według Bangkok Post blokady COVID-19 i zamknięcia firm zostały zniesione tego samego dnia. Krajowe i międzynarodowe zakazy podróży również zostały uchylone, dodano.
Gen. Somsak Roongsita, sekretarz generalny Tajlandzkiego Biura Rady Bezpieczeństwa Narodowego (ONSC), porównał zniesienie ograniczeń związanych z COVID-19 do całkowitego ponownego otwarcia. Dodał, że urzędnicy będą opracowywać środki pomocy w ponownym otwarciu gospodarki królestwa.
Władze będą prowadzić poważne dyskusje, ponieważ po wygaśnięciu dekretu nadzwyczajnego zamiast tego zostaną wykorzystane inne ustawy " - powiedział Somsak.
Tajlandia już obniżyła poziom alarmowy COVID-19 na początku 2022 r.
Według danych z Johns Hopkins University, Tajlandia ma w sumie 4,6 miliona przypadków COVID-19 i 31 630 zgonów w chwili pisania.
Decyzja o obniżeniu poziomu COVID-19 do "monitorowania potrzeb" nastąpiła po tym, jak królestwo obniżyło poziom alarmu COVID-19 na początku tego roku. Anutin potwierdził decyzję 18 stycznia, dodając, że rozważa inne środki mające na celu pobudzenie tajskiej gospodarki. Zrelaksowany poziom alarmu, wyjaśnił, był odpowiedzią na niższy wskaźnik infekcji. (Powiązane: Rządy Azji Południowo-Wschodniej ponownie otwierają swoje gospodarki, które zostały zdewastowane przez blokady.)
Tajlandia obniżyła poziom alarmu COVID-19 z poziomu czwartego do poziomu trzeciego, zgodnie z pięciopoziomowym systemem ostrzegania w Bangkoku. Pomimo rozluźnienia minister zdrowia wyjaśnił, że kluby nocne, puby i bary pozostaną zamknięte.
Jednym ze środków zaproponowanych przez Anutin było stworzenie obszarów "piaskownicy" dla turystów. W ramach programu ustanowionego w celu odbudowy ciężko dotkniętego sektora turystycznego Tajlandii, turyści mogą pominąć kwarantannę, jeśli pozostaną w określonych obszarach przez siedem dni i przejdą dwa testy na COVID-19.
Schemat piaskownicy obowiązuje obecnie w prowincjach Phuket, Phang Nga, Krabi i Koh Samui. Według Anutin, chiang mai, Chonburi, Khon Kaen i Samut Prakan mogą również zostać uwzględnione.
Ponadto minister zdrowia zaproponował powrót programu test-and-go dla turystów. Jeśli przejdzie, turyści będą musieli tylko uzyskać negatywny wynik testu na COVID-19 po przyjeździe do Tajlandii.
Pandemic.news ma więcej historii o tym, jak Tajlandia i inne kraje reagują na COVID-19.
Zobacz, jak szwedzki biostatystyk Martin Kulldorf twierdzi poniżej, że COVID-19 byłby endemiczny jak grypa, gdyby nie blokady.
Ten film pochodzi z kanału Excellent PODCASTS & Real NEWS na Brighteon.com.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.naturalnews.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz